Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kostka "

Ogrodowe wariacje 10:40, 12 cze 2025


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 4592
Do góry
Wiaan napisał(a)
Zanim posadzę, to jeszce zrobię taką przymiarkę jak piszesz Jeszcze mi przez myśl przeszło w kwadraty ze wzgledu na strzyżone formy wyższego i niższego żywopłotu Jedynie jeżówki wokół drzewa w trójkąt. W tle w trawniku będzie kolejna kostka lampa, bo z tej części ogrodu jeszcze nie ma, więc u mnie te formy kwadratowe się często przewijają.
U Marty zastosowałeś takie grupowanie symetryczne, jest większa rabata to fakt, ale fajnie to wygląda, nowoczesnie
Jeśli chcesz kwadraty, to sadź kwadraty. Mnie podobają się wszelkie kostki z roślin strzyżonych, dają nowoczesny charakter. Jedyna uwaga, żeby nie mieszać kwadratów z trójkątem jeżówek, będzie zgrzyt Oczywiście to tylko moja opinia.

Aż się dziwię, że Ty mnie pytasz. Ty, projektantka ogrodu sąsiadów
Ogrodowe wariacje 09:20, 12 cze 2025


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 6135
Do góry
Zanim posadzę, to jeszce zrobię taką przymiarkę jak piszesz Jeszcze mi przez myśl przeszło w kwadraty ze wzgledu na strzyżone formy wyższego i niższego żywopłotu Jedynie jeżówki wokół drzewa w trójkąt. W tle w trawniku będzie kolejna kostka lampa, bo z tej części ogrodu jeszcze nie ma, więc u mnie te formy kwadratowe się często przewijają.
U Marty zastosowałeś takie grupowanie symetryczne, jest większa rabata to fakt, ale fajnie to wygląda, nowoczesnie
Ogrodowe wariacje 23:00, 04 cze 2025


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 6135
Do góry
Kasya napisał(a)
Swiecąca kostka mi sie podoba


Lubię je, są w różnych częściach ogrodu, tu kolejna






Ogrodowe wariacje 21:27, 04 cze 2025


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44647
Do góry
Swiecąca kostka mi sie podoba
Ogrodowe wariacje 20:33, 04 cze 2025


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 6135
Do góry
Mężuś dziś kanciki robił w trawniku a kostka bukszpanowa trudniejsza w cięciu dla mnie niż kule Na ten efekt pasujących do siebie brył trochę musiałam się uzbroić w cierpliwość, a to nie jest niestety moja cecha

Glina i zielsko 22:44, 31 maj 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10992
Do góry
Marcin89 napisał(a)
Ja najpierw pomyślałem o poszerzeniu do równej linii z rabatą za domkiem Gdyby okazało się, że tu jest tu nawodnienie trawnika, to nie opłacało by się tak wąskiego pasa trawy zostawiać. A coś czuję, że tu nie ma zraszaczy. Niezależnie od tego pomysł jest inny...

...A mianowicie ścieżka z płyt obsypanych kamieniem z wylewającymi się na nią roślinami

Np. hortensje Annabelle, do tego hosty i hakone, tawułki i tiarelle, a uzupełnić można paprociami



Są zraszacze a co gorsza kabel od kosiarki. I kostka na betonie. A
mąż by to i zrobił ale ja nie chce żeby robił ciężkie prace. Stan zdrowia mocno niedoskonały no

Poszerzać nie chce bo to ścieżka z tarasu do ogrodu i tędy chodzimy tez do basenu.

Dumam czy nie wywalić 2 nie kwitnących rodków a te co zostaną dostały by hosty w nogi.

Zmiany nastąpiłyby albo latem na urlopie albo dopiero wiosna.


Moje miejsce na ziemi -początek 20:37, 31 maj 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10992
Do góry
edi75 napisał(a)
A przy okazji jeszcze kilka fotek z rana


Na pierwszej focie chyba tez masz kran tam gdzie konewka. Hostowa bardzo fajnie sie zapowiada.

Edytka
Musisz koniecznie nam tu pokazywać wiecej roslin i fot.
Postępy w ogrodzie w ostanich
miesiacach macie niesamowite
Moje pisadri przy Twoich to chuderlaki.
Nie moge sie nadziwić jak ogólnie sie wszystko zmieniło, wyłaniało, kostka taki porzadek wprowadziła.
Łany kocimiętki, szałwie róże trawki hosty itd wszystko piękne i dorodne.

Męża pochwal bardzo i Ciebie też chwale.
Masz piękny ogród. Jak kiedys ruszę dupkę w Twoje rejony to sie wproszę do Ciebie na pewno
Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;) 06:23, 29 maj 2025

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 4770
Do góry
Też mam te fioletowo kwitnące to jakiś dziki groszek czy coś

Ma tam nie wpuściłam z kosą żeby mi roślin nie uszkodził i będę to zielsko wyrywać ręcznie. Kiedyś. Zanim zadusi rośliny

Czwartek! Jakoś szybko ten tydzień ucieka. Od poniedziałku kostka i ekipa od ocieplenia poddasza. Mam nadzieję jedno i drudzy się stawią bo przekładają już któryś raz. Heh

Na skarpie będzie fotowoltaika. Poszukam u nas tych cisów i zobaczymy.
Ogrodowe marzenie Mrokasi cz. II 08:01, 28 maj 2025


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8462
Do góry
U nas to samo, już w jednym miejscu kostka się zapadła, jaszczurki tam teraz chodzą pod kostkowym tarasem. Tępię tylko z kostki i jak się w roślinach zagnieżdżą.

Moje miejsce na ziemi -początek 11:13, 20 maj 2025


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 2811
Do góry
Hej
Wracam z tematem drzew na mojej dużej rabacie frontowej
/ w miejscu gdzieś stoi kostka/
Planowałam dać to śś ale nie jestem do końca przekonana
Czy zależy mi na owocach nie koniecznie

Pomożecie

Ogródek Gosi 21:32, 14 maj 2025


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2376
Do góry
April napisał(a)


No szok z tą serduszką. Wygląda jak Cupid, którą właśnie nabyłam u Przemka. Ja już bym wyciągała kostkę i przesadzała na rabatę

Rabatę przy domu powiększaj koniecznie. Daj tam Molly Schroeder, będzie jej dobrze.

Wyjazdy cały czas analizuję w głowie. Dziś nie mogłam spać przez Simbę i właśnie o tym myślałam.


Jola, dlatego zrobiłam to zdjęcie. Niektóre rośliny sieja mi się w kostce.
Nie patrz na śmietnik za serduszką. M. miał zrobić drewnianą obudowę na niego.
Też kupiłam razem z Tobą tę serduszkę. Różni się od mojej kolorem. Raczej to nie jest Cupid. Moja jest troszeczkę ciemniejsza. Chyba kiedyś dostałaś ode mnie siewkę.
Nawiązując do Niveum, zobacz jak na ostatnich zdjęciach wygląda moje Niveum po 6 latach. Nigdy nie dzielone
Niestety plan powiększenia rabaty do takich rozmiarów jak bym chciała legł na panewce. Mój m. stanowczo się sprzeciwił. Wiesz, że on lubi przestrzeń, ogród obsadzony tylko krzakami. Trwa walka, ale chyba nie mam ochoty na nią. Na nowej będzie hortensja od Ciebie , trawy, żeleźniak i szałwie.

Myśl. Tylko nie kosztem snu

TAR napisał(a)


Hehe ja tez bym juz kostke sciagala. Ale u mnie nie byloby takiej sytuacji, uwazam ze moj połowek ma obsesje na punkcie podjazdu, codziennie zamiata, wyrywa kazdy chwascik. I ma do mnie pretensje, ze z blotem wjezdzam a niby jak moge nie wjezdzac jak droga polna i gdy jest mokro trudno z blotem nie wjechac . Moi poprzedni sasiedzi stawali przed domem i szlauchem zmywali kola, ja nie mam zamiaru tego robic, to tylko kostka i podjazd.


Mój polbruk jest brudny i usiany różnym badziewiem. Nie nadążam ze sprzątaniem, bo mój m. się do tego nie pali. Ale ja mam do tego luźny stosunek. W życiu bym nie myła samochodu przed wjazdem na kostkę. Szkoda mojego czasu.


Rabat pod orzechem nabiera masy



Tutaj widać jeszcze jałowca, którego wycieliśmy
Ogródek Gosi 09:07, 14 maj 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 11412
Do góry
April napisał(a)


No szok z tą serduszką. Wygląda jak Cupid, którą właśnie nabyłam u Przemka. Ja już bym wyciągała kostkę i przesadzała na rabatę

Rabatę przy domu powiększaj koniecznie. Daj tam Molly Schroeder, będzie jej dobrze.

Wyjazdy cały czas analizuję w głowie. Dziś nie mogłam spać przez Simbę i właśnie o tym myślałam.


Hehe ja tez bym juz kostke sciagala. Ale u mnie nie byloby takiej sytuacji, uwazam ze moj połowek ma obsesje na punkcie podjazdu, codziennie zamiata, wyrywa kazdy chwascik. I ma do mnie pretensje, ze z blotem wjezdzam a niby jak moge nie wjezdzac jak droga polna i gdy jest mokro trudno z blotem nie wjechac . Moi poprzedni sasiedzi stawali przed domem i szlauchem zmywali kola, ja nie mam zamiaru tego robic, to tylko kostka i podjazd.
Ogrodowe marzenie Mrokasi cz. II 08:38, 12 maj 2025


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20230
Do góry
April napisał(a)
Świetne cisy kupiłaś. Taka cena za taką rozbudowaną bryłę korzeniową to nie jest dużo. Czasem mogą być tanie, wysokie krzaki a korzenia mało. Wtedy się nie opłaca. A tutaj bardzo solidny towar.
Niezły kawał rabatki ci się zrobił Niby ogród gotowy a tu taka niespodzianka i nowa robota
Ja wczoraj też układałam krawężniki. Sama


No właśnie, doniczki spore i sadzonki z doniczek a nie kopane i wsadzone do doniczek .

Ten fragment przy garażu spędzał mi sen z powiek od baaaardzo dawna. Ale starałam się nie patrzeć w tamtą stronę bo w planach była ta kostka i porządek. Ale ile można czekać. Tym bardziej, że znów się to odsunęło w czasie. A to przecież front więc powinien jakoś wyglądać. No i ostatnio te chwasty przelały czarę . Z tym, że mimo wszystko chcę to uporządkować niskim kosztem i nakładem pracy.
W poziomie te obrzeża też może bym ułożyła sama. Ale w pionie za ciężko jednak.
Ciebie podziwiam niezmiennie!
Ogródek pachnący -> moje miejsce na ziemi w budowie nieustającej ;) 09:16, 06 maj 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 11412
Do góry
Czytam z zainteresowaniem te dyskusje i powiem tak.
Daga, jesli koniecznie chcesz modrzew syberyjski to musi miec on certyfikat i drewno musi miec odpowiednia klase np. A/B - dosc dobrze wysuszone. Nie sztuka zaplacic za zwykly modrzew cene syberiaka Choc ja uwazam, ze kupowanie modrzewia syberyjskiego na zadaszony taras to przerost formy nad trescia. Za niewiele wiecej masz egzotyk, odporny na wilgoc. My zdecydowalismy sie na sosne skandynawska. Kosztuje 1/3 tego co syberyjski i decydujemy sie na ipregnowana ciśnieniowo w kolorze szaro brązowym. Z takiej sosny mialam ogrodzenie zewnetrzne w poprzednim domu. Dechy tam nie byly impregnowane ale sami zabezpieczalismy je 3 krotnie impregnatem, olejem i olejowoskiem. Obecnie maja 10 lat i wygladaja super, ci co od nas kupili dom nawet ich nie odnawiali. W podcieniu byl modrzew syberyjski i dzis uważamy, ze niepotrzebnie przeplacalismy.

Tarasy z konglomeratu, bardzo wygodne choc rzeczywiscie plastikowe. Za to jak dla mnie deski konglomeratowe sa rewelacyjne na ogrodzenia. Przy tarasie nasłonecznionym mocno sie nagrzewaja i chodzenie na bosaka nie jest przyjemne. Natomiast do cienia, do lasu, gdzie tych lisci, mchu i samej wilgoci jest wiecej rozwiazanie jak najbardziej odpowiednie. Pod warunkiem, ze sklonni jestesmy zaakceptowac, ze to nie drewno, a tworzywo. I na pewno cenowo wychodzi wiecej niz drewno, za to jest trwalsze i bezobsługowe. Wiec w dłuzszej perspektywnie warunki ekonomiczne sie rownoważą. Podobnie jak z panelami, zalezy od naszych własnych preferencji czy panel czy deska Nie demonizowałabym tego materiału.

Taras z kostki / płyt itp. Nie wszyscy chca miec taras z kostki. Na dzis uwazam uzytkujac taki intensywnie, ze jednak byl to najlepszy wybor. U Magarki nie da rady, bo ma inne rozwiazanie technologiczne. Mam taras otwarty, bez zadaszen, latem mocno nasłoneczniony, jest tez duzo wilgoci i lisci. A taras kostkowy bezproblemowy. Mnie nawet nie przeszkadza, ze w niektorych miejscach po zimie mech sobie rosnie w fugach, pasuje to do lesnego klimatu. I jest taki delikatnie urokliwy jak kwitnie
Chcialam ten taras zrobic drewniany ale długie dyskusje za i przeciw zdecydowaly, ze bedzie kostka.

Podcień robimy drewniany, konglomerat nie spelnia warunków ekonomicznych. A ten podcieniowy taras jest zadaszony i bedzie oszklony, wiec mi to rybka tak naprawde. Tu patrzylam jedynie na kase i wygode. Drewno lubie a wyszlo taniej, nad czym tu dumac W podcieniu nie bedzie problemow z wilgocia i grzybem w drewnie.

Nie zrobiłabym juz wiecej tarasu betonowego obłożonego gresem. To dopiero byla porażka. Szkoda nawet komentowac odpadajace płytki, wypadajaca z czasem fuga, pekajace kafle, ślisko, wżery z brudu i wody. Szkoda kasy i nerwow.
Moje miejsce na ziemi -początek 21:56, 04 maj 2025


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 2811
Do góry
Roocika napisał(a)
Edyta, bardzo podoba mi się kostka, którą wybraliście i jaka piękna zielona trawa!
Dużo masz już rabat i wszystko poukładane.


Asia dziękuję bardzo
Moje miejsce na ziemi -początek 19:01, 04 maj 2025


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8462
Do góry
Edyta, bardzo podoba mi się kostka, którą wybraliście i jaka piękna zielona trawa!
Dużo masz już rabat i wszystko poukładane.
Moje miejsce na ziemi -początek 15:18, 04 maj 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10992
Do góry
Edytka pięknie jest. Trawnik elegancki, Rabaty coraz ładniejsze. Zdjęć nie żałuj. Kostka mi się podoba bardzo.
Moje miejsce na ziemi -początek 12:07, 04 maj 2025


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 1746
Do góry
No, elegancko jest. Czysto i schludnie, a Ty nam żałujesz zdjęć.
Teraz, gdy jest kostka, to będziesz mogła poszaleć.
Masz bardzo dobrze wyważoną ilość rabat w stosunku do ilości trawnika. Szerokie rabaty to jest to!
Glina i zielsko 22:12, 02 maj 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10992
Do góry
Sonka napisał(a)
Lidziu, przejrzałam od początku, masz piękny ogród. W takiej fazie, kiedy rośliny już podrosły a jeszcze nie są tak duże ,ze trzeba się zastanawiać , co robić, co wyciąc, co przesadzić jest najładniejszy i najłatwiejszy w uprawie. Potem nagle wszystkiego za gęsto, za dużo, zbyt szybko wyrosło a nie tak miało być. Choć może Ty sadzisz z rozwagą, biorąc pod uwagę wielkośc docelową. Ja sporo iglaków wycięłam. Rabaty mam gęste, istny busz .Nawet azalie , które przesadzałam, też już są wielgachne, ale będę je ciąć. Ja nie jestem zwolennikiem tuj, szczególnie szmaragdów, może nie będzie to popularne, ale one w pewnym czasie robią się brzydkie, brzydko się starzeją.W środku suchę, ciężkie przycinanie, więc sukcesywnie je usuwam, Mam też tuje spiralis i te są ładniejsze i je zostawiam, łatwiej się tną, bo mają inną budowę. Poza tym osłaniają ogród od zachodu skąd przychodzą mrozy, więc zostają.

Ciekawa jestem, jakie drzewko kupiłaś w miejsce klonu, jestem za opinią Olci, wszystkie trzy bardzo mi się podobają. Twój ogród jest taki wypracowany, śliczny, uporządkowany. Miałam trawy Gracilimusy posadzone z hortensjami Vanilkami , oddałam za wykopanie, niestety musze mierzyć siły na zamiary.
Jeżeli chodzi o floksy, to są świetne byliny, uwielbiam ich zapach, a kiedy już są w ogrodzie pszczoły pracują nam zmiennością ubarwienia, bo świetnie się sieją. Myślę, że może jeszcze bym mogła Ci ukopać i wysłać sadzonki. Napisz i podaj namiary na in post.
Bardzo też podoba mi się kostka, którą masz wokół domu i ogrodzie. My mamy granit, to katastrofa z utrzymaniem.


Sonko Krysiu, dziękuje za poświęcony czas.

Po pierwsze z rozwagą chyba sadziłam drzewa tzn tak żeby korony nie wystawały do sąsiadów -przynajmniej za mojego życia.
Choc dwa nieszczepione platany to raczej był brak totalny wiedzy ogrodniczej.

Po drugie -reszte sadze na gęsto. Licze że kiedys kory nie będzie widać. Mam na razie tylko jedną tak pełną rabate

Po trzecie - iglaki-tuje muszą być bo zasłaniają betonowe płoty.
Innych iglaków mam mało i raczej takie co nie bedą duże - ciski, cyprysy i inne krzakowate.

Trawy mam i lubie, hortensje kocham, róże uwielbiam.


Mam miniaturkowy warzywnik, posadziłam kilka drzew owocowych. Dodam kilka krzaków kwitnących wiosną bo mam tylko palibina.
Rodeczki zoststajá i może wprowadze jakieś azalie jeszcze.
Reszta to popularne byliny .

Z zasady nie sadzę kapryśnych i wymagających roślin.

Przez te kilka lat ogrodniczkowania nabrałam nieco wiedzy i doświadczenia i jakos to sie toczy.

W sprawie floksów się odezwę.

Buziaki ❤️❤️❤️
Glina i zielsko 16:04, 02 maj 2025


Dołączył: 29 lut 2012
Posty: 2425
Do góry
Lidziu, przejrzałam od początku, masz piękny ogród. W takiej fazie, kiedy rośliny już podrosły a jeszcze nie są tak duże ,ze trzeba się zastanawiać , co robić, co wyciąc, co przesadzić jest najładniejszy i najłatwiejszy w uprawie. Potem nagle wszystkiego za gęsto, za dużo, zbyt szybko wyrosło a nie tak miało być. Choć może Ty sadzisz z rozwagą, biorąc pod uwagę wielkośc docelową. Ja sporo iglaków wycięłam. Rabaty mam gęste, istny busz .Nawet azalie , które przesadzałam, też już są wielgachne, ale będę je ciąć. Ja nie jestem zwolennikiem tuj, szczególnie szmaragdów, może nie będzie to popularne, ale one w pewnym czasie robią się brzydkie, brzydko się starzeją.W środku suchę, ciężkie przycinanie, więc sukcesywnie je usuwam, Mam też tuje spiralis i te są ładniejsze i je zostawiam, łatwiej się tną, bo mają inną budowę. Poza tym osłaniają ogród od zachodu skąd przychodzą mrozy, więc zostają.

Ciekawa jestem, jakie drzewko kupiłaś w miejsce klonu, jestem za opinią Olci, wszystkie trzy bardzo mi się podobają. Twój ogród jest taki wypracowany, śliczny, uporządkowany. Miałam trawy Gracilimusy posadzone z hortensjami Vanilkami , oddałam za wykopanie, niestety musze mierzyć siły na zamiary.
Jeżeli chodzi o floksy, to są świetne byliny, uwielbiam ich zapach, a kiedy już są w ogrodzie pszczoły pracują nam zmiennością ubarwienia, bo świetnie się sieją. Myślę, że może jeszcze bym mogła Ci ukopać i wysłać sadzonki. Napisz i podaj namiary na in post.
Bardzo też podoba mi się kostka, którą masz wokół domu i ogrodzie. My mamy granit, to katastrofa z utrzymaniem.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies