Miało padać, a świeci słońce - skorzystaliśmy z okazji i Promanalem opryskaliśmy cisy(na misecznika) i bukszpany(na miodówkę).

Krokus po otworzeniu okazał się zwyczajnie żółty

Dzięki No to czekam, zresztą i tak leje non stop dzisiaj.

Na jutro zamówiłam sobie brak opadów. Nie musi być ciepło, nie musi być słońce, byle nie było deszczu. Będę miała w domu 10 dziesięciolatek i przewidziane jest ognisko. Mam nadzieję, że wypali, bo jak takie stado będzie marudne, że ogniska brak, to ja tego nie wytrzymam

Już za chwileczkę, już za momencik na przedwiośniu człowiek się ciesz z takich drobiazgów - Zawilec grecki.