Witaj Aniu!
Bardzo mi miło,że mój ogród przypadł Ci do gustu
Odpowiadam po kolei:
Brzozy rosną od siatki jakieś 40 cm a to tylko dlatego ,że były posadzone zanim postawiliśmy ogrodzenie. Pomiędzy nimi są rózne odległości - te pod płotem rosną od siebie co 3,5 m a te na przedzie rabaty co 3m.
Żadnych przeciwwskazań co do sadzenia tujek przy brzozach czy na odwrót nie widzę- u mnie tujki były pierwsze.
Tu rok 2018-brzozy posadzone w 2016.
Odnośnie hortek przy brzozach- nie mam nawadniania na rabacie, mam tylko grubą warstwę kory i sporadycznie podlewam jeśli są upały. Hortki sobie radzą.
Ta rabata powstała w 2019 r na wiosnę
Jeśli chodzi o rozchodniki -tak to Autumn Joy. Posadzone w 2018 roku na jesieni.
W zeszłym sezonie bardzo się rozrosły i poszybowały w górę.
Witajcie miłośnicy ogrodów a szczególnie osoby próbujące je stworzyć samodzielnie!
Oglądam ogrody na forum i podziwiam, później próbuję coś podpatrzyć i stworzyć u siebie i klops.....
Jakoś kiepsko wychodzi. Długo nic nie pisałam ponieważ nie jestem z osób udzielających się na forach itd. Ale coś z ogrodem trzeba zrobić, bo małżonek już twierdzi że tylko patrzę i patrzę i myślę i nic....
Może zacznę od jednego z miejsc z boku domu na który mam widok z jadalni z okien do podłogi.... Zdjęcia załączam. Od domu do płotu mam 8 m. Miałam tam szpaler jałowców ale padły i są teraz dziury, które próbowałam łatać. z lewek strony są 3 brzozy "Rubra" a z prawej jest śliwa "Nigra". Te małe kulki to skimmia japonica. Proszę o pomoc i propozycje.
Myślałam może o czymś na pniu szczepionym pomiędzy może trawy i hortensje. Ale nie wiem co zrobić z tymi dziurami i pozostałymi jałowcami.
I ta rabata zaraz pod oknem.....ręce opadają
Pozdrawiam
Tak właśnie myślałam, że nie wygląda to dobrze Graby sadziłam jeszcze zanim powstał taras, jak zrobili taras to się okazało, że się zrobiło wąsko. Zamysł był taki, żeby te graby stworzyły zieloną ścianę, żeby dały intymność na tarasie. Jeśli nie graby to co? Co tam posadzić, żeby się zasłonić?
Mam dwie miejscówki na te graby, jedna to właśnie ta, którą zaproponowałaś, a druga to po prawej stronie ogrodzenia. Tam też by mi grały, bo sąsiedzi mają taras na podwyższeniu i jak siedzą to widzą dokładnie co się u nas dzieje.
Domalowane zielone kropki to graby.
A tak wygląda sytuacja z tarasu, sorki za zdjęcie, ale tylko takie robocze znalazłam.
Uporządkuję brzozy, wiśnie po lewej stronie raczej są już nie do ruszenia, buki też zostaną poprawione, trochę bardziej odsunięte od ogrodzenia. Sąsiad z lewej strony ma dom jakieś 20m ode mnie, raczej mu nie powinny te drzewa przeszkadzać, myślę, że do tej pory by już przyszedł, bo jak mu coś nie pasuje to od razu mówi.
Bardzo mi te graby zgrzytają na tak wąskim pasku blisko domu.
Ja bym je przesunęła na prawo, aby były w tym obszarze najbardziej oddalonym od ściany domu. Graby są piękne, powinny się prezentować.
No i koniecznie odsuń je na conajmniej metr od docelowego żywopłotu, cisy będą grubsze).
przypadkiem znalazłam zdjęcia Twojego ogrodu i przepadłam! Gratuluję! Jest piękny! Ja dopiero w tym roku zakładam ogród i mam kilka pytań (specjalnie, by móc Cie dopytać założyłam konto na Ogrodowisku)
- Czy mogłabyś mi powiedzieć, jakie zachowałaś odległości brzóz od siatki i pomiędzy drzewkami? Na innym wątku Ogrodowiska dot. doorenbosów odradzano sadzenie blisko tujek. Nie bardzo chcę sadzić tujki, ale właśnie za brzozami chciałabym dać 6 stożkowych jako tło. I stąd moje pytanie - czy widzisz jakieś przeciwwskazania, że brzozy są blisko tujek? I w ogóle jak radzisz sobie z hortensjami tak blisko brzóz - nawodnienie?
- i pytanie dot. rozchodników obok brzóz - jaka to odmiana? Wspominałaś o Autumn Joy, ale na zdjęciach te obok brzóz wydają się takie wysokie.
Dzięki za odpowiedzi i raz jeszcze gratuluje ogrodu!
Anka
Te drzewa, które wymieniasz, to same piękności.
30 to w liczbie dużo, ale sadzenie błyskawiczne.
Teraz odnośnie magnolii Leonard Messel.
Kaśka- Bawarka wychwalała je pod niebiosa,piała z zachwytu, jak ją pokazywała, zapragnęłam i ja, udało się, stacjonarnie trafiłam i 3 kupiłam. Dałam je za łuki, rosną u mnie już 3-4 lata, golę je od dołu, bo w nogach są róże i chcę aby wyszły ponad łuki, aby była ogromna, różowa chmura kwiatów. 2 już to stadium osiągnęły, 3 mam mniej słonka i jeszcze jej nie widać.
Rosną w ziemi rodzimej, na wierzchu tej ziemi mam wysypany piach, bo nie mieliśmy z nim, co zrobić. A rosną wspaniale. U mnie przetrwały mrozy -24, przyrost roczny gałęzi, to tak 10-15cm. Po cięciu od dołu, wypuściły nowe gałązki, na każdej jest pąk kwiatowy, są zgrabne, obficie kwitną, jestem nimi zachwycona.
To mieszaniec m. Kobus i gwiaździstej. W zasadzie od gwiaździstej różni ją kolor, mam 2 białe, jedna bardzo wiekowa.
Koleżanka ma magnolię Rosea, szczerze, nie widzę różnic między nimi.
W necie podają różne opisy, nawet szkółkarze, ja się opieram na własnym doświadczeniu i sposobie prowadzenia i na razie jest bardzo dobrze, nawet im nawozów nie daję, zresztą żadnej magnolii nie dokarmiam.
Ty kupiłaś Rosea, będziemy porównywać, jeśli jakieś pytania masz, odpowiem.
a teraz ich sesja
ta jest największa, bo ma najwięcej światła, kupiłam malutkie, a tu kolejne 2
zobacz, na mini gałązkach są pąki
Nie nie nie - wertykulację zrobił mój Chłop - w niedzielę ale dziś dopiero zgrabiłam ten filc .Rabata przekopania nasadzenia będę robić może jutro Jeszcze musiałam powycinać korzenie ściętej brzozy
Mój mąż cały wczorajszy dzień i pół dzisiejszego spędził nad trawnikiem. Zrobił wertykulację, aerację i cześć posypał saletrą, musiałam domówić bo zabrakło. Na jutro zapowiadają deszcze, więc wszystko powinno ładnie się rozpuścić. Pogoda się zmienia, robi się coraz chłodniej.
Przesadziliśmy forsycję pod brzozy, w okolicę kaliny koralowej roseum i dębu błotnego. Świeci z daleka
Żylistka Strawberry Fields daliśmy między trampolinę a huśtawkę. Ten jeszcze bez liści więc ginie na zdjęciu.
Bardzo dziękuje. Zapraszam do mnie o każdej porze. Brzozy są niesamowite, chyba im u nas pasuje bo rosną jak szalone. One lubią duuużo wody wiec nie żałuj swoim a odwdzięczą ci się pięknie ❤️
Weszłam i przepadłam musiałam przeczytać cały wątek i obejrzeć wszystkie zdjęcia. To co już udało się Wam stworzyć jest PRZEPIĘKNE! Dom super, bardzo gustowny, podjazd z kamieni chwalony przez wszystkich mi również się podoba. Zostanę u Ciebie na pewno na dłużej, bo ten wątek to uczta dla oka Brzozy niesamowicie urosły w ciągu dwóch lat, ja też sadziłam takie mikruski, w tym roku miną dwa lata ale chyba moje jeszcze takiej masy nie osiągną.
Bardzo fajnie . To pierwszy raz, gdy dobrałam się do kompostowników. Ten najstarszy to ma chyba ze dwa lata. Mam w nim chyba z 200 litrów tego złota .
Jestem bardzo zadowolona z tych cisów . Buksów mam sporo i część z nich choruje. Ale zamierzam bardzo sumiennie o nie w tym roku zadbać .
Oj tak, wiosna, ciepło, słońce i od razu człowiekowi chce się żyć .
Z kalin to tylko ta jednak taka wyrywna, reszta tak jak u Ciebie - w ciasnym pąku. Trzymam kciuki za kwitnienie Twojej. Ja też muszę swoje dwie przesadzić i tak dumam kiedy się za to zabrać...
Na jutro zapowiadają u nas deszcz. Ale i ochłodzenie - temperatury dzienne w granicach 8-10 stopni ale to dobrze . Ciekawe co z tą Twoją magnolią.
Już się nie mogę doczekać by przystrzyc te ciski .
Na razie rezygnuję z kompostowni - będę na razie korzystała z własnych, wczoraj odkrytych zasobów . Ale sprawdzę z ciekawości jak to u nas wygląda.
WItaj Kasiu,
jak dobrze, że już wiosna... i słońca coraz więcej
brzozowa jak już zmężniała u Ciebie, wielbię brzozy... i ciemierniki, aaach już jest na co popatrzeć.
Widzę, że u Ciebie kaliny już mają kwiaty, u mnie jeszcze w ciasnym pąku, musiałam swoją przesadzić, kurcze mam nadzieję że zakwitnie i nie obrazi się za zmianę miejsca
Właśnie te 2 wyglądały najbardziej "wielopiennie"
Zastanawiam się, czy na rabatkę 8 x 5m dać jedną sztukę, czy może 2. Jedna wysunięta bardziej do przodu, druga z tyłu. Czy trzymać się docelowej szerokości podawanej w opisach - 7 m...
Wrzucam jeszcze raz plan. Brzoza jest przewidziana na rabacie po lewej stronie (jasnozielone kółko). Ciemnozielone koło to jakiś iglak - do rozważenia. Może lepiej 2 brzozy wcisnąć?
Już jakaś lista drzew mi się klaruje, same szlachetne, takie najmodniejsze w ostatnich latach.
Sosny i brzozy mam, wiązy posadzone z hortensjami, kasztanowiec i klon drummondii coraz większe teraz czas na kolejne
30 doniczek krokusów o ja cie... dużo
Powiedz mi kochana coś o magnolii Leonard Messel, ona jest gwiaździsta czy mieszaniec?
Judith, nie zniechęcaj się i nie załamuj Syty głodnego nie zrozumie, ale ja chyba Twój nastrój ogarniam Też mam liściaste (dęby, brzozy, wielka dzika grusza itd.) oraz sosny. Do tego przy drodze topole, a wiatr zawiewa ich liście akurat na naszą działkę. W zeszłym roku igły z sosen zaczęły lecieć już w czerwcu. Wszystkiego na rabatach nie da się zostawić Dasz radę ogarnąć Ja sobie wymyśliłam taką taktykę, że do późnej jesieni grabię ile się da, jak tylko pogoda pozwala. Jak grabię codziennie na tym samym odcinku to stwierdzam, że do bez sensu ale zaraz potem myślę, że co wygrabione i wywiezione to moje, a na wiosnę będzie lżej - sprawdza się
Myślę, że po pierwszym to jeszcze nie bo trochę czasu zajmie nim korzenie w górę przerosną...jeśli przerosną.....może to tylko brzozy tak robią bo pijusy