Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Golden arrow"

Zieleń, drewno i antracyt 19:16, 19 lip 2021


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
Do góry
Nie planowałam w tym roku bardziej obsadzać hamakowej, ale po przymiarkach obudowy drugiego mini oczka nie wytrzymałam i conieco posadziłam wokół. Do istniejących nasadzeń dokupiłam: Rdest himalajski Golden Arrow i Fat Domino, Sadziec pomarszczony Chocolate, Rotgersję kasztanowcolistną i Obiedkę szerokolistną(niestety jedną zamiast trzech, bo mi wykupili...). Dodałam do tego trawy od Ani i się zapełniło Brakuje mi jeszcze niskich wypełniaczy w kilku miejscach, no i właśnie obiedki jako tła dla oczka i będę w pełni zadowolona (oczywiście muszę jeszcze porządnie wykończyć oczko)
Docelowo ta rabata będzie jakieś 0,5m szersza, ale na teraz pracy mam dość. Na zdjęciach wyglada na płytką, więc dla lepszego zobrazowania: każdy panel płotu ma 1,8x1,8m, a ten obsadzony fragment ma 8x1,4m


Przerwa na kawę... 15:08, 14 cze 2021


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Bardzo ładnie i długo kwitnie niski, zadarniający rdest. Lubię jego kwiaty, które zmieniają kolor wraz z rozkwitaniem od ciemniejszego różu do bladego. Odmiany nie znam.
Za to cytrynowy rdest himalajski Golden Arrow w pełnym słońcu jest teraz niski i przypalony a w półcieniu jest wysoki ale za to bardziej zielony


Zachwycam się ostrogowcem od Lucy. Ma obłędny kolor, ciemnego różu wpadającego w malinę. Wysiewa się ale ja mu daruję, całą rabatę chcę mieć w nim więc się może siać


Lilak meyera Palibin w półcieniu kwitnie później i dłużej niż w pełnym słońcu. Na froncie już dawno przekwitł a tu, nadal ma kwiaty choć był bardzo mocno w ubiegłym roku cięty celem zagęszczenia. Wyglądał jak drapak a teraz coraz ładniejszy.
April podbija las... 10:30, 10 lut 2021


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
Do góry
Ja testowałam rdest Golden Arrow w półcieniu(słońce w zasadzie tylko po południu i to nie bezpośrednie) i nawet nawet
Mój azyl na wichrowym wzgórzu 20:17, 05 lut 2021


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10311
Do góry
Anitka napisał(a)


Mam kilka, ale od niedawna.
Te poniżej na fotkach to rdest himalajski 'Golden Arrow' i 'Pendula'. Mam jeszcze biały 'Alba' i jeszcze inne, ale nie wiem jakie to odmiany.


Anitko, bardzo dziękuję za zdjęcia rdestów. Pięknie Ci rosną. Czy wymagające są?
Przerwa na kawę... 15:55, 21 gru 2020


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Rabata za ławką ma rozsadzone w tym roku rdesty. Tam jest mało słońca więc Golden Arrow jest tam zamiast cytrybkowego to zielony. Brakuje mi jeszcze czegoś po prawej stronie przy ławce za żurawkami limonkowymi. Próbowałam tam trawy ale nie chcą rosnąć. Nie wiem, może jakiś niewielki stożek? Brak mi pomysłu. Rabata pojałowcowa (Mrokasia, u mnie też taka jest ) na razie dostała wszystko co miałam w głowie. Teraz trzeba ją obserwować jak i co tam chce rosnąć, czy astry w tym miejscu to był dobry czy zły pomysł.


Narożnik tylny (że się tak wyrażę) też musi się rozrosnąć. jedyna zmiana to zrobienie za hortensją na pniu płotka z cisa fastigiata w kształcie łuku. Ciekawe czy dokupię podobne sztuki do tej jednej obecnie samotnej sztuki. Nie wiem też co z grabami. Lukasy miały trzymać liście, zależało mi aby przez zimę nie było tam tak łyso atu zong, liście opadły. Tylko pojedyncze się ostały. Nie wiem czy za młode czy może to nie ta odmiana. Trzeba poczekać. Alternatywą jest zrobienie płotka z buku pospolitego na zasadzie powtórzenia koloru zimą tego mojego formowanego. Nic, na razie ze 2 lata poczekam i zobaczę jak dalej ten grab będzie się zachowywał.


Przejście na tyły zostaje takie jakie jest Rabata pod tulipanowcami też zostanie na razie bez zmian.
Mój azyl na wichrowym wzgórzu 21:24, 13 gru 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry
basia3012 napisał(a)
Anitko, a pokażesz swoje rdesty?


Mam kilka, ale od niedawna.
Te poniżej na fotkach to rdest himalajski 'Golden Arrow' i 'Pendula'. Mam jeszcze biały 'Alba' i jeszcze inne, ale nie wiem jakie to odmiany.
Przerwa na kawę... 11:51, 11 lis 2020


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Codzienny obchód po ogrodzie - nadal kwitnie rdest himalajski Golden Arrow. Uwielbiam


I bodziszek Rozanne


Cały ogród już ucieka w szarości pod pierzynką liści. Nieliczne żółte akcenty rozświetlają przestrzeń.


Miłego świętowania. Idę wkopywać cebulki. Opornie mi to w tym roku idzie
Małymi krokami-Ogród Wioli 16:28, 18 paź 2020


Dołączył: 04 paź 2014
Posty: 2824
Do góry
Wiolka5_7 napisał(a)



Powiem Ci Aga ,że lubię deszczowe fotki dzięki za pochwały

Rdesty kupiłam rok temu 3 sadzonki.... wiosną odbił tylko jeden....i bardzo fajnie się rozrósł z tyci sadzonki,aż jestem zaskoczona.... muszę go podzielić wiosną...
Tak to himalajski, miał być Firetail,ale raczej to inna odmiana,ale też mi się podoba...
Planuję wiosną Golden Arrow jeszcze kupić

Szałwia u mnie też ma trochę kwiecia.... zetnę jak mrozek je załatwi...


Wiolus pytałam o rdest bo zawsze myslalam ze one są niskie i zwarte. Ze dorastają tak do 60cm. A tu czytam w necie ze one osiągają 120cm wysokoci! C chciałam je kupić ale mam zagwozdke. U Ciebie są wysokie? A i jeszcze zapytam czy jak będziesz scinac szalwie to do zera?
Małymi krokami-Ogród Wioli 16:06, 18 paź 2020


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21575
Do góry
Agi2006 napisał(a)
Wiola nawet w deszczu u Ciebie pięknie i soczyście. Rdest mnie zachwycił! To himalajski? On chyba duży rośnie.Szalwie juz scielas? U mnie jeszcze kwitnie i nowe listki wypuściła. Szkoda mi jej.



Powiem Ci Aga ,że lubię deszczowe fotki dzięki za pochwały

Rdesty kupiłam rok temu 3 sadzonki.... wiosną odbił tylko jeden....i bardzo fajnie się rozrósł z tyci sadzonki,aż jestem zaskoczona.... muszę go podzielić wiosną...
Tak to himalajski, miał być Firetail,ale raczej to inna odmiana,ale też mi się podoba...
Planuję wiosną Golden Arrow jeszcze kupić

Szałwia u mnie też ma trochę kwiecia.... zetnę jak mrozek je załatwi...
Mój azyl na wichrowym wzgórzu 14:50, 30 sie 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry


Dalej złociste rozplenice, jeżówki ' Real Green', za nimi rdesty himalajskie 'Golden Arrow', potem drakiew żółta i ta sama pysznogłówka co wcześniej. Za pysznogłówką pod samym korytem proso rózgowate 'Shenandoah'.


Następnie powtórzony z przodu przywrotnik. Za nim nachyłek i rdest, za samym tyle pysznogłówka i drakiew.
Bylinowa łąka 17:58, 26 sie 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5879
Do góry
Urszulla napisał(a)



Molinie masz już duże. Koniecznie moje muszę przesadzić na słoneczko

Bardzo mi się podoba rdest golden arrow- dostałam sadzonkę od Madzi i wiem że będę go rozmnażać. Jest bardzo świecący i widoczny.

Ogóreczniki są podobno wdzięcznym tematem ale ze względu na ślimaki nawet nie próbuję

A jeszcze Ci napiszę o hortensji Phantom. Też mam z patyczków i też w zeszłym roku były takie. Ale już w tym sezonie mają piękne kwiatostany ale są niskie...i dobrze bo muszą zbudować grube łodygi żeby utrzymać kwiaty. A już z innej beczki to jestem zdziwiana że nie mają pełnych kwiatostanów tak jak moje Magical Candle, które polecam bardzoooo na równi z Silver Dollar

Dużo napisałam w dużym skrócie

A te liście - to nie kasztanowiec??? Albo rodgersja???



Molinie przesadź. Ja jedną też w tym roku przesadzałam na słońce. Ja też myślałam, że ogóreczniki ślimaki będą atakować,ale o dziwo nie tak bardzo.
O liściach napisałam wyżej, ale wszystkie domniemania zweryfikują kwiaty. Rodgersja na pewno nie, bo mam i jest inna.
Bylinowa łąka 12:57, 25 sie 2020


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Gosialuk napisał(a)


Asiu właśnie w drodze z pracy byłam u Ciebie i podziwiałam postępy prac. Naprawdę zrobiliście bardzo dużo i jak tylko rośliny nabiorą masy będzie szał. Niektórym jeden sezon wystarczy.

Tak rozrósł mi się rdest Red Dragon z kupionej jednej sadzonki (kłącze w woreczku, z którego udało się zrobić 7 sadzonek). Wszystkie siedem tu rośnie.



Ogóreczniki dopiero co wsadzałam do gruntu, a już takie wielkie. Łodygi mają grubość ponad centymetr średnicy. Te trochę leżą i dlatego nie są aż tak wysokie, za to z kątów liści wyrosło pełno pędów kwiatowych. Nie myślałam że aż tak im u mnie spasuje. Bardziej się bałam, że małe sadzonki będą sałatką dla ślimaków. Ciekawe teraz czy się rozsieją?


A tak rośnie moje "nie wiadomo co to"



I tegoroczna sadzonka z patyczka hortensji Phantom. Uczciwie mówię od razu, że tylko jedna była taka wyrywna, że wydała dwa kwiatostany. Część ma po jednym, a ciut ponad połowę jest bez.




Molinie masz już duże. Koniecznie moje muszę przesadzić na słoneczko

Bardzo mi się podoba rdest golden arrow- dostałam sadzonkę od Madzi i wiem że będę go rozmnażać. Jest bardzo świecący i widoczny.

Ogóreczniki są podobno wdzięcznym tematem ale ze względu na ślimaki nawet nie próbuję

A jeszcze Ci napiszę o hortensji Phantom. Też mam z patyczków i też w zeszłym roku były takie. Ale już w tym sezonie mają piękne kwiatostany ale są niskie...i dobrze bo muszą zbudować grube łodygi żeby utrzymać kwiaty. A już z innej beczki to jestem zdziwiana że nie mają pełnych kwiatostanów tak jak moje Magical Candle, które polecam bardzoooo na równi z Silver Dollar

Dużo napisałam w dużym skrócie

A te liście - to nie kasztanowiec??? Albo rodgersja???



Ogród z wilkiem zamkn. 22:01, 23 sie 2020


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Urszulla napisał(a)
Madziu, znasz nazwy tych rdestów???
Bo coś zgłębiam temat w wolnej chwili że one do 1,20m rosną!!!

Bo coś mnie kusi połączyć je z liliowcami

Ula
nie pamiętam niestety ...
ten żółtolistny to chyba golden arrow ......a zielony ....hmmm nie wiem


ciekawe jak będą wyglądać z liliowcami ....ja dziś przymierzałam kwiatek do red barona .....ale ten rdest jest ekspansywny ,więc sama nie wiem ....

memory też porosły potwory .....coś mi za bardzo te trawiszcza rosną .....

Magnolka ma pąki

astry zarosły grujecznika

Buziaki
Bylinowa łąka 11:01, 23 sie 2020


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Gosialuk napisał(a)

Ula u mnie też delikatne kwiatuszki nie mają szans. Czasem może są tylko delikatne w odbiorze. Z traw najbardziej podoba mi się molinia. Jest dołem, góra się tak fontannowo rozszerza na boki, a jednocześnie wszystko przez nią widać. Nawet nie umiem dobrego zdjęcia zrobić, żeby to pokazać. Trzeba zobaczyć na żywo.
Z rdestów miałam Golden Arrow, to ładną kępkę zbudował, niestety zniszczył się przy wykopach. Mam Red Dragon, to ma taki luźny pokrój, ale szybko się rozrasta. Przeżył też rdest bistoria, ale nim się nie zachwycam. Nowy będę focić, to sobie obejrzysz.


Mi się też marzyły molinie i w zeszłym roku kupiłam sobie w Bochni. Podzieliłam na pó£ i już mam dwie ale muszą mieć swobodne stanowisko żeby było widać tą fontannę. Oglądałam na internecie kilka odmian które się różnie przebarwiają. Ciekawa jestem jaką Ty będziesz miała

A rdesty są dla mnie dopiero odkryciem ten G.arrow podobno rośnie do 1,20m.

Z chęcia zdjęcia zobaczę
Bylinowa łąka 00:17, 10 sie 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5879
Do góry
Urszulla napisał(a)
Lubię popatrzyć na łąki bo u mnie nie ma warunków dla takich delikatnych kwiatuszków. Taki sentyment z dzieciństwa.

Widać też jakie roślinki chcą zamieszkiwać u Ciebie?
Ożanka rzeczywiście się rozwaliła, u mnie w ścisku to tak mniej widać ale chyba taką cechę posiada.
Ładna rabatka kwiatowa wychodzi trzymam kciuki za dalsze chęci do pracy.
Ciekawa jestem zakupów, szczególnie rdestów bp widzę że u mnie chcą być.
Sierpień kojarzy mi się z pierwszymi przebarwieniami roślin przy chłodach nocnych choć teraz mamy upały

Ula u mnie też delikatne kwiatuszki nie mają szans. Czasem może są tylko delikatne w odbiorze. Z traw najbardziej podoba mi się molinia. Jest dołem, góra się tak fontannowo rozszerza na boki, a jednocześnie wszystko przez nią widać. Nawet nie umiem dobrego zdjęcia zrobić, żeby to pokazać. Trzeba zobaczyć na żywo.
Z rdestów miałam Golden Arrow, to ładną kępkę zbudował, niestety zniszczył się przy wykopach. Mam Red Dragon, to ma taki luźny pokrój, ale szybko się rozrasta. Przeżył też rdest bistoria, ale nim się nie zachwycam. Nowy będę focić, to sobie obejrzysz.


sylwia_slomczewska napisał(a)
Gosia jak dobrze, że mam fotki pocykała, zupełnie inaczej pokazała cały ogród. Domek śliczny, drewniana elewacja moje marzenie, sami robiliście?
Rabaty masz już śliczne jakoś tak skąpo pokazujesz teren wokół domku teraz mam lepsze wyobrażenie. Już widać, że masz wyczucie co z czym posadzić żeby wyglądało Bardzo ładnie jest i łąka już też kolorowa Nie do wiary kiedy nam te ogrody rosną, dopiero zaczynałyśmy sadzić, a to już są ogrodyOgrodzenie ważna rzecz. Do czego linki miedzy słupkami? Siatkę leśną na innej zasadzie się montuje niż tą ogrodzeniową, bez linek....przynajmniej z tego co ja wiem i my bez linek mamy zrobioną, sprawdza się super.

Sylwia to się nazywa inne spojrzenie.
Co do śliczności,to polemizowałabym, ale faktycznie już od wiosny do jesieni mogę cieszyć się kwiatami.
Ogrody rosną. Na początku za wolno, a potem za szybko.
Linki są tylko pomiędzy słupkami, na których rozpinam winogrona. Nie do siatki leśnej.


Agania napisał(a)
Gosia ale macie śliczny ten domeczek i widoczki, znajdziecie czas na wspólne
malowanie domku, a teraz niech przejdą te fale upałów.
Relacja z ogrodu super, tylko ostatnie zakupy nie pokazane?

Z tymi ślimakami to nie wygramy

Agatko prawdę mówiąc, to nie chce mi się okrutnie, ale widać na zdjęciach, że to już konieczność w tym roku.
Ostatnie zakupy nie pokazane, bo przywiezione w piątek, a po południu już wyjeżdżaliśmy, więc tylko zadołowałam. Potem długo mi zeszło z szykowaniem miejsca i w sumie w kolejny piątek rano skończyłam. Chciałam jeszcze przesadzić krwawnicę, bo zauważyłam siewki, ale już upały przeszkodziły i całe popołudnie przesiedziałam na tarasie. Już praktycznie nocą pozbierałam narzędzia, ale fotek już nie dało się zrobić. Następnego dnia rano znowu wyjeżdżaliśmy, więc dopiero jutro może się uda.
Ze ślimakami nie wygramy, ale wybiję przynajmniej te w zasięgu wzroku. Przecież one mnożą się na potęgę.

Dorii napisał(a)
Super

Dorotko cieszę się, że się podoba. U mnie z werbeną słabo w tym roku. Motyli najwięcej na jeżówkach, ale pszczół na ożance.
Mala_Mi napisał(a)
Jaka szkółka ma rdesty>?
Zajedź kiedy na kawusie na tarasie

Aniu odpowiedziałam u Ciebie.
greg66 napisał(a)
Gosiu dzięki
Pięknie u Ciebie tak bardzo naturalnie "W zgodzie z Naturą"

Grzesiu chciałabym, żeby tak wyszło. Na szczęście byliny to nie drzewa i łatwiej przesadzić jak coś nie pasuje. Co nie znaczy, że u mnie to tak raz dwa się dzieje.
anabuko1 napisał(a)
Ależ ty masz tam tego areału tez dużo.Możne nawet więcej niż ja mma.
Ale ładnie masz.Ogród taki naturalny, swojski.
Podoba mi się

Aniu ogólnie więcej, ale całością się nie bawię. Raz do roku sąsiad kosi resztę.
Cieszę się, że już coś widać, ale jeszcze parę lat minie zanim urządzę tak, jak chcę. Zresztą sama dobrze wiesz, że to nie idzie tak szybko, zwłaszcza jak się na działkę tylko przyjeżdża.

Wcześniej były fotki z samego rana w sobotę na szybko przed wyjazdem zrobione, bo tak ładnie słonko przez drzewa przeświecało i rozświetlało rośliny. A na koniec jeszcze moja półcienista rabatka jeszcze nie dokończona.


Dobranoc
Ogrodowe marzenie Mrokasi 22:36, 08 sie 2020


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19805
Do góry
effka napisał(a)
Pięknie Kasiu, ten rdest na pierwszym planie to Fat Domino?


Dzięki Effcia. Rdest to Golden Arrow.
Helen napisał(a)
Kasia, dziękuję za fotkę i opis


Cała przyjemność po mojej stronie .

W Kruklandii 12:53, 28 lip 2020


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41364
Do góry
Makao_J napisał(a)
Cóż Ci mogę powiedzieć. Ciężko coś doradzić niskiego i w słońce w dodatku żeby długo kwitło. Może rdest? Tylko że tu dużo nie powiem bo dopiero co kupiłam 2 rodzaje i testuję Golden Arrow i Anne's Choise ale na pewno kwitną całe lato do jesieni.

Mój bodziszek Karmina po 3 latach w końcu wygląda bardzo dobrze. Choć przez 2 sezony po zimie wyglądał jakby wyginął. Nic nie robiłam tylko czekałam cierpliwie. Rośnie na patelni. Po kwitnieniu i ścięciu nasion wygląda tak. Jedna kępka to jedna sadzonka około 50 cm.


Jesienią będzie czerwony.


Zieloności to ja tam mam. Musi być coś kwitnącego długo, albo z krótkimi przerwami
Najlepiej od wiosny do teraz... bo teraz jeżówki zaczynają, to już pusto nie będzie.
W Kruklandii 12:39, 28 lip 2020


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Do góry
Cóż Ci mogę powiedzieć. Ciężko coś doradzić niskiego i w słońce w dodatku żeby długo kwitło. Może rdest? Tylko że tu dużo nie powiem bo dopiero co kupiłam 2 rodzaje i testuję Golden Arrow i Anne's Choise ale na pewno kwitną całe lato do jesieni.

Mój bodziszek Karmina po 3 latach w końcu wygląda bardzo dobrze. Choć przez 2 sezony po zimie wyglądał jakby wyginął. Nic nie robiłam tylko czekałam cierpliwie. Rośnie na patelni. Po kwitnieniu i ścięciu nasion wygląda tak. Jedna kępka to jedna sadzonka około 50 cm.


Jesienią będzie czerwony.
Anna i Ogród 16:00, 21 lip 2020


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Do góry
Rdest Golden Arrow będzie rósł razem z Anabelkami


Motyli i bzyczków mam dużo
Ogród bez reguł 08:31, 10 lip 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Do góry
Rdest Golden Arrow - jeszcze maluśki bardzo, pewnie za mało deszczu było... Ale sadzony jesienią ub. roku, to jeszcze ma czas
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies