Te francuskie chude paseczki mogłyby być grubsze i iść promieniście od rabaty w stronę dwóch dębów, przełamałabyś tym prostokąt trawnika. Fajnie jakby te rabaty "owinęły" się wokół drzew. Nie sadziłabym nic wysokiego, żeby nie zakrywać pni drzew.