ajka napisał(a)

U mnie gliny nie ma, ale znamy ten ból kopania. Jak popada to błoto, a jak trochę podeschnie to kamień. I tak źle i tak niedobrze.

To co ty masz za ziemię jak nie glina a zachowuje się jak glina?

violaskom napisał(a)

Piękny kolor tych lilii. Te na na innych zdjęciach różowe też cudne. U mnie co roku lilie jakby mniejsze i powoli zanikają. Myślałam, że to wina gleby. Mam glinę tak jak Ty. Ale widzę, że u Ciebie mają się dobrze.

Żółtego unikałam jak wiele osób na ogrodowisko jednak sam mi się wprasza do ogrodu. Mam problem z wkomponowaniem w rabatę ale trzeba będzie się nauczyć. W tych liliach najbardziej podoba mi się wielkość i kształt kwiatu. W tym roku właśnie zaczynają


Mam jeszcze takie oczywiście nie zamawiałam tylko pomylona zamiast Easy Waltz. Przy sąsiadach wygląda jak uboga krewna ale sama w sobie brzydka nie jest. Muszę porozsadzać bo razem posadzone jedne przyćmiewają drugie.

A Easy Waltz już po mały kończą

Dorii napisał(a)

A Easy Waltz już po mały kończą

cudownie to wygląda

Kochana dziekuje, jak juz to moze troszeczke werbeny, na moich żyznosciach bedzie cud jak sie wysieje. W przyszłym roku bede 2 jałowe (ciulowa ziemia i piach) robic to wtedy posadze tam szalwie i goździki. Siewkami jeżówek moge obdzielic pol forum, w jednym miejscu przejsc nie mozna, posiala sie plantacja.a iryskow jeszcze troche mam do wsadzenia. Ale patrzac jak zaczynalam w tym roku to niewiele mi juz zostalo, raczej takie lajtowe nasadzanki

a powiem ci jeszcze, ze rodki chyba zaczely sie regenerowac wiec az takich zdechlakow nie dostaniesz w zamian posadze enkianty i mise dam z woda, bedzie ładnie. tylko znowu bedzie wygladało jak zrzynka od Izy

Hehe, to może jednak nie chcesz się pozbywać? Przemyśl jeszcze

Oj tam zrzynka od razu, na pewno dałaś coś od siebie do kompozycji.
Takie kopie najbardziej widać w regularnych nasadzeniach, przy naturalistycznych prędzej czy później rabata idzie w swoją stronę.

nie, zabieraj je. nie chce rodkow

Zazdroszczę ogrodowych spotkań miłego spotkania dziewczyny

Dorii napisał(a)

To co ty masz za ziemię jak nie glina a zachowuje się jak glina?

Mam czarnoziem, może dobry do uprawy ziemniaków, ale nie pod rabatki. Wszystko musimy rozrabiać z piaskiem. Jak nie było trawnika to pływaliśmy w błocie.

TAR napisał(a)

nie, zabieraj je. nie chce rodkow

Na razie chcę, ciekawe jak długo. Jak u mnie rosnąć nie będą chciały to też trzeba będzie odpuścić.