Chyba się zdecydowałam na drzewo zasłaniające sąsiadów Morwa biała z pięknie powcinanymi liśćmi Dzięki Anda za pomysł
Szkółka, którą dziś odwiedziłam miała niestety tylko drzewa z wysoko zaczynającą się koroną, więc nie dla mnie. Ale już wiem czego szukam Przez chwilę zastanawiałam się jeszcze nad ambrowcem, ale on też jest chyba wrażliwy na zimowe przeciągi.
Listki upatrzonej morwy

Piękne te liście Takie kształty też najbardziej lubię. Bardzo się cieszę, że pomysł Ci się spodobał
Ja mam odmianę Morus kagayamae, ale bardzo słabo owocuje. Ma za to duże liście i to mnie cieszy, bo chcę cienia.

A jak u Ciebie z przewiewami? Zacisznie czy nie? Widziałam morwę u Hani i ta rośnie raczej nieosłonięta.

U mnie wieje zimą mocno. Raz mi hibiskus młody nie przeżył zimy. Z morwą nie było nigdy problemu. Na początku przez rok stała w donicy i było ok.

Ta odpowiedź bardzo mi się podoba

Oczywiście nie mogłam wrócić że szkółki z pustymi rękami
Nabyłam budleję Orchid Beauty. Będzie pasować do białej.

Fajna ta morwa, ciekawy kształt liści. Może i ja gdzieś kiedyś...

Mam tylko nadzieję, że ją znajdę w takiej formie jak potrzebuję Czego i Tobie życzę

Zastanawiałam się ostatnio co mi wyrosło koło pergoli i okazało się, że to nie dziewanna, tylko tytoń. Ciekawe

Zebrałam dzisiaj w ramach eksperymentu nasiona lwich paszczy w ulubionych kolorach. Zobaczymy jaka paleta kolorystyczna pojawi się w przyszłym roku.
W końcu zbierają się hortensje i drugi raz ostróżki. Po raz drugi zakwitł mi również tamaryszek.



Tego biedaka kilka lat temu nieopatrznie posadziłam między dwa potwory. O dziwo co roku kwitnienia niezawodnie i nie łapie mączniaka.

Chopin też po raz drugi rozkręcił się na dobre, tylko stracił trochę liści przez plamistość, zresztą w tym roku jak nigdy mam ją na sporej części róż.
Piżmówkę dodatkowo objadły małe zielone gąsienice.

I kilka luźnych portretów

Co to jest to żółte? Wysiałam z mieszanki łąkowej.

Na koniec nowy widok za płotem... Dobrze, że przenośną toaletę zasłoniła ziemia z wykopu

Wieczór zrobił się przyjemnie ciepły. Można się w końcu zrelaksować w ogrodzie.