Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród na wzgórzu, czasem trochę pod górkę

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród na wzgórzu, czasem trochę pod górkę

Gosialuk 19:17, 29 lut 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5263
Ciekawe czy przy siewie też tak nie możesz się zdecydować. N pocieszenie - nie tylko ty tak masz. Gdybym zliczyła te wszystkie swoje niewysiane torebeczki...
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Dorii 19:41, 29 lut 2020


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Mam sześć rodzajów pomidorów, obiecałam sobie że posieje po trzy nasionka.
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
Gosialuk 19:45, 29 lut 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5263
____________________
Gosia Bylinowa łąka
TAR 20:17, 29 lut 2020


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7315
z nasionami mam to samo, dlatego omijam stojaki z torebkami. ale dokupic nasionek szczypiorku, koperku, pietruszki i buraczkow koniecznie musze
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Dorii 20:48, 29 lut 2020


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Niestety kliknęłam w reklamę i przepadałam. Na szczęście na zakupy nie chodzę to stojaczki nie kuszą. Ale i sekatorki i nożyce w L mnie ominęły. No jeden mi mężuś kupił tak sam z siebie.
Syn przybiega do mnie i krzyczy z daleka "mama, tata ci kwiatka kupił" patrze a to sekator
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
galgAsia 21:40, 29 lut 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
No ładne kwiatki
Ja pomidorów wysiewam po 5-6 nasionek, nadmiary upłynniam w pracy. Już mnie pytają - a szefowa będzie siała w tym roku pomidorki ? A te żółciutki słodziutkie też?!
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Dorii 22:11, 29 lut 2020


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Hehe, ja nie bardzo mam komu popchnąć. Szczególnie że nie jestem specjalnie dobra w robieniu sadzonek.
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
popcorn 20:10, 01 mar 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Ja sobie załatwiłam siewki papryki, nie wzięłam od razu i niepodlewane wyschły na wiór buuuu

Pomidory to co roku wyzwanie jak nie siać tyle
Ale mam 30 tyczek więc tyle zamierzam mieć sadzonek

Buziaki!!!
____________________
Mój nowy ogródek
TAR 20:11, 01 mar 2020


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7315
Dorii napisał(a)
Hehe, ja nie bardzo mam komu popchnąć. Szczególnie że nie jestem specjalnie dobra w robieniu sadzonek.


na plony jestem otwarta, chetnie przyjme, ręki do warzyw nie posiadam
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Dorii 20:32, 01 mar 2020


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Nie raz podlewaniem a raczej jego brakiem załatwiłam swoje wysiewy. Jednak najczęściej zbyt długo zwlekam z pikowaniem, to chyba mój główny grzech przy wysiewach.


Tarciu, ja również ręki do warzyw nie mam, próbuje jednak z uporem osła, może w końcu przyjdzie. Jak przyjdzie to obiecuję dzielić się plonami.
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies