Mamma mia, ja już zapomniałam o kwitnących jabłonkach... to sobie u Ciebie to nasze cudo pooglądam
Za to moje tiarelki przy Twoich to jakieś kopciuchy normalnie... Liście ładne, ale kfiotków jak na lekarstwo...
Ale sobie tłumaczę, że młode som, sadzone rok temu - i za rok to pokażą
____________________
AsiaOgród bez reguł
Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Powiem Wam, że mrówki nękam w szklarni podtapianiem i wrotyczem. Rozrzuciłam sporo liści w miejscach najbardziej uczęszczanych i wydaje mi się, że jest lepiej. Np przy jednej roślince wcześniej było podkopane, teraz jest spokój, więc chyba działa.
Ostrogowce polecam bardzooo ..naprawdę piękne są ( i tak samo pięknie się wysiewają ale z łatwością można powyrywać siewki )..kwitną całą wieczność .. muszę dokupić jeszcze białe