O tak. Marianna miała charakter - ek.

Ale mówiono o niej "dobra Pani", coś w tym jest. Miała smykałkę do interesów - mocno pchnęła rozwój (niektórzy mówią eksploatację) naszych terenów.

Wyczytałam, że prócz smykałki do interesów pomagała też miejscowej ludności, kształciła itd. Rozwijanie "biznesu" nie kolidowało z myśleniem o człowieku - przydomek nie wziął się z powietrza

Minionego lata byliśmy w Kamieńcu Ząbkowickim, w odnawianym pałacu Marianny Orańskiej. Na uznanie zasługuje fakt, iż jest odbudowywany wysiłkiem i staraniem gminy, co nie jest często spotykane. Piękne miejsce, piękne historie. Absolutnie polecam - trzeba tam pojechać

Nie mogłam się zebrać, ale w końcu się udało - Heliotrop wysiany

Gratulacje!
I udanej wycieczki życzę.

Targowej?

antracyt napisał(a)

Targowej?

Tak. Mam nadzieję, że będzie owocna w łupy.

Czego i ja Tobie życzę

antracyt napisał(a)

Nie mogłam się zebrać, ale w końcu się udało - Heliotrop wysiany

No nareszcie

Pochwal się koniecznie co tam jutro za cudeńka upolujesz

Właściwie, to w tym sezonie nie powinnam już na nic polować prócz kilku lilii i ewentualnie jednej dalii, no ale zobaczymy