Pomidory pozbawiły mnie oddechu na moment... żeby w listopadzie taki kosz...
Sałatkę z zielonych pomidorów bardzo lubi mój mąż, kiedyś ją zrobiłam, jak miałam jakiś urodzaj wieki temu. Przepis od teściowej, gdzieś mi wsiąkł... To znaczy na pewno bardzo dobrze go schowałam, tylko nie wiem, gdzie. Przepisy mam poupychane w kilku miejscach.
____________________
Łucja
Nowe migawki