Wiesz, że mam podobne odczucia co do obornika. Poletko daliowe jest przygotowane w taki sposób, że bezpośrednio na trawę dałam warstwę przekompostowanego obornika + ścięta trawa + gruba warstwa zrębków i znowu ścięta trawa. W takie coś sadziłam dalie z doniczek, więc prawie nie mają ziemi, a obornika sporo. Mocno poszły w liście, kwiatów też jest dużo, ale spora część na krótkich łodygach i giną w gąszczu zielonego.
Byłam u Ciebie i bardzo mnie ucieszyła dalia w leśnym klimacie i różowe hortensje też, ale chyba na następne nie będę się na razie porywać, zostanę przy podziwianiu Twoich
Cafe au Lait spróbuj przezimować, w drugim roku kwitnie dużo piękniej i większą ilością kwiatów. A może podrzucisz karpę jakiejś fajnej forumowej koleżance (jedna nie zajmuje wiele miejsca)
Aster rozkrzewiony miałby u Ciebie idealne warunki.
A czy obornik nie ma dużo azotu? Z tego co gdzies na grupie fb czytałam to ludzie pisali, że daliom lepiej dać nawóz jak do pomidorów [mogę źle pamięać] - chyba właśnie on ma niską zawartość azotu.
Ja w ub roku starałam się pędzić w garażu. Wg mnie w tym roku sadzone prosto do ziemi czy do pojemników kwitną w tym samym czasie co te zeszłoroczne.
A co do kwitnienia to też zależy od odmiany. Mam jeszcze parę w donicach, sadzone w tym samym czasie i z jednych ściełam już kwiaty kilkakrotnie a te inne jeszcze nawet jednego nie wyprodukowały.
CAL też z tych później zaczynających jest. Choć mój CAL rose już 2gi kwiat wydał i już 2gi ściełam do wazonu.
Fajny ten aster. Chyba u Danusi go też widziałam w ub roku... a może gdzieś indziej. Skleroza nie boli.
____________________
Ogród tworzący się: Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ
************ Pozdrawiam i zapraszam - Ewelina ************
***Booskop https://goo.gl/photos/jpY3wG37U7c9ALAf9 ***
*** De tuinen van Appeltern https://goo.gl/photos/WrF6PWtCn53Gzswp6 ***
*** *** formowanie cisów: https://photos.app.goo.gl/y72my2AfOaf4XKNq1 ****
***** Rotary Garden - Belgia - https://photos.app.goo.gl/iErs4Fi1dOEJ6Jls1 ****
Stary ogródek: Mały ogródek, za i przed zabudową szeregową - Nicol21
Ewelina, ja podpędzam dalie szczególnie ze względu na ślimaki - duże krzaczki już im tak nie smakują, mam to przećwiczone. Rozrośnięty krzaczek co najwyżej uszkodzą, a taki kiełkujący potrafią zrównać z ziemią. I wtedy czeka się naprawdę długo.
Obornik - tak, ma dużo azotu, chociaż ja mam taki już przekompostowany. Poza tym daję gnojóweczkę z żywokostu i nawóz dla pomidorów. Ale i tak czuję, że przedobrzyłam
Mój sposób nawożenia dalii na rabatach nie zmienił się w porównaniu do lat poprzednich, obornik przekompostowany dodawałam zawsze i to całkiem sporo. Obserwacje o nadmiarze obornika dotyczą tylko poletka no dig. Chociaż są tam też odmiany, które wyglądają super i wcale nadmiaru liści nie mają, np Sylvia, która wygląda tak samo jak na rabacie w zeszłym roku.
Cafe au Lait już nie raz miałam, próbowałam z zimowaniem i niestety bez powodzenia. To nie jest tak że wywalam, oczywiście szukam ciągle miejsca w którym dadzą radę, eksperymentuję. I ciągle albo zasuszone albo zgniły albo zmarzły...