Prawdziwie mroźny luty dzisiaj mamy, niestety tylko śniegu brak.
Trochę wiosny przyniosłam do domu.

Alicjo, odpozdrawiam równie ciepło
Tulipany juz na wykończeniu, chyba jutro sobie nowe dokupię, albo jakiegoś hiacynta. Nie zapowiada się na zmianę pogody, rzeczywiście w takie dni i wieczory kwiaty w domu poprawiają nastrój.
Taki cudaczek dodatkowo pozytywnie wpływa na humor Pierwszy raz u mnie zakwitł.

Piękny kolor, taki subtelny
Też mam widok na drewno przez okno tarasowe .

Narzekałaś na brak śniegu, a dzisiaj? Nawet u mnie posypuje. TRzymaj się ciepło.

Śliczny ten cudak Trza się ratować na wszelkie sposoby, też mam łączkę w domu - krokusową, w Auch. były już przecenione, a jeszcze w pąkach. Moje młodsze dziecię też - ni stąd ni zowąd zażyczyło sobie sporą dawkę chlorofilu - mini paprotkę, dwie mini monsterki i aloesa giganta Bardzo pozytywna moda, za młodu ja też zajmowałam się roślinnością domową, i proszę - wyrósł ze mnie ogrodnik Jest więc nadzieja

Oj, jak mi się chce przyjechać i do Gniezna, i do Wrześni - moje miasta rodzinne