Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Ogrodowe wariacje 11:53, 19 maj 2025


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 3527
Do góry
Eternal Flame to chyba wycackane musi być, ja bym go posadziła w zacisznym miejscu raczej, z tego co obserwuję u dziewczyn kapryśny jest. Kibicuję w takim razie w wyborze. A na ten płot gdzie pień brzozy to puściłabym powojnika
Miskantowa pustynia, w przyszłości tarasowy ogród na skarpie 11:17, 19 maj 2025


Dołączył: 24 mar 2021
Posty: 1412
Do góry
LIDKA napisał(a)
Ja mam dwa jakieś powojniki z marketu. Przesadzane ze 3 razy. Puszczone na róże pnące.
W zeszłym roku doczekałam pierwszych kwiatków. Znowu ścięte do ziemi bo róże przenosiłam i pergole. Ale widze że rosną i chcą żyć. Wg mnie trudno je zabić.


Ja muszę zajrzeć na skarpę bo chyba jeden mi padł.
Moja wina, powinnam go regularnie podlewać. Rośnie w pobliżu brzozy.
Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;) 16:47, 18 maj 2025

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 5923
Do góry
Kasya napisał(a)
Jakie to brzozy i ile lat rosna ?


Doorenbosy pięć lat sadzone jako metrowe patyki

To Sarah Bernhardt pięć kęp, reszta przesadzona na nową działkę
Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;) 16:45, 18 maj 2025


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
Jakie to brzozy i ile lat rosna ?
W zgodzie z lasem 08:27, 18 maj 2025


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 5686
Do góry
Z chęcią będę podglądać zakładanie ogrodu leśnego. Nasi znajomi mają ogród pod lasem, a właściwie w lesie i zawsze im zazdrościłam, że mój ogród nie będzie nigdy tak wyglądać. Mój eM jest z Zielonej Góry i tam lasy są na wyciągnięcie ręki. Bardzo nam tego brakuje tutaj.

Myślę, że postawiłbym na rododendrony i azalie - masz wtedy krzewy i kwiaty w jednym, bardzo by pasowały do tego klimatu. Poza tym kwitnące krzewy np jaśminowce, orszeliny. Sosny, świerki,iglaki w różnych formach, na pniu. Dosadziłabym na pewno brzozy, derenie. Świetnie też wpasowują się hosty (jest tyle odmian, że głowa mała), koloru dodadzą brunnery, zawilce, serduszka.
Ogród w malinówkach 09:44, 16 maj 2025


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 5092
Do góry
edi75 napisał(a)
Marcin rabaty fajnie się zagęściły. Rabata miedzy tarasami bardzo ładna.
Brzozy kupowałeś tam gdzie ja ..bo pamiętam dawałam Ci namiary
Tak. Ale były sadzone w sierpniu, może za bardzo korzenie rozdłubałem, a było ciepło. Pamiętam, że liście im zaschły, może nie wszystkie.

A tak mnie teraz olśniło, a co jak za głęboko posadzone? Pamiętacie, że miejsce szczepienia było wysoko i posadziłem ciut głębiej.
Ogród w malinówkach 08:00, 16 maj 2025


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 2856
Do góry
Marcin rabaty fajnie się zagęściły. Rabata miedzy tarasami bardzo ładna.
Brzozy kupowałeś tam gdzie ja ..bo pamiętam dawałam Ci namiary
Zieleń, drewno i antracyt 00:10, 16 maj 2025


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 5686
Do góry
Juzia napisał(a)


Pisałam u Asi już ,ale się powtórzę Na mszyce na drzewach polecam klej entomologiczny.
Miałam co roku atak mszyc na brzozach. I o ile na starych mnie nie ruszało, to młode brzozy widocznie cierpiały. Po zamalowaniu w zeszłym roku klejem mam spokój aż do tej pory.


Pierwszy raz słyszę, bardzo mnie to zaciekawiło. Czy można nim malować drzewa owocowe? Bo co roku mam mnóstwo mszyc. Jak długo można tym malować, jest jakiś termin? Czy ten klej bardzo się wyróżnia na drzewie? I czy nie jest zagrożeniem np. dla ptaków?

Zieleń, drewno i antracyt 12:14, 14 maj 2025


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13294
Do góry
Juzia napisał(a)


Ja to bez ławki bym przysiadła.... tak po wiejsku
A w towarzystwie róż to już w ogóle.... można siedzieć i siedzieć

Pisałam u Asi już ,ale się powtórzę Na mszyce na drzewach polecam klej entomologiczny.
Miałam co roku atak mszyc na brzozach. I o ile na starych mnie nie ruszało, to młode brzozy widocznie cierpiały. Po zamalowaniu w zeszłym roku klejem mam spokój aż do tej pory.

A co dokładnie nim zamalowujesz? Całość???
Zieleń, drewno i antracyt 14:10, 13 maj 2025


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42321
Do góry
antracyt napisał(a)
O dziwo, mszyce jej jeszcze nie wyczaiły, ławkę można stawiać A po dwóch bokach lipy mam pas różany. Z jednej strony Alba Maxima(cudne pachnidło), z drugiej Rubrifolia(nie pamiętam zapachu, ale urodą nadrabia). Można siadać i kontemplować


Ja to bez ławki bym przysiadła.... tak po wiejsku
A w towarzystwie róż to już w ogóle.... można siedzieć i siedzieć

Pisałam u Asi już ,ale się powtórzę Na mszyce na drzewach polecam klej entomologiczny.
Miałam co roku atak mszyc na brzozach. I o ile na starych mnie nie ruszało, to młode brzozy widocznie cierpiały. Po zamalowaniu w zeszłym roku klejem mam spokój aż do tej pory.
U Polon 13:15, 13 maj 2025


Dołączył: 20 kwi 2023
Posty: 1435
Do góry
No więc zgodnie z radami usunęłam darń spod brzozy, podlałam obficie i w kolejnych dniach nasypałam proszek na mrówki. Te brzozy rosną już u mnie kilka lat, sadziłam jesienią 2019, więc okres niemowlęctwa już mają za sobą. Na pewno usunięcie trawy zwiększa szansę, ale prędzej to mrówki, albo inny dziad jakiś objadł jej korzenie. No cóż - zobaczymy

Za to taką małą czerwoną niespodziankę znalazłam
Pomimo chłodu, bez odkrywania - daje radę
Magary Dramaty z Rabaty 06:56, 13 maj 2025


Dołączył: 24 mar 2021
Posty: 1412
Do góry
Magara napisał(a)
Dziś kolejny dzień składania szklarni - kolejny dzień mordęgi.
Dwie godziny zajęło nam dopasowanie jednego elementu. Nie pasował w żadną stronę.
Telefon do firmy, przekierowanie do montera, porada "a niech pan se wygnie"... Bez komentarza...
Wieczorem wyszedł problem z montażem okien. Jutro rozkminka, śruby nie takie...
Coś czuję, że jeszcze z tą budową nam zejdzie

Dziś w nocy znów minus trzy Dostał kolejny klon, krzewuszka i dwie brzozy po młodych listkach. Brzozy mnie zszokowały. Wychodzi na to, że nie ma roślin odpornych na wiosenne przymrozki


Magaro, biorąc pod uwagę wygląd tego perfekcyjnego fundamentu to ja bym już wprowadziła do mężowskiego jadłospisu jakieś środki hmmm…tonizujące.
Wiesz, herbata z melisy plus jakiś inne ziółka uspokajające.
Ktoś, kto się tak pieści z fundamentem pod szklarnię, musi mieć skoki ciśnienia po tekście „pan se wygnie”.

Strat mrozowych współczuję bardzo. U mnie najniższa temperatura to było plus 1. Uff!
Magary Dramaty z Rabaty 23:49, 12 maj 2025


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9791
Do góry
Dziś kolejny dzień składania szklarni - kolejny dzień mordęgi.
Dwie godziny zajęło nam dopasowanie jednego elementu. Nie pasował w żadną stronę.
Telefon do firmy, przekierowanie do montera, porada "a niech pan se wygnie"... Bez komentarza...
Wieczorem wyszedł problem z montażem okien. Jutro rozkminka, śruby nie takie...
Coś czuję, że jeszcze z tą budową nam zejdzie

Dziś w nocy znów minus trzy Dostał kolejny klon, krzewuszka i dwie brzozy po młodych listkach. Brzozy mnie zszokowały. Wychodzi na to, że nie ma roślin odpornych na wiosenne przymrozki
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 20:08, 12 maj 2025


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 5686
Do góry
Long trunk ma chyba dłuższe gałęzie z tego co widzę, ja wolałabym youngii. Mi się wydaje, że do brzozy fajnie by pasowały jakieś iglaki i np do tego brzoza karłowata Golden Treasure (bo pytałaś o krzew). U mnie wygląda ostatnio coraz spektakularniej.
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 19:47, 12 maj 2025


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10803
Do góry
ajka napisał(a)
Szukasz drzewa, które robi cień? Dobrze rozumiem?
Pierwsze co to mi wiąz camperdownii przychodzi na myśl, albo brzoza youngii pendula. Mi się bardzo osobiście podobają i szukam miejsca na nie u siebie


Brzozy w tamtym roku miała u mnie jedna kobietka odmiany Long Trunk. Tylko jakoś jestem niedorobiona, bo nie umiem sobie wyobrazić jak taką brzozę skomponować z resztą
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 14:24, 12 maj 2025


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10803
Do góry
Magara napisał(a)
Asia, propozycji na drzewa masz już multum Idę o zakład, że żałujesz raz zadanego pytania
Dorzucę swoje trzy grosze - ambrowiec Mam, rośnie, ani razu mi nie podpadł, przymrozek go nigdy u mnie nie chwycił Jest ładny z założenia, ładnie się przebarwia
I druga propozycja - brzozy, brzozy, brzozy

P.S. W jakiej odległości od sadzonki pomidora wbijałaś spiralne podpory? Na fotach nie widać. Nic pilnego


E tam. Nie żałuję niczego
Ambrowce ładne, ale drogie jak na coś, co może mi przemarznąć… mam obawy co do tego miejsca - będzie wiało zimą. Ale jak się zakocham w jakimś egzemplarzu, to kto wie.
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 22:30, 11 maj 2025


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9791
Do góry
Asia, propozycji na drzewa masz już multum Idę o zakład, że żałujesz raz zadanego pytania
Dorzucę swoje trzy grosze - ambrowiec Mam, rośnie, ani razu mi nie podpadł, przymrozek go nigdy u mnie nie chwycił Jest ładny z założenia, ładnie się przebarwia
I druga propozycja - brzozy, brzozy, brzozy

P.S. W jakiej odległości od sadzonki pomidora wbijałaś spiralne podpory? Na fotach nie widać. Nic pilnego
U Polon 22:15, 11 maj 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 12324
Do góry
Usuń darń spod brzozy. Brzoza mloda. Korzenie plytko . Moze trawa jej wypija wode.
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 20:47, 11 maj 2025


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 9205
Do góry
Jak nie brzozy i graby to ja zaproponuję wiśnia Royal Burgundy, coś z klonów jest duży wybór np. Princeton Gold albo strzępiastokory albo klon Esk Sunset, albo jakieś jarząby czy jabłonie rajskie dęba nie wyrzucaj, cudnie ci tam wygląda
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 19:45, 11 maj 2025


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10803
Do góry
Karo, o magnolie się boję, że przemarzną.
Juzia, na brzozy to trzeba miejsca dobrego, żeby ją wyeksponować. Tutaj jakoś jej nie widzę… A czy nie duże... chodzi za mną myśl, żeby się pozbyć tego dęba i dać tam jakiś krzew albo drzewo rosnące szeroko, albo jakąś kalinę japońską...

Justyś, modelka ostatnio ma parcie na szkło

Orliki do eksmisji… denerwują mnie te różne kolory. Najbardziej lubię jednolite.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies