Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Malwesowe początki

Pokaż wątki Pokaż posty

Malwesowe początki

Gardenarium 12:20, 06 lis 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77334
Kompostownik umieść gdzieś z dala od ławek i wysłoń go ekranem z cisa lub innym żywopłotem formowanym z wąskim wejściem tylko.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
malwes 17:26, 25 mar 2012


Dołączył: 25 sie 2011
Posty: 1201
Kochani,
Nie wstawiałam nic w wątku bo.....nareszcie nie mam NIC w ogródku....ani grama perzu . Jesienne opryski przyniosły efekt i w ten weekend z mam-nadzieję-przyszłym-pseudo-szwagrem (chłopak siostrzenicy, zapalonym ogrodnikiem....było glebogryzowanie, przekopywanie, wapnowanie, czyszczenie, grabienie...i jest pusto.
3-4 tygodnie i w połowie kwietnia pojawią się rabatki i trawnik.
Zacznę na razie od kilku drzewek, projekt prawie ukończony, wkrótce wrzucę i zdjęcia "niczego" i projekt.
"Przytuliliśmy" Wasz pomysł z drzewkiem, które przesłoni sąsiada a także z wcięciem na ławeczki.

Kompostownik, a mam malutki, ukryjemy chyba w drewutni albo przy drewutni która pojawi się w tej części boku domu, najmniej słonecznej, obok klimatyzatorków, gdzie nie mam okna i warto to chyba wykorzystać na takie mniej reprezentacyjne elementy.

Pozdrawiam wiosennie
Malwes

PS. Kochani - czy ktoś z Was ma ambrowca w swoim ogrodzie?
____________________
Pozdrawiam Gosia - zapraszam do nowo założonego ogródka tutaj Malwesowy ogródek a dla wytrwałych historia powstawania: Projekt i tworzenie
ewalm 18:12, 25 mar 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627
no popatrz Malwes, a właśnie dzisiaj o Tobie myślałam, że się nie odzywasz
a tu proszę - jaka miła niespodizanka
____________________
Ogródek na trzy lata
malwes 23:17, 03 kwi 2012


Dołączył: 25 sie 2011
Posty: 1201
W Święta obfocę jak to wygląda i do końca kwietnia powinno się udać już trochę konkretnych prac wykonać.
Ech...złapałam w lutym jakąś infekcję, nie doleczyłam...i zrobiło się zapalenie płuc. Walczyłam z 3ma antybiotykami pod rząd bo nic nie działało. Dopiero niedawno jakoś się podniosłam ale kaszlę nadal jak gruźlik...i oczywiście jak ja wstałam to dzieci zległy...i tak w kółko Macieju
____________________
Pozdrawiam Gosia - zapraszam do nowo założonego ogródka tutaj Malwesowy ogródek a dla wytrwałych historia powstawania: Projekt i tworzenie
zbigniew_gazda 15:02, 07 kwi 2012


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11202
Gosiu - Zdrowych , Spokojnych i Wesołych Świąt .

____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
malwes 22:23, 15 kwi 2012


Dołączył: 25 sie 2011
Posty: 1201
Zbyszku,
Bardzo dziękuję za pamięć. Mam nadzieję, że Tobie udały się te Święta mimo średniej pogody. Ja te wyjątkowo wspominam dobrze, byliśmy sobie sami w domu z dziećmi i czerpałam z radości bycia razem i wyglądania przez okno na drzewa i pączki a nie na sąsiednie bloki. To były nasze pierwsze Święta Wielkiejnocy tu w domu....

Ściskam mocno.
Gosia
____________________
Pozdrawiam Gosia - zapraszam do nowo założonego ogródka tutaj Malwesowy ogródek a dla wytrwałych historia powstawania: Projekt i tworzenie
malwes 13:43, 17 kwi 2012


Dołączył: 25 sie 2011
Posty: 1201
Kochani,
W załączeniu projekt - bardzo pomagał mi chłopak siostrzenicy, też zapalony ogrodnik.
Chcę tu nanieść jeszcze małe modyfikacje - znaleźć miejsce na ambrowca i na wisienkę.
Koło nr 8 i 11, te kwadraciki to są ławeczki.

No i nie mam pomysłu na 36/37 - oprócz bukszpanów może jakaś mała wierzba, nie pamiętam jej nazwy ale jest taka z kolorowymi, biało-zielonymi listkami, ona chyba nie rośnie duża. Albo coś typu pendula?
I ten wschodni bok jest problematyczny bo tam chciałabym zostawić pas zieleni na ewentualną konieczność wjazdu jakimś większym sprzętem, zostaje 50cm na rabatę, ogrodzenie sąsiada jest w kiepskim stanie ale na razie musi tak zostać, i zwykle opanowane przez wiciokrzewy - jest zdjęcia na początku wątku, to strona wschodnia. Może tam jakieś trawy? Turzycę? Kosodrzewinę? Czy też wpasować coś co się pojedna z bluszczem i wiciokrzewem (teraz po pryskaniu jest wszędzie piach, zdjęcia są z ubiegłego lata).





____________________
Pozdrawiam Gosia - zapraszam do nowo założonego ogródka tutaj Malwesowy ogródek a dla wytrwałych historia powstawania: Projekt i tworzenie
malwes 13:44, 17 kwi 2012


Dołączył: 25 sie 2011
Posty: 1201
Może dam miniaturkę do Fotosika - może jak się otworzy to będzie lepiej widać:

____________________
Pozdrawiam Gosia - zapraszam do nowo założonego ogródka tutaj Malwesowy ogródek a dla wytrwałych historia powstawania: Projekt i tworzenie
kaisog1 16:06, 17 kwi 2012


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Moim zdaniem cis wojtek nie nadaje się na żywopłot.... a irgi szczepione przemarzają....
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
malwes 21:44, 17 kwi 2012


Dołączył: 25 sie 2011
Posty: 1201
Małgosiu - czemu nie Wojtek? Miałaś z nim jakieś złe doświadczenia? Tego Wojtka polecała chyba Danusia (muszę sprawdzić). I Fastigiata Robusta chyba także....
____________________
Pozdrawiam Gosia - zapraszam do nowo założonego ogródka tutaj Malwesowy ogródek a dla wytrwałych historia powstawania: Projekt i tworzenie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies