Sałatka pokrzywowa
08:20, 27 wrz 2022
Masz dwa wyjścia - albo wrzucisz to wszystko na kompost, albo jednak liście i igły do osobnej komory. Igły też się kompostują, wiem, bo zgarniam je na osobna kupkę i po pewnym czasie mam na spodzie fajną próchnicę. Nawet taka mieszanka przyda się, choćby pod kwasoluby, do rozluźniania ziemi, ściółkowania. Wszystko, co swoje i niezanieczyszczone, przyda się na pewno. U mnie tylko ewidentnie chore liście lecą do śmieci.
Cupkejki miałam ściągane z Niemiec, za straszne pieniądze, ilość niedużą. Gdzie indziej ich na razie nie widzę. Ale nie będę w tym roku powtarzać zamówienia, bo mam zaległe inne, też na pewno będą ładne, a np kupiłam jaśniutko żółte, które są powszechnie dostępne za parę złotych. W tym roku postanowiłam wreszcie wykorzystać zasoby
