antracyt
15:08, 08 lis 2021

Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
To właśnie mi się w nim spodobało, że nie stoi tak sztywno jak inne

Posadziłam 2szt w tym miejscu, gdzie mam przesadzone róże (koło heptakodiu i klona). Mam nadzieję, że lekko oprze się o róże i bodziszek w nogach będzie mu pasował(?). Trzecia sztuka poszła na drugą stronę łączki krokusowej, pod różę Lykkefund. Tutaj do towarzystwa będzie miało wysoką różową kocimiętkę, białe jeżówki i tytoń. To połączenie bardzo mi się podoba.
Wysokość z podanej przez Ciebie strony trochę mnie przeraziła, w innych opisach znalazłam informacje, że ma z kwiatostanem 1-1,2m. Tą drugą wersję bym wolała.