Magara napisał(a)

Magda, wiedziałam, że mogę na Ciebie liczyć
Jeszcze mnie trzyma

hahahha

Monia81 napisał(a)

Och te cudne dalie u Ciebie, powzdycham sobie do nich u mnie dopiero co niektóre do kwitnienia się zbierają...

Podpędzałaś swoje, czy bezpośrednio do ogrodu karpy szły?

Dzisiaj mam obrazek zupełnie nie daliowy.
Zakwitł aster rozkrzewiony, zeszłoroczny nabytek, jestem nim oczarowana. Piękna, delikatna chmurka Nie jest typowo jesienny, zaczyna kwitnienie właśnie w sierpniu, u mnie w zakątku wybitnie zielonym, więc nie ma konkurencji dla swojej nienachalnej urody.

Zuza, czy ten aster, który nota bene jest prześliczny, ładnie się rozrasta? Myślę pod kątem ewentualnej sadzoneczki

O, ładniutki Dużo słońca potrzebuje?

antracyt napisał(a)

Podpędzałaś swoje, czy bezpośrednio do ogrodu karpy szły?

Nie podpędzałam, szły bezpośrednio do gruntu, wsadzałam karpy na początku maja. Część już kwitnie ale jeszcze większość w pąkach.

Jedną też dałam bezpośrednio do gruntu i ona pierwszy kwiat dopiero pokazuje.
Zaraz idę sprawdzać, czy jakieś nowe zdjęcia wstawiłaś

Ja miałam podpędzone, a i tak w większości stoją w liściach/pąkach. I teraz myślę, czy im nie dałam za dużo dobrego w korzenie. Dostały sporo obornika i są naprawdę ładnymi krzaczkami (z wyjątkiem niektórych donicowych) - jakby poszły w liście zamiast kwiaty. Tak myślę, czy nie przedobrzyłam. Oczywiście, jeśli jesień będzie długo ciepło, i ja się doczekam, ale chciałabym już się cieszyć kwieciem, nie tylko do Koleżanek tęsknym wzrokiem zaglądać

Zuza, podziwiam kolekcję dalii. Zwłaszcza, wiedząc ile pracy wymagają.
Ja czekam na Cafe au Lait u siebie. Ponieważ dalie traktuję jako jednoroczne, nie mając dobrych warunków na przechowywanie, dość długo muszę czekać na kwiaty.
Na razie delektuję się twoimi
Aster rozkrzewiony, bardzo sympatyczny

Helen napisał(a)

Zuza, czy ten aster, który nota bene jest prześliczny, ładnie się rozrasta? Myślę pod kątem ewentualnej sadzoneczki

Tego jeszcze nie wiem, trafił na rabatę jesienią jako mini sadzonka. Teraz wypuścił pół metrowe gałązki, ale w podstawie nadal jest malutki. Liczę, że wszerz również pójdzie, bo mam dla niego sporo miejsca. W razie czego oczywiście masz ode mnie sadzonkę