antracyt napisał(a)

Jakby co...już jest zdjęcie poglądowe.

Czarna larwa... Do niczego nie pasuje... Na razie nie wiem...

Kordina napisał(a)

Tulipki przepiękne kolory mają, a czemu jesteś w szoku? Miałaś mniej a teraz więcej? One tworzą cebulki przybyszowe
Rzodkiewka mniam, ja mam w gruncie i rosną sobie na razie.
Klonik ma śliczny złocisty kolorek

W szoku, bo... Ja do tej pory nie lubiłam i nie miałam tulipanów. W ub. roku posadziłam sobie Purple Prince i się zachwyciłam, jesienią dokupiłam to, co widzisz i posadziłam razem. Więc taki widok to pierwszy raz .
Te rzodkiewki w tunelu posiadam w lutym w ramach eksperymentu .
A klon to Shirasawy Jordan. Uwielbiam go

Kasya napisał(a)

Warto powtórzyć foty
Niezły spektakl dają

O tak, robię im zdjęcia na okrągło, bo za chwilę skończą... Już na ziemi dużo płatków

sylwia_slomczewska napisał(a)

Piękny magnoliowy spektakl
A w namiocie jak ładnie rośnie i czyściutko

Hahaha
Sylwia, to tylko ta strona czyściutka, po drugiej... Sama wiesz, jak jest, wszystkiego nie ogarniesz... Ale staram się robić coraz lepsze zdjęcia, żeby nie pokazać bałaganu
W tym roku zrobię część wysiewów jesienią, zobaczymy...

Jeszcze trochę magnoliowego spamu. W tym roku późno zaczęły kwitnienie, tak jakoś za krótko...

Zaczyna kwitnienie wiśnia piłkowana Kanzan.



Śs jeszcze trzyma kwiaty, ale ta na słońcu już przekwita. Jakoś za szybko to wszystko...



Martagony . Czekam z utęsknieniem



Żywokost powoli się rozrasta.

Łany tulipanowe zaiste masz wypasione i co ważne kolorystyka jest w odpowiedniej gamie, bez zgrzytów.
Zostawiam podziw dla wschodów warzywnych i pierwszych rzodkiewkowych plonów. Dzisiaj musiałam powtórzyć wysiew sałat, bo te chłody i zlewne deszcze chyba nie sprzyjały pierwszemu wysiewowi.

czy te truskawki nie są aby posadzone za gęsto? One budują dosyć spore krzaki. Kiedy kupowałam swoje sadzonki, to dostałam instrukcję, że między rzędami ma być 40-50 cm, a między sadzonkami w rzędzie 35-40 cm.
Porzeczkoagrest jest bardzo smaczny!

Gratuluję wygranej walki z malinami i trzymam kciuki za finisz prac przy szklarence.

Jednak nie mogę tak codziennie na maxa... . Dzisiaj było powoli i niespiesznie... Ciepło było, 20C, momentami nawet za ciepło.
Dosadziłam resztę cebuli wokół truskawek, w sumie 80. Zostało jeszcze kilka paletek po 40, no i czosnku tyle samo. Trzeba zrobić następne grządki.
Potem walczyłam z chwastami. Potem z kompostem.
Ogarnęłam doniczki z daliami. Wyniosłam wszystkie do ogrodu i podlałam. Początkowo sporo z nich nie chciało się budzić, ale teraz widzę, że robią postępy. Kilka jeszcze moczy się przed posadzeniem. Zobaczę jutro, ile ruszy.
Przesadziłam parę siewek brunner i hosty na malutka cienistą na działce. Tam na pewno żadne warzywa nie urosną .