Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "tawuły"

Moje małe, zielone miejsce na ziemi... 15:18, 10 lis 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 3087
Do góry
Anda słuszna uwaga z tymi dużymi liśćmi, jednak ja mam jakiś problem z niebieskawymi liśćmi Posadziłam tawuły, które są cytrynowo-zielone i czerwono-bordowe pęcherznice. Teraz wydaje mi się, że lepiej wyglądają przy nich liście zielone. Samo posadzenie jeżówek i rudbekii dało już fajny efekt przełamania i te liście zielone dały to coś, czego mi tam brakuje, przełamania faktur. Mam tam jednego niebieskawego jałowca i on mnie drażni.
W Kruklandii 19:22, 04 lis 2024


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 1205
Do góry
Makao napisał(a)
Ja mam pod brzozami miskanty Vanilla Sky od 5 lat, juki i tawuły. Na razie wszystko rośnie bez zarzutu. Miskanty standardowo łysieją od środka ale tak robią u mnie wszystkie niezależne od miejscówki.
Wkurza mnie to strasznie i muszę w końcu zebrać się i te środki wygrzebać. Będzie to ciężka robota i dlatego odwlekam z roku na rok.

Aniu, wysokie masz te miskanty Vanilla Sky?
Glina i zielsko 21:40, 02 lis 2024


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
LIDKA napisał(a)


Nie mam rysunku bo talentu brak.

Ale mniej więcej jest tak,

Obwódka podwójna bo z seslerii a
Za nią na każdym boku co innego. Gaura, lawenda, szałwia. Jedn bok bez pomysłu jeszcze.
Za bylinami szpalery róż.

Ścieżka z pergolą po skosie rabaty. Jakby dzieli rabatę na pół.
Po bokach ścieżki miscanty red schief.
Za nimi po szpalerze hortensji.
Phantom po prawo, melba fraise po lewo.

Pomiędzy hortensjami a różami wypelniłam miejsce różnościami.

Mam tam
- po prawo piwonie, jeżówki, trzykrotki, odętki i humelo
- po lewo :kosaćce, turzyce raureif , krzewuszki, tawuły jeżówki , ożanki.

No i werbene po obustronach która ma się wysiać.

Pewno jeszcze coś posadziłam o czym nie pamiętam. Ma tu dominowac biel, róż i fiolet.


Kortowa zapowiada się fantastycznie
Doczytałam jak robiłaś sadzonki gaury, super sposób. Wiosną muszę sobie tak wyprodukować z tych, które mam. O ile kolejną zimę przeżyją.
Kraina spełnionych marzeń 16:25, 02 lis 2024


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 1830
Do góry
AgaBoso napisał(a)
Ależ dużo pracy włożyłaś. Cudne przebarwiające się tawuły. ❤️

Właśnie przez te jesienne kolory zdecydowałam się na nie. W planach była tawuła Grefsheim, ale ona nie robi takiego show na jesień.
Kraina spełnionych marzeń 16:23, 02 lis 2024


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 1205
Do góry
Ależ dużo pracy włożyłaś. Cudne przebarwiające się tawuły. ❤️
Kraina spełnionych marzeń 16:16, 02 lis 2024


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 1830
Do góry
Niepostrzeżenie zrobiłam dwie nowe rabaty.
Pierwsza rabata niewielka.


W tle przyszły żywopłot z cisa, który ma zasłonić ogród (tylko przedogródek ma być widoczny z drogi), przed nim tawuły van houte'a, tuja Danica i molinia Transparent. Byliny będę dosadzać na wiosnę. Będzie tu obwódka z przywrotnika. Za molinią na pergoli będzie kokornak.
Ogród z koniczynką 09:25, 01 lis 2024


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 11103
Do góry
Wafel napisał(a)
Współczuję lodówkowej masakry... eM wiedział o ugryzieniu czy dopiero jak rumień się pojawił? Zdrowia życzę! W tym roku niezwykłe przebarwienia, mnie zaskoczyły w tym roku tawuły japońskie - nigdy nie były tak czerwone Twoje drzewka pięknie wyglądają!

Em jest zapalonym grzybiarzem i ukąsił go kleszcz, ale nie wiedział o tym, a zauważyłam rumień gdy wyszedł z kąpieli...pewnie rumień pojawił się później...i wówczas od razu na SOR...
Ogród z koniczynką 00:33, 01 lis 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 3087
Do góry
Współczuję lodówkowej masakry... eM wiedział o ugryzieniu czy dopiero jak rumień się pojawił? Zdrowia życzę! W tym roku niezwykłe przebarwienia, mnie zaskoczyły w tym roku tawuły japońskie - nigdy nie były tak czerwone Twoje drzewka pięknie wyglądają!
Moje małe, zielone miejsce na ziemi... 15:44, 30 paź 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 3087
Do góry
Pati, tak nietypowo przebarwiły się w tym roku niektóre tawuły japońskie Goldflame bynajmniej jako takie wszystkie były zakupione.

Magara, sama się dziwię że mi się chce , ale lubię jak wokół jest zieleń zadbana, a nie zasypany śmieciami i psimi odchodami pseudotrawnik służący jako dziki parking...
Wymarzyłam sobie wrzosowisko 20:51, 29 paź 2024


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3132
Do góry
ajka napisał(a)
U mnie brzozy (zwykłe) posadzone są co 2,80-2,90. Tawuły Greshaim mam posadzone co 90cm-110cm.
Te tawuły faktycznie bardzo mocno przyrastają, mocno je ścięłam po kwitnieniu w tym roku.

Budowy tuż za płotem współczuję.

Wrzosy prezentują się świetnie.

Edit: a ostrogowca sprzedawała u mnie babka na wiosce w takiej mini szkółce Gosia-Polon tam kupowała.

Właśnie miałam pytać, jak duże u Ciebie rosną te tawuły. Ja posadziłam co 150 cm - wystarczy?

A i dzięki za info o ostrogowcu. Teraz odpuszczę wyprawy po sadzonki, ale może wiosną
Moje małe, zielone miejsce na ziemi... 15:42, 29 paź 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 3087
Do góry
Jesień na mojej osiedlowej płaskiej i skarpie - pięknie wyglądają teraz berberysy i tawuły japońskie, zaczyna się przebarwiać wiśnia Kanzan


Glina i zielsko 23:16, 27 paź 2024


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 11574
Do góry
Wiaan napisał(a)
Uuu jaka trawka mimo zabrania dużej powierzchni trawnika, nadal sporo zostało. Jestem niesamowicie ciekawa kortowej w przyszłym sezonie, roślin masz tam ogrom, masz gdzieś rozrysowane na kartce jak to rozmiesciłaś?


Nie mam rysunku bo talentu brak.

Ale mniej więcej jest tak,

Obwódka podwójna bo z seslerii a
Za nią na każdym boku co innego. Gaura, lawenda, szałwia. Jedn bok bez pomysłu jeszcze.
Za bylinami szpalery róż.

Ścieżka z pergolą po skosie rabaty. Jakby dzieli rabatę na pół.
Po bokach ścieżki miscanty red schief.
Za nimi po szpalerze hortensji.
Phantom po prawo, melba fraise po lewo.

Pomiędzy hortensjami a różami wypelniłam miejsce różnościami.

Mam tam
- po prawo piwonie, jeżówki, trzykrotki, odętki i humelo
- po lewo :kosaćce, turzyce raureif , krzewuszki, tawuły jeżówki , ożanki.

No i werbene po obustronach która ma się wysiać.

Pewno jeszcze coś posadziłam o czym nie pamiętam. Ma tu dominowac biel, róż i fiolet.
Wymarzyłam sobie wrzosowisko 16:56, 27 paź 2024


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 5386
Do góry
U mnie brzozy (zwykłe) posadzone są co 2,80-2,90. Tawuły Greshaim mam posadzone co 90cm-110cm.
Te tawuły faktycznie bardzo mocno przyrastają, mocno je ścięłam po kwitnieniu w tym roku.

Budowy tuż za płotem współczuję.

Wrzosy prezentują się świetnie.

Edit: a ostrogowca sprzedawała u mnie babka na wiosce w takiej mini szkółce Gosia-Polon tam kupowała.
30 arów wietrznej pustyni 15:44, 27 paź 2024


Dołączył: 17 lut 2023
Posty: 572
Do góry
Narsilia napisał(a)
Asia ja myślę dokładnie to samo co Pati dużo dużo więcej miejsca , zmniejsz te zagłębienia łuków co to jest 50 cm nic ,szczególnie że chcesz duże rośliny hortensje ,cisy, tawuły ,miskany to jest malutkie tylko w pierwszym sezonie , tawuły mini że niskie też nabierają masy w szerokość moje 3 letnie mają lekko metr średnicy .

Ja też nie słuchałam dziewczyn i bałam się meza o walkę o trawnik i robiłam takie kiszki ale po pierwsze to nie wygląda w proporcjach do domu a po drugie polklas bakcyla i napewno na coś cię jeszcze najdzie i po trzecie po prostu będę ci się wylewać , wystawać te rośliny z rabaty .

Za jakiś czas zobaczysz że po tej stronie nie będziesz miała trawnika lub jakieś przejście w rabacie z płyt


Klaudia, to że mnie coś najdzie to bardziej niż pewne,haha. Jest przecież tyle pięknych roślin...Mąż akurat nie ubolewa nad okrojeniem trawnika, bo wtedy jemu zmniejsza się ilość pracy, tylko obawia się czy ja to ogarnę czasowo.
Nie mowię nie, bo pewnie tu poszerzę, alenie mogę też zrobić tutaj bardzo głębokich bo wypadałoby zrobić tu chociaż ze 2piętra-a nie chcę też zabierać światła które wpada nam przez te okna.
30 arów wietrznej pustyni 14:25, 27 paź 2024


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1459
Do góry
Asia ja myślę dokładnie to samo co Pati dużo dużo więcej miejsca , zmniejsz te zagłębienia łuków co to jest 50 cm nic ,szczególnie że chcesz duże rośliny hortensje ,cisy, tawuły ,miskany to jest malutkie tylko w pierwszym sezonie , tawuły mini że niskie też nabierają masy w szerokość moje 3 letnie mają lekko metr średnicy .

Ja też nie słuchałam dziewczyn i bałam się meza o walkę o trawnik i robiłam takie kiszki ale po pierwsze to nie wygląda w proporcjach do domu a po drugie polklas bakcyla i napewno na coś cię jeszcze najdzie i po trzecie po prostu będę ci się wylewać , wystawać te rośliny z rabaty .

Za jakiś czas zobaczysz że po tej stronie nie będziesz miała trawnika lub jakieś przejście w rabacie z płyt
30 arów wietrznej pustyni 13:54, 27 paź 2024


Dołączył: 17 lut 2023
Posty: 572
Do góry
Patrycja_KG_Lu napisał(a)
Nie chciałabyś złagodzić trochę tego łuku? Na pierwotnym rysunku pasuje do reszty, a w realu chyba lepiej by było go złagodzić. Zmieściłoby Ci się też tam więcej roślin = dodałoby głębi rabacie.


Tu na tej zwężce jest 50cm a potem jest 1m i stopniowo się rozszerza.


Myślałam dać tu stożek cisowy, który trochę zasloniłby rynnę. W narożniku 2hortki Phantom i potem przy scianie wykuszowej 3 Limki. Może tu faktycznie odrobinę poszerzę, żeby tym hortkom dać coś w nogi. Do tego gdzieś rzucone kulki cisowe i te jasnozielone kropki to tawuły japońskie, żeby wiosną były jakieś listki zanim hortki ruszą. Pod oknami muszę cos niezbyt wysokiego, żeby światła nie zabierać. Może jakieś niskie róże? Azalie? I wypełnić bylinami.

Ewentualnie Phantomy mogą byc w narozniku przy tarasie a w tym narożniku bliżej rynny coś z wyższej trawy- molinie?proso rózgowate? Miskant?
Wymarzyłam sobie wrzosowisko 22:13, 26 paź 2024


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3132
Do góry
LIDKA napisał(a)
Kawał roboty zrobiłaś Ania.

Te tawuły duże rosną. Moja siostra swoją tnie jesienią w dużą kulę. Wiosną obsypana kwieciem piękna jest.

A jesienią ładnie się przebarwia. W necie piszą, że dorasta do 2 metrów wysokości i szerokości. Swoje posadziłam co 1,5m.
Wymarzyłam sobie wrzosowisko 21:08, 26 paź 2024


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 11574
Do góry
Kawał roboty zrobiłaś Ania.

Te tawuły duże rosną. Moja siostra swoją tnie jesienią w dużą kulę. Wiosną obsypana kwieciem piękna jest.
Wymarzyłam sobie wrzosowisko 17:19, 26 paź 2024


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3132
Do góry
Posadziłam brzozy, tawuły szare Grefsheim, (tam, gdzie czarne doniczki posadzę jeszcze 2 sztuki), molinie Cordoba, jedną kosodrzewinę i trochę wrzosów. Chyba będę musiała wziąć urlop, żeby dosadzić resztę

Wymarzyłam sobie wrzosowisko 10:24, 26 paź 2024


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3132
Do góry
Polon napisał(a)
Zanim zdążyłam pomyśleć i coś “mądrego” napisać, brzozy już posadzone
Ja bym chyba poszła bardziej w kierunku Patrycji, w sensie 3+1. Przesunęłabym tawuły w lewo, tam gdzie miał być oczar, w prawym rogu dałabym trzy, a jedna przed tawułami.

Ostrogowce kupiłam pod wpływem ogrodu Mrokasi, Ania też ma, moim zdaniem są cudowne (dlatego kupiłam ), nie pamiętam jakie docelowo wysokie są, żeby tam z tyłu u Ciebie nie zginęły

Bardzo czekam na efekt z wrzosami, spodziewam się, że będzie pięknie

Edit- jeszcze o gęstości sądzenia brzóz - trochę chyba zależy, czy chcesz je jako pojedyncze drzewa, czy “zagajniczek”. Nieraz widać rosnące samosiejki jedna drugiej i też dają radę. Nie namawiam do sadzenia bardzo gęsto, ale te “właściwe” odległości chyba też zależą od efektu, jaki chce się uzyskać

Nie ma co tracic czasu dzisiaj wysłałam męża na gospodarstwo, dzieci do babci, żeby mieć czas tylko na ogród
Moja rabata jest chyba za mała na taki układ jak u Patrycji i nie osiągnę efektu.

U Mrokasi ostrogowce wyglądały na wysokie. Też mi się spodobały i próbowałam je wysiać. Wzeszły, ale nie przetrwały zimy (były w doniczkach, zadołowane). Stacjonarnie chyba ich nie widziałam. Nad nimi jeszcze się zastanowię. Mam też dużo jeżówek i stipy z samosiewu, ukorzeniałam Caradonnę - może wybiorę coś z tych roślin na wypełnienie rabaty.
A w temacie brzozek - zdecydowałam, że będzie na gęsto, żeby szybko zasłoniły dom, który powstanie za płotem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies