Śliczna! U mnie właśnie otwiera się pasmo chceń różanych, dziś przyjeżdża Jacqueline du Pre, ale pożądliwie zatrzymuję wzrok na kolejnych zdjęciach u Was… nie, nie, opanuj się Marto.
I się zaczęło różane szaleństwo
Na razie przystopowało to szaleństwo. Zamiennie wstawiam szczyptę bezróżanego zakątka Przyjemnego weekendu