To zdrowia życzę
Ja też chora, jak dopadnie mnie przeziębienie to nie odpuszcza tygodniami. Tydzień pracy zdalnej przede mną następny chyba wezmę wolne bo nie wyobrażam sobie zajmować się dwulatkiem i pracować w tym samym czasie ale zobaczymy.

Ogródek nie kusi to prawda. Za oknem słonko i błękitne niebo no i śnieg. Zimno jednak, bryyy.

mnie przeziebienie sprzedal mezaty i siostra. cala zime bylam zdrowa a ci mnie zalatwili w poprzedni weekend. kaszel mam juz od ub. niedzieli ale dzis po prostu jest przesilenie. z suchego kaszlu przeszedl w mokry. acc daje rade. szczescie, ze bez goraczki. łózko, duzo picia, wit. c, acc i cos na zatoki sie z tym rozprawi. wlasny soczek malinowy jako syropek idealnie sie sprawdza. Sie tak zastanawiam czy z posciela nie przeniesc sie na taras, jest cieplutko, słonce swieci. cieplej niz w domu a jakie widoczki

Pomidorki kiełkują, nawet te z moich nasionek.

Toto wyrośnięte takie to onętek pełny. Pikować zaraz powinnam. Chyba nie potrzebnie wysiewałam w domu.

Zdecydowania Tarcia na taras, ja bym tak zrobiła.

Wiosną, wiosna ach to ty

Próby ukorzeniania, hortensja vanila frise, bacopa i werbena. Werbenowe krzaczki tak dobrze przezimowały że mogę jeszcze z nich sadzonki zrobić. Mam taką nadzieję. To samo z bacopą, stare krzaczki w do oczkach po przycieciu odbijają ale pewnie zostawienie ich tam nie ma sensu.


I wysiewy

Wczoraj nawet udało się wyskoczyć do ogrodu i ogarnąć moją kwietną łączkę, prawie do końca. Dzisiaj niestety za długo pracowałam.
Tylko w przerwie na kawę wyskoczyłam zrobić zdjęcia. Zalety pracy zdalnej.
Słonko tak dawało że musiałam. I ptaszki świergotały cudnie . Szkoda że jeszcze za zimno by wynieść się z laptopem do ogrodu.

Jakie masz śliczne krokusy. I fiołki już kwitnące.
Ja też ukorzeniam patyczki z werbeny patagońskiej zerwanej w styczniu i polowa wypuściła korzonki i listki. Sposób wart polecenia. Pewnie gdyby były bardziej "żywe", to ukorzeniłoby się 100%.
U nas na sobotę zapowiadają ochłodzenie i deszcze, więc urywam się jutro na działkę, bo dziś było tak wiosennie, a jutro podobnie zapowiadają.
To wysokie to kosmosy?

Tak kosmosy.
Werbena w wazonie ukorzenia się w około 2tygodnie. 80% patyków na pewno jak nie więcej. Te grube lepiej się ukorzeniają. Nastawione jesienią niestety ususzyłam a piękne korzonki miały już.

Krokusy dziękują.