Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Zieleń, drewno i antracyt

Pokaż wątki Pokaż posty

Zieleń, drewno i antracyt

antracyt 10:35, 09 cze 2023


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11624
Alicjo, to Rosa rubrifolia Nova.
Tak szybko rozpoczęły kwitnienie głównie dzikuski i historyczne, reszta powolutku się rozkręca, a niektóre czekają jeszcze w pąkach.
Teraz w donicy zachwycam się jeszcze Citronellą Na żywo kwiaty są bardziej budyniowe, cieplejsze w odbiorze. Bardzo dobrze komponuje się z Emelie i Bienenweiden Apricot(tą pomarańczową w doniczce). Za chwilę powinna do nich dołączyć jasno-koralowa nn i będę miała taras w wydaniu 'romantico"

____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
antracyt 14:13, 09 cze 2023


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11624
Upał, upał, upał... do tego pył, susza i brak perspektyw na deszcz.
Chowam się w resztkach cienia, albo w domu. Niektóre rośliny nic sobie z takich warunków nie robią, ale są też wrażliwce, którym za gorąco lub za sucho. Już w zeszłym roku myślałam co gdzie przemieścić lub wymienić na nowe i teraz temat powraca. Muszę w końcu notatki zacząć robić, żeby do jesieni o sprawie nie zapomnieć.
Wystartowała Lykkefund, niestety żuki od razu ją wyczaiły i część kwiatów jest objedzona. Sporo mam innych jasnych, niepełnych róż, ale uparły się właśnie na nią.

Na dzikiej różance też kwiecia więcej. Abigail Adams, Ghislaine de Féligonde(nic sobie nie robi z siedzenia w doniczce już drugi sezon) i dwa krzewy Alba Maxima(każda z innego źródła). Bardzo byłam ciekawa czy będą się różnić, bo to podobno nie jest jednorodna róża. Na drugim zdjęciu jest maluszek, który ma kwiat nie do końca wypełniony(do tego nie pachnie), ale to jego pierwszy sezon w ogrodzie i porównanie będzie prawdziwsze w przyszłym roku.
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
antracyt 14:24, 09 cze 2023


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11624
Te pachną pięknie Fimbriata, Félicité Parmentier, Duchesse de Montebello, Kórnik, MW(w tym sezonie w koncu wzięła się za siebie i jest w stanie utrzymywać kwiaty bardziej w pionie ) i większy fragment starej różanki.

____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
antracyt 14:33, 09 cze 2023


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11624
Pierwsze kwiaty pokazała też Elisabeth Oberle, bidulka zmaltretowana przez ostatnie przymrozki.

Orienta Djamila cały czas czaruje, chociaż mocne słońce niestety przypala jej kwiaty. Niestety chyba będę musiała zmienić jej miejscówkę.

____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
antracyt 14:42, 09 cze 2023


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11624
Kilka dni temu w ogrodzie zamieszkał kret, który niestety upodobał sobie wiejską...dzisiaj naliczyłam 15kopców Nie bardzo jestem w stanie coś z tym zrobić, pod kopcami poznikały młode sadzonki jednorocznych wszelakich, dalii boję się ruszać, ale też obsypane są ziemią. Uchował się jak na razie fragment rabaty pod czarnym bzem - czyżby jego zapach odstraszał krety? Żeby nie było tak marudząco na koniec, to wstawię jeszcze kwitnące melony. Na razie to meloniki, ale liczę, że jeszcze urosną

Przyjemnego weekendu

____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
DariaB 15:20, 09 cze 2023


Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3056
U Ciebie upał, u mnie pada, nie ma równowagi w pogodzie ostatnio. Ja się z deszczu cieszę. Piękne masz róże, ale same nazwy są dla mnie kłopotem ważne, że ładnie kwitną. Kreta mam i i ja, póki co szkód nie zanotowałam, a ślimaki zjadają mi z uporem maniaka jedną dalię i wciąż nie ma nic zielonego, bo co się pojawi to zeżrą
____________________
Daria Wielkie marzenie w małej przestrzeni
vita 20:15, 09 cze 2023


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4057
Tottering do Lykkefund będą pasować idealnie Masz ciekawie prowadzoną L. Moja Eliabeth Oberle zakwitła jako pierwsza. Mam niewiele róż, ale jak tu do Ciebie zaglądam, to serducho lekko pika
Trafnie skojarzyłaś niechęć kretów do hećki (bzu czarnego). To roślina medycyny ludowej, trochę legendarna. Czytałam, że można zrobić wczesną wiosną tzw. pędówkę. Tnie się pędy czarnego bzu i zalewa jak inne gnojówki roślinne. Kiedy dojrzeje wlewa się w już istniejące ślady obecności kreta.
Warto spróbować
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Gruszka_na_w... 20:33, 09 cze 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22006
Hamak i kwitnące róże wokół- niczego więcej nie potrzeba. Tyle tych róż u Ciebie- jest czym się zachwycać. Masz swoją naj?
Czytam, że u Ciebie upalnie. U mnie pada od rana, raz mocniej, raz słabiej. Byliny wyraźnie odżyły.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
LIDKA 20:56, 09 cze 2023


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 7061
Zuza u Ciebie dużo informacji o różach. Widać ze to Twój konik.
Wybierasz nieoklepane gatunki. Można się napatrzeć a jak o nich opowiadasz i je focisz to niemal czuję zapach.

Kopce kreta daje sie tak sprzątnąć wodą z węża że nie ma śladu. Pilnuj troche róż bo mi podkopał artemisa i kopiec wlałam z powrotem ale korzenie musiały ucierpiec bo róża niemal kitła.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Kordina 23:05, 09 cze 2023


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 4720
Vita, to ja powtykam w krecie nory kwiat czarnego bzu, myślę, że ten zapach może być dla niego odstraszający. Też mi zorał truskawki przykryte kartonem i trawą, wszystko wybrzuszone
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies