To tu- to tam- łopatkę mam !
13:38, 10 lut 2020
Osadzenie ostatniego elementu wymagało najwięcej wysiłku. Dla lepszego posadowienia konstrukcji i zabezpieczenia jej przed zgnieceniem, użyłam rozwiązania podsuniętego przez Mrokasię. W ziemię na głębokość 30 cm wbiłam rurę PCV fi 160. Na nią nałożyłam stalową obudowę. Cały ciężar przejęła rura. Zegar stoi na misie wypełnionej betonem. Liczę na to, że w krótkim czasie beton porosną glony, co nieco go spatynuje.
Otoczenie chwilowo łyse.
Ale liczę na to, że w sezonie okoliczne rośliny ładnie dopełnią całość. Tłem będą drzewa, wysokie miskanty i hortensje, a u stóp rośnie rozplenica, róże i rozchodniki. Z przodu berberys bagatelle.
Otoczenie chwilowo łyse.
