Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "projekt"

System automatycznego nawadniania 08:20, 22 mar 2019

Dołączył: 14 cze 2017
Posty: 29
Do góry
PiterSas napisał(a)



Odnośnie linka to jak możesz jak najbardziej skorzystać z tej strony.
Jak zrobisz projekt wrzuć go to go obejrzę i skoryguję.
Pamiętaj aby zraszacze nachodziły na siebie w co najmniej w 50%...
Pozdrawiam

Witam, poniżej 1 projekt, proszę za bardzo się nie śmiać Górne zraszacze prostokątne niekatualne, można nie zwracać uwagi. z tego chcę zrobić 2 linie, dysze to HE-VAN 15 (4,6m), źródło wody: miejska 1,8m3/h, z pompy ze zbiornika w ziemi 3,9m3/h (deszczówka). ciśnienia niestety jeszcze nie zmierzyłem jakie mam tu i tu.

Teraz mam pytanie odnośnie strat ciśnienia (artykuł z linka który podałem), czy sumujemy straty ze wszystkich zraszaczy na linię czy pojedynczo? Już tłumaczę - mam 4 zraszacze na linię, na jednym średnio mam stratę 0,3 bar, suma wszystkich to 1,5 bar. przykładowo źródło wody ma cisnienie 3 bary i co teraz? na każdym zraszaczu będę miał -0,3 = 2,7 czy -1,5 = 1,5 bar? Obliczenia brałem z artykułu (straty liniowe + straty miejscowe).

Ogród z wilkiem zamkn. 20:53, 20 mar 2019


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
inka74 napisał(a)
a wiesz, że to nudne by było? oprócz tego tyle rozwiązań naprodukowałaś i dziewczyny dołożyły, że jak zwykle trudno wybrać. Przodował chyba projekt 4


Iwonka tak 4 przoduje ….ale decyzję podejmę na żywo lepiej mi idzie planowanie w realu

jolanka napisał(a)
Fajna łezka z tych kulek Ci wyszła


Jola dziękuję ….. wyszło tak jak chciałam… a była to taka spontaniczna decyzja po wykopaniu ich z rabaty bocznej ......rzeczka z buksów -poza tym -gdzieś je musiałam upchnąć


Kasia_CS napisał(a)
Ale zrobiłaś giga kulkowisko


Kasiu na razie to giga rozczochrańce

sylwia_slomczewska napisał(a)

Wysyłam smsa


już wszystko wiesz

Ogród z wilkiem zamkn. 20:32, 20 mar 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Magleska napisał(a)
Iwona a nie mogłybyście wszystkie na jakiś jeden nr zagłosować hihi ….teraz to już sama nie wiem jak ... ….

cóż ….na żywo wyjdzie
a wiesz, że to nudne by było? oprócz tego tyle rozwiązań naprodukowałaś i dziewczyny dołożyły, że jak zwykle trudno wybrać. Przodował chyba projekt 4
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 21:19, 17 mar 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
AnkaK napisał(a)
A ja się witam i przyłączam do czekających na zdjęcie graba Fajnie działasz, podglądam od jakiegoś czasu. A projekt - chylę czoła. Ile to człowiek czasu by zaoszczędził gdyby (choć trochę) z planem działał

Witaj tulipanku super że wpadłaś do mnie czasami działam z projektem a czasami na żywioł
Grab będzie już jutro, nie mogę się doczekać.
Zaraz lecę do Ciebie.
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 21:09, 17 mar 2019


Dołączył: 25 paź 2014
Posty: 704
Do góry
A ja się witam i przyłączam do czekających na zdjęcie graba Fajnie działasz, podglądam od jakiegoś czasu. A projekt - chylę czoła. Ile to człowiek czasu by zaoszczędził gdyby (choć trochę) z planem działał
Wiejski ogród od zera do milionera 20:22, 15 mar 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Anda napisał(a)
Mi się takie klimaty widzą przy wszelakich stodołach I ten rozmach.


Ewciu, ten pierwszy pin to projekt jednej z moich ulubionych pracowni
Tutaj można zobaczyć więcej zdjęć.

A ten najbardziej mi się tutaj podoba. Mimo że to zupełnie inny styl nasadzeń niż ten który zaproponowałam
Borówcowy raj 10:03, 14 mar 2019


Dołączył: 29 gru 2013
Posty: 273
Do góry
Piękny i zadbany masz ogród Nowoczesny a zarazem przytulny, czyli taki jak lubię najbardziej

Projekt i wykonanie własne, czy zawodowców ???

PS. przyznaję, że przeczytać 400 stron to ponad moje siły, ale fotki i wizytówka "zaliczone" Mój ogród dopiero powstaje, więc muszę uzbroić się w cierpliwość.
Chaos nie ogród 14:26, 13 mar 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Będę zatem czekała.
Cieszę się, że się nie zniechęciłaś.

Narysuj na razie sam goły plan działki, na nim dopiero będziemy robiły projekt. Do zrobienia planu umiejętności plastyczne nie są potrzebne, tylko długa miarka
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 07:03, 13 mar 2019


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26063
Do góry
Iwonka napisał(a)


Pstrykanie wychodzi świetnie, masz oko dziewczyno
Ależ fajnie popatrzeć na nowy sweterek, piękny kolor!!!
Ja też muszę zrobić coś z cieńszej włóczki bo w sumie mam tylko grubasy



Współczuję kochana takiej nocy i takich stresów. U mnie było dosyć spokojnie. Wiało mocno, ale prąd był, 50-tka męża i w sobotę i w niedzielę udana Natomiast podziwiam, że potrafisz zasnąć jak pali się w kominku. Ja jestem takim wizjonerem, że zawsze czekam aż wygaśnie, pod wieczór już nie dokładam... Dobrze, że opatrzność nad wami czuwała. Moja koleżanka niedawno z synami spędziła kilka dni na oddziale, od sąsiadów dostawał się do nich tlenek węgla... Masakra!



W czapeczkach czy bez... piękny prezent U mnie był nowy projekt i włóczka, której jeszcze nie zamówiłam bo zapomniałam


Pstrykanie muszę doskonalić nie wychodzi mi za dobrze zamglone tło tracę
ostrość muszę chyba jakiś ekran skołować i lepszy obiektyw by mi się przydał, ale ja się na tym kompletnie nie znam?
Akurat spałam jak nigdy a eM miał niespokojną głowę, ale trzeba mieć wszystko w idealnym stanie jak się w ten sposób dom ogrzewa, współczuję Twoim sąsiadom.

Dziergam sweterek wzorem już bez podglądu, muszę szybko go wykonać, bo ogród mnie woła
Korci mnie Pirat i Moja Fanaberia, Ananasek to wiesz....ale włóczek
brakuje

Ach te stoktrotki mnie urzekają
Chaos nie ogród 22:56, 12 mar 2019

Dołączył: 20 sty 2019
Posty: 32
Do góry

Dzięki wielkie Makadamia. Właśnie te uwagi, które napisałaś pomagają mi w planowaniu. Takie wskazówki dla takiego laika jak ja są bezcenne.
Nie zniechęcam się, próbuję narysować projekt. Mój talent plastyczny jest raczej mizerny, więc to trochę potrwa Ale mam nadzieję wkrótce go pokazać i będę pokornie słuchać waszych porad, nawet tych najbardziej oczywistych.
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 17:21, 12 mar 2019


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5479
Do góry
Agania napisał(a)


Mrałkoty raczej się lubią nie sypiają ze sobą, ale obok siebie tak
Stary kocur Grafit nawet łapie ochotę na zabawę przy Sonatce mała ma na niego bardzo dobry wpływ...kocury mi dzicinnieją

Nie mam nowego aparatu akurat mi się udało to ostatnie pstrykanie

Mój pierwszy sweterek Milkshake rozpoczęty aktualnie dziergam przodek

Iwonka lubię to


Pstrykanie wychodzi świetnie, masz oko dziewczyno
Ależ fajnie popatrzeć na nowy sweterek, piękny kolor!!!
Ja też muszę zrobić coś z cieńszej włóczki bo w sumie mam tylko grubasy

Agania napisał(a)
Wiosna w ten weekend była u nas dramatyczna. Prawdziwy wietrzny armagedon z wszystkimi możliwymi efektami jak z filmu katastroficznego. Prądu nie mamy,
w nocy pękła nam szyba w kominku i o mało się nie zaczadziliśmy, eM mnie budził myślał, że już po mnie, bo ja dość mocno spałam. Syreny i straż pożarna miała pełne ręce roboty w mojej okolicy, nie wiem co tam w ogrodzie
dopiero po pracy zrobię oględziny... .


Współczuję kochana takiej nocy i takich stresów. U mnie było dosyć spokojnie. Wiało mocno, ale prąd był, 50-tka męża i w sobotę i w niedzielę udana Natomiast podziwiam, że potrafisz zasnąć jak pali się w kominku. Ja jestem takim wizjonerem, że zawsze czekam aż wygaśnie, pod wieczór już nie dokładam... Dobrze, że opatrzność nad wami czuwała. Moja koleżanka niedawno z synami spędziła kilka dni na oddziale, od sąsiadów dostawał się do nich tlenek węgla... Masakra!

Agania napisał(a)
W czapeczkach



W czapeczkach czy bez... piękny prezent U mnie był nowy projekt i włóczka, której jeszcze nie zamówiłam bo zapomniałam
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 14:21, 12 mar 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
Dominika11 napisał(a)
ooo masz zrobiony projekt ???

Ten "projekt" to ja sama tworzę od dwóch lat. Ciągle błędy wychodzą jak np. rodki w słońcu. Niestety jak sie samemu planuje i nie słucha mądrych głów to potem takie kwiatki wychodzą.
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 14:15, 12 mar 2019


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Do góry
ooo masz zrobiony projekt ???
Przerwa na kawę... 22:20, 11 mar 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Dziewczyny - warsztaty polecam. Bardzo miła odskocznia. 4 godziny minęły zbyt szybko. To było takie wprowadzenie do właściwych warsztatów, ktore są kilkudniowe. Wszystkie narzędzia zapewniają. Kasia - prowadząca jest przemiła. Najpierw było trochę teorii a potem robiłyśmy wybrany projekt - jeden z trzech do wyboru. Ja oczywiście skrzynkę na rośliny wybrałam. Krzywo wyszło ale jak na pierwszy raz z zaokrągleniami - to jestem z siebie dumna wcześniej skrzynki na ogród robiłam ale przycięcie zlecałam w składzie. Teraz sama wszystko cięłam ręcznie - nie maszynowo. Część warsztatu bo jeszcze wyrzynarka, wkrętarka, strug były w użyciu


A to finalny produkt do pomalowania. Niestety na wkręty łączony ze względów czasowych.


Oglądaliśmy różne drewna. Z ciekawostek - przepięknym miękkim drewnem do toczenia jest sumak octowiec. Piękna jest jabłoń. Nie warto palić w kominku.
Ogród w remoncie 10:42, 11 mar 2019


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14885
Do góry
inka74 napisał(a)
,OK. Projekt zacny, podoba mi się. Może bym magnolię odrobię w prawo machnęła coby rynnę bardziej zasłonić, a okno tylko w połowie a tam od wejścia jeszcze jakiś jeden element krzaczasty kwitnący latem lub trawiasty dała coby nie było tylko jednego solitera na dużej rabacie i reszta niska. Może druga hortka? Magnolia ładna jest ale krótko kwitnie. Potem to tylko zielony krzak.


Muszę zobaczyć jakby się to mieściło
Ogród w remoncie 10:22, 11 mar 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Margerytka40 napisał(a)


To okno bez znaczenia, to od werandy, ganku zwał jak zwał. Też wydaje mi się, że buksy w kocimiętce będą skazane na łysienie i grzyba dlatego też raczej bodziszki tam będą, Rozanne. Posadzę je w znacznej odległości od kulek. Zresztą pędy bodziszków można delikatnie podcinać bez uszczerbku dla ich pokroju, przetestowałam w innym miejscu. Cień jest tylko w zagłębieniu między domem a werandą no i kiedyś pod magnolką będzie. Tam gdzie kocimiętka lub bodziszki jest dość widno.
,OK. Projekt zacny, podoba mi się. Może bym magnolię odrobię w prawo machnęła coby rynnę bardziej zasłonić, a okno tylko w połowie a tam od wejścia jeszcze jakiś jeden element krzaczasty kwitnący latem lub trawiasty dała coby nie było tylko jednego solitera na dużej rabacie i reszta niska. Może druga hortka? Magnolia ładna jest ale krótko kwitnie. Potem to tylko zielony krzak.
Wzgórze chaosu 08:04, 10 mar 2019


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5479
Do góry
Magleska napisał(a)
Iwonko niestety roślinki nie są wieczne -tak ,jak i my ........

buka najbardziej szkoda …..ale po wykopaniu tego co padło ,masz miejsce na nowe chciejstwa ….


to sprzątanie wiosenne jest najgorsze …. ogarniesz szybciutko


Madziu dla mnie sprzątanie akurat jest najfajniejsze bo efekty wdać niemal od razu
Martwi mnie to, co sobie sama zasadziłam. Często pod wpływem impulsu. Nie było ogrodowiska i mnie akurat spontan średnio wyszedł
Dlatego po latach ogrodowania widzę, że najważniejszy jest przemyślany projekt z wizualizacją kilkunastoletnią co najmniej!!!
Wypadających egzemplarzy szkoda, ale na to rzadko mamy wpływ, natomiast na posadzenie mamy 100% decyzji
Za bukiem płaczę nadal, a nic tam nie posadzę bo jego korzenie mają z 13 lat...
Ogród złudzeń i niespodzianek cz.II 21:06, 09 mar 2019


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
Do góry


Taki był projekt, jeszcze brakuje zaslonek, no i oczywiście jakuzzi ogrodowego


Łał
Wersja mega ekskluzywna
już zazdroszczę wypoczynku w takim cudeńku
Ogród złudzeń i niespodzianek cz.II 20:24, 09 mar 2019


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21964
Do góry
deszczowymaj napisał(a)


Hej Kasieńko Twój ogród podglądam już od jakiegoś czasu ..ale zawsze tak po cichutku i myślę sobie,że najwyższa pora się ujawnić

Bardzo mi się tu u Ciebie podoba,Twój ogród ma w sobie to coś widać,że go uwielbiasz i wszystkie zieloności w nim
Altana wygląda pięknie i te wszystkie dodatki ..mniami


Dzieki I witaj
Ja w większosci watków jestem cichym podlądaczem, choc naprawde mało po innych wątkach biegam - tylko i wyłączne ze względów czasowo-rodzinnych. Dlatego rozumiem tą forme i myslę że bardzo oszczędza czas przed komputerem

Ogród to ja. Jest dynamiczny, zmienny, plastyczny a jednocześnie ma trwały i mocny szkielet. Nie widać wszystkiego od razu, jest kameralny, zamknięty w sobie choc jednocześnie przewrotnie potrafi odbijać świat podwójnie, zupełne jakby kreował nowe możliwości.

Ta altana to koncentracja fascynacji Grecja i Marokiem, wspomnienia wakacji i wspólnie spędzonych chwil...

Taki był projekt, jeszcze brakuje zaslonek, no i oczywiście jakuzzi ogrodowego


Za drzwiami do ogrodu... 20:20, 09 mar 2019


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 9221
Do góry
Doranma napisał(a)
Bardzo fajny pomysł Zastanawiam się, czy te płyty, podobnie jak kamienie, będą oddawały nocą ciepło nagromadzone w ciągu dnia? To by się ziółkom też podobało Spróbuj. Jak uznasz po jednym sezonie, że to nie Twój styl, to przecież możesz zmienić w kolejnym - to nie jest projekt nieodwracalny, bo nie trzeba niczego na stałe cementować
Zazdroszczę Ci, że możesz już działać w ziemi, u mnie za duże błotko ... ale innych prac nie brakuje. Pozdrawiam

Tak,już wczoraj położyłam resztę płyt i posadziłam część ziół.Nawet może być,pomimo że jeszcze nie za bardzo widać ziółka,bo dopiero oregano i chyba majeranek puszcza malutkie listki.Posadziłam tam też kolorowe krwawniki ,też widać listki.I te,y krzaczki poziomek ,tych nie rozłogowych.U Ciebie błotko,a u mnie już za sucho.Sadząc lałam w dołki wodę
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies