Szukałam czegoś właśnie w takiej formie długo, a to dlatego, że nic w okolicy nie było. Po moje pierwsze 3 drzewka jechałam 100km. Jedno zostało zgryzione przez pisura i to akurat to najbliżej domu :/ Ale okazało się, że przez ten czas w okolicy pojawiło się w szkółce i to w cenie 10zł za sztukę Co prawda i tak wysyłkowo, ale jakby coś było nie w porządku to blisko, żeby jechać i prosić o wymianę albo co. Zamówiłam od razu 5 sztuk Jeśli trafią się takie, które nie będą rozrośnięte, to wsadzę kilka w jedno miejsce
Poradźcie mi dziewczynki, jak z tymi moimi różami zrobić. Rabata ma szerokość 120cm (wiem, bez szału). Na razie Pashminy posadzone są w dwóch rzędach po 4sztuki.
Jakie trawsko/turzyca dobrze by wyglądały jako tło (jakiś miniaturowy miskant, rozplenica)? I czy dam radę jeszcze wcisnąć mały żywopłocik przodem?
Asia skoro w donicach na murach oporowych będziesz przeplatać juki ze stipą to może na górze rozrzuć róże wzdłuz całej rabaty (całej długości murka) również ze stipą.
No właśnie też mi się najbardziej wszystko w masie podoba
Róże muszą zostać, tylko że one takie bardzo romantyczne, a mało "minimalistyczne", ale tak mnie urzekły że nie mogę ich wywalić stamtąd całkiem... i chciałam to jakoś połączyć... jakoś je takie ramy bardziej uporządkowane wziąć
No chyba, żeby je przenieść gdzieś w obrębie wzroku, a przy murku dać co innego...
Też mi to do głowy przyszło
Ale może bardziej bym je szpalerem wzdłuż muru puściła, a nie mieszała?
choć myślałam o czymś mniej zwiewnym... tak jakby o "grubości" pomiędzy stipą a jukami, ale jak pitolę, to besztajcie os razu
No a ławeczki odgapiaj, a pewnie, uważam, że to świetny patent, prosty, tani jak na taki efekt. Uwielbiam takie pomysły