Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kostka "

Glina i zielsko 05:15, 08 gru 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 12316
Do góry
mimik333 napisał(a)
Twoja kortowa sprawia wrażenie dużej przestrzeni. U mnie część z domem to ok.0,5ha. Niestety duży obszar zajmuje kostka. Podłoże to glina. Ma ona swoje zalety Dzięki za instrukcję odnośnie jeżowek. U mnie zginęły przez nornice. Odnawiam te zwykłe bo po odmianowych już dawno nie ma śladu


Kortowa jest duża bo ma 10x15 M .
Trawnik dookoła ma 3 M szerokości.

Duża masz działkę i fajnie że glina.
Glina i zielsko 10:12, 07 gru 2025


Dołączył: 11 paź 2024
Posty: 87
Do góry
LIDKA napisał(a)


Mam tylko głównie zwykle jeżówki z własnych sianych sadzonek. I ciut odmianowych. Już w tym roku mogłam rozdać trochę siewek.
Glinę mam fest. Odkąd mam rabaty sypie drobną korę każdego roku. Zamawiam 3-4 razy w sezonie po kilkadziesiąt worków. Przy przesadzankach czy nawet pieleniu ona mi się miesza fajnie z gleba. Ta wierzchnią warstwa jest już dość fajna.
Zbitą glinę mam na głównej rabacie kortowej. Jak przesadzałam róże na te rabate to syn mi pomagał i wiertnicą robił mi dziury. I to po deszczu było w tej glinie rośnie gaura. Raz już zimowała. Wszystkie kępy przeżyły.
Nasypałam już sporo kory i jeszcze może dosypie.
Nie mam dużego terenu bo tylko 1300m. Sporo metrów mam zabudowane/zakostkowane.
Szacuje że ogrodu z trawnikami jest ok 700 M.
Odwiedzaj mnie częściej.
Mimik
Wątku nie masz to choć powiedz jaki masz ogród i na jakiej glebie.?

Twoja kortowa sprawia wrażenie dużej przestrzeni. U mnie część z domem to ok.0,5ha. Niestety duży obszar zajmuje kostka. Podłoże to glina. Ma ona swoje zalety Dzięki za instrukcję odnośnie jeżowek. U mnie zginęły przez nornice. Odnawiam te zwykłe bo po odmianowych już dawno nie ma śladu
Nowe migawki z ogrodu 16:30, 04 gru 2025


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13543
Do góry
Od frontu będą (już są nawet) cisy. A te to posadzone dalej od wejścia, niby front, ale taki boczny. Będę je ciąć w ekran.

Zabiorę tylko te spod płotu od sąsiada strony. Bo faktycznie tam wąski pasek ziemi i dalej kostka.
Nowe migawki z ogrodu 21:27, 19 lis 2025


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 15772
Do góry
Świetnie wyglądają te płyty tarasowe i kostka .
Baaaardzo mi się podoba efekt końcowy. A te lewitujące stopnie, to już w ogóle. U mnie to temat dopiero na przyszły rok

Piwonie świetne przyszły! ❤️
Nowe migawki z ogrodu 21:50, 14 lis 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12790
Do góry
tulucy napisał(a)
Robi się

Na razie tylko kostka, bo płyty leżakowały w fabryce. Mają być w piątek, wtedy będzie uzupełnione wejście d kotłowni, będzie można układać tarasy i opaskę dookoła domu.
Tu przy garażu, gdzie leżą palety, jest miejsce na cienistą.
No i ogólnie widać, ile będę musiała nawieźć ziemi jeszcze. Wzdłuż płotu czyściłam właśnie w weekend. Też do uzupełnienia ziemią. I jakieś iglaki do żywopłotu pójdą.


O mamo ile bedziesz miec zamiatania fajowo, ze robota z kostka ruszyla. Sporo tez w ogrodzie zrobilas, ja nic nie ruszam. Cebule jeszcze tylko zostały. Moze jutro uprosze mojego zeby kilka dolkow plytkich mi wykopal i je chociaz zadołuje, bo szkoda.
Venustum posadzilam tymczasowo w skrzyni warzywnej, wiosna przeniose. Przypomnialas mi, ze mam jeszcze 2 donice z piwoniami od mamy. Tez jakos musze ogarnac. I w zasadzie bedzie z bani.Chyba je we wiadrze zasypie i gdzies w lisciach schowam, wiosna ogarne
Przy ścieżce 21:01, 14 lis 2025


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4845
Do góry
mirkaka napisał(a)


A na resztę też masz pomysł? Piękne


Mglisty, ale bardzo się cieszę z zakupu motywu barcelońskiej róży. Kostka po prawej ma też podobną kompozycję, ale inne źródło, wolę europejskie, renesansowe motywy
Nowe migawki z ogrodu 13:15, 12 lis 2025


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13543
Do góry
Robi się

Na razie tylko kostka, bo płyty leżakowały w fabryce. Mają być w piątek, wtedy będzie uzupełnione wejście d kotłowni, będzie można układać tarasy i opaskę dookoła domu.
Tu przy garażu, gdzie leżą palety, jest miejsce na cienistą.
No i ogólnie widać, ile będę musiała nawieźć ziemi jeszcze. Wzdłuż płotu czyściłam właśnie w weekend. Też do uzupełnienia ziemią. I jakieś iglaki do żywopłotu pójdą.
Ogródek Gosi 11:15, 07 lis 2025


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2889
Do góry
Alija napisał(a)

Gosia, uroczy widoczek, trawy w słońcu wyglądają cudnie, piękny październikowy ogród.
Ścieżka, jak zawsze fantastyczna.


Alu, powiem, że mi też mój jesienny ogród się podoba

Joku napisał(a)
Bardzo mi się podoba twój jesienny ogród. Zdjęcie z epimedium niesamowite. Hosty w skrzyniach też niesamowite, kostka chyba mchem porosła?
Nie zazdroszczę problemów z kosiarką. Oby jak najszybciej problem się rozwiązał.


Jolu, niestety kosiarka nadal nie naprawiona, ani nie kupiona. Trwa dyskusja.
Tak wokół skrzyń porasta mech. Lubię taki widok.


Gosialuk napisał(a)
No cóż, czasami nie ma rady i trzeba sprzęt wymienić. Trochę twojego m rozumiem, bo ja też niechętnie wyrzucam, wolę naprawiać. Tylko pewnie nieskoszony trawnik przez miesiąc cię denerwował.
Trzcinniki robią łaaał. Podświetlone słońcem cudnie wyglądają.
Gosia co rośnie naprzeciwko tych host w skrzyniach, takie z okrągłymi liśćmi, przebarwiające się prawie jak hosty, też hosta?


No włąsnie trwa dyskusja, bo m. chce kupić wypasiona kosiarkę, znaczy się drogą. Ja cały czas się przymierzam do robota, więc wolałabym tańszą. Dlatego wolałabym dołożyć pieniądze na robota. Ale m. robot jakoś się nie podoba. Dyskutujemy.
Podejrzewam, że jednak trawnika przed zimą nie skoszę. Trzeba będzie wiosna porządnie go zregenerowac
Trzcinniki uwielbiam. Dla mnie to jedna z lepszych traw. Totalnie bezproblemowa, nie licząc rozsiewania się.
Tak naprzeciew skrzyń rośnie hosta

vita napisał(a)


Kwintesencja jesiennych przebarwień, co to?




Kupiłam w tym roku patyczek judaszowca Eternal Flame. Nareszcie mam judaszowca. Ciekawe czy przetrwa zimę


nicol21 napisał(a)
LUbię chryzantemy małokwiatowe. masz je z sadzonek czy z siewu? one zimy chyba nie przetrwają w gruncie?


Są różne chryzantemy. Te które pokazuję są gruntowe. Przetrwały już kilka zim. W dodatku mam posadzone w miejscu, gdzie nie ma podlewania. Tylko to co z nieba, a mało padało, szczególnie w zeszłym roku. Polecam je gorąco na jesienne rabaty.

Pogoda już bardzo jesienna, ale słoneczna.
Jutro planuję prace ogrodowe. Mam do wsadzenia resztę tulipanów, bo znowu się skusiłam. W LM była fajna przecena.
Dodatkowo czereśnia już prawie zgubiła liście. Muszę zgrabić z trawnika, bo mimo, że nadal; nie skoszony, ale przynajmniej dam mu oddychać.
Nadal nie mogę dość do porozumienia z m. w sprawie kosiarki.
Jak do tej pory nie chciał kupić nowej, bo szkoda jak chodzi, to teraz uparł się na wypasioną. A ja wolałabym dołożyć kasę do robota, a kupić tańszą.
Tylko m. na razie sceptycznie podchodzi do tych robotów.
Impas trwa

Nadal październikowe zdjęcia

Ogródek Gosi 18:12, 03 lis 2025


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13596
Do góry
Bardzo mi się podoba twój jesienny ogród. Zdjęcie z epimedium niesamowite. Hosty w skrzyniach też niesamowite, kostka chyba mchem porosła?
Nie zazdroszczę problemów z kosiarką. Oby jak najszybciej problem się rozwiązał.
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 20:21, 23 paź 2025


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88573
Do góry
Ulina napisał(a)


Sylwio! Św8etna przestrzeń, super te schodki ja bym po obu stronach schodków dała proso northwind, moźe na zmianę z jakimś małym na pniu ozdobnikiem (trzmielina na pniu itp)
Taka szybka wizja mi się nasunęła

Ula nie da rady bo po stronie budynku kostka jeszcze będzie dołożona. To jest chodnik do furtki w przyszłości. Robiliśmy drenaż i docieplenie z izolacją fundamentów dlatego zdejmowaliśmy kostkę. Ice dancy raczej tam zostaną , bo dobrze rosną i już się rozrosły po całości, a roboty z nimi nie ma. I tak ucierpią jak będziemy fundament ogrodzeniowy robili i ogrodzenie w przyszłości.
Ogrod nad bajorkiem 09:33, 21 paź 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12790
Do góry
Kordina napisał(a)
Witam się z Tobą na stronie 666

Oj widze, ze ktos tu w weekend "Omen" ogladal skojarzenia jednoznaczne przed Haloween

LIDKA napisał(a)
Tarcia gród jak na ponad połowę października w super stanie.
Narobiłaś mi chęci tym ogniskiem.

Mam sobotę wolną pierszą od baaaardzo dawna. To też sobie napalimy ognisko. Sto lat kartofelków z ognia nie jadłam.


Idę pisać priv.


Dzieki Lidziu dobre ognicho nie jest zle. Do kartofelkow kielbaska i korniszonek, mniam pycha. Odpisalam ci juz na privku.

Narsilia napisał(a)
Hej dawno nie podziwialam ogrodu i zdjęć, zdjęcia niezmiennie piękne i zachwyjacaco uchwycone jak portrety na ścianę, ogród ma mnóstwo koloru uwielbiam twój naturalny leśny styl w ogrodzie, paleniska sami robiliście? Czy to kostka brukowa?


Tak, palenisko zbudowane z kostki brukowej, zostaly nam 2 pelne palety po budowie to powoli gdzies tam zuzywam. Kostki sa na podbudowie betonowej, murowane na zaprawe szamotową. Wysypane na dno kamyczki, przewodza ładnie ciepło, na kamyczkach jest blacha z kołnierzem 2 cm. (przywloklam kilka lat temu z pracy z odpadow po jednej z instalacji). Palenisko zbudowal mi kolega, kiedy mężaty byl w delegacji. Taka niespodzianka dla niego, bo za bardzo nie chcialo mu sie go robic
Jestesmy bardzo zadowoleni. Pieski tez bezpieczne, bo nie wsadzaja ciekawskich nochali w płomienie.
Ogrod nad bajorkiem 08:48, 21 paź 2025


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1576
Do góry
Hej dawno nie podziwialam ogrodu i zdjęć, zdjęcia niezmiennie piękne i zachwyjacaco uchwycone jak portrety na ścianę, ogród ma mnóstwo koloru uwielbiam twój naturalny leśny styl w ogrodzie, paleniska sami robiliście? Czy to kostka brukowa?
Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 11:35, 10 paź 2025


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 13399
Do góry
DariaB napisał(a)
Judith co do Ciebie nie wpadnę to u Ciebie burza mózgów jak byś widziała te wstążki? To koło to chyba faktycznie ciężkie do wykonania. Jesień masz piękną, słońca trochę brakuje, u Ciebie też większość dni taka ponura?

Ta burza to chyba wciąż na ten sam temat .
Wyjątkowo uciążliwy temat, psia kostka!
Słońca raczej nie brakuje, bywa często. U mnie brakowało deszczu, ale ostatnio nieco popadało na szczęście .
Tu na razie jest klepisko.... 17:26, 03 paź 2025


Dołączył: 15 lip 2017
Posty: 1824
Do góry
Agatorek napisał(a)
Bardzo lubię dalie, mają przepiękne kwiaty. Tylko to wykopywanie mnie zniechęca . Ale może skuszę się do jakiejś donicy. Kiedyś


Wiesz jest plus wykopywania: na świeżo możesz mieć świeże karpy i jeszcze więcej kwiecia


Wafel napisał(a)
Piękny daliowy bukiet! Wykopywanie dalii niestety to nie dla mnie zabawa, ale może sobie sprawię kiedyś jakieś pastelowe do donicy Kostka super się prezentuje. Fajne szerokie te twoje rabaty.


Tak rabaty mam całkiem szerokie i głębokie (na tyle, na ile mogłam sobie pozwolić na tym małym obszarze).
Mam nadzieję, że uda się je dobrze zagospodarować, bo to co mam jest dla mnie już nudne
Tu na razie jest klepisko.... 16:15, 03 paź 2025


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 3523
Do góry
Piękny daliowy bukiet! Wykopywanie dalii niestety to nie dla mnie zabawa, ale może sobie sprawię kiedyś jakieś pastelowe do donicy Kostka super się prezentuje. Fajne szerokie te twoje rabaty.
Tu na razie jest klepisko.... 08:49, 03 paź 2025


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 15772
Do góry
Piękny bukiecik

Kostka ładnie wygląda i na pewno będzie praktyczniejsza od jednolitej .
Tu na razie jest klepisko.... 23:58, 02 paź 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 12316
Do góry
Kostka super. Też mam cieniowaną.
Ona troszkę pojaśnieje.
Rzeczywiście jest praktyczna pod kątem brudzenia.
Tu na razie jest klepisko.... 22:36, 02 paź 2025


Dołączył: 15 lip 2017
Posty: 1824
Do góry
Zdążyłam ciachnąć dalie przed mrozem


A Kostka wygląda tak celowo wybrałam taką maziastą: droga dojazdowa fatalna, mamy zwierzęta, zanim zmieniona zostania nawierzchnia na osiedlu minie sporo czasu. Mam super sąsiadkę, z piękną kostka jednobarwną...cudowną. niestety jak widzę ile jeździ z myjką, by wyglądała zadowalająco to stwierdziłam, że nic z tego. Mam i bez tego co robić
Ogród rozkoszy ziemskich 22:55, 29 wrz 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 12316
Do góry
orzelek67 napisał(a)

Jeszcze zdjęcie tej prawej gdzie składowana jest kostka. Nie ma się czym chwalić bo nie wygląda to ładnie . I do tego blokuje możliwość posadzenia czegokolwiek. Ale przerzucać tego ręcznie nie będziemy, aż tak szalona nie jestem, Płacić kilka stów za przyjazd odpowiedniego sprzętu też mi się nie uśmiecha. Sąsiad z koparką obiecał że przyjedzie któregoś dnia i nam przesunie te palety obok wiaty to nie będą tak widoczne na samym wjeździe. Ale zajęty to człowiek i tak od miesiąca czekamy na niego .


Ty Asiu się kostką nie przejmuj. Przyjdą brukarze i zrobią, to i porządek nastanie. Tu niemal każdy ten etap przeszedł. Moja kostka też kilka miesięcy nabierała mocy w oczekiwaniu na ekipę.
Ogród rozkoszy ziemskich 09:49, 29 wrz 2025


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 33
Do góry

Jeszcze zdjęcie tej prawej gdzie składowana jest kostka. Nie ma się czym chwalić bo nie wygląda to ładnie . I do tego blokuje możliwość posadzenia czegokolwiek. Ale przerzucać tego ręcznie nie będziemy, aż tak szalona nie jestem, Płacić kilka stów za przyjazd odpowiedniego sprzętu też mi się nie uśmiecha. Sąsiad z koparką obiecał że przyjedzie któregoś dnia i nam przesunie te palety obok wiaty to nie będą tak widoczne na samym wjeździe. Ale zajęty to człowiek i tak od miesiąca czekamy na niego .
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies