Hej, musiałam u Ciebie spooro nadrobić Wiesz, nie wiedziałam, że u Ciebie aż tyle słońca, i tyle zapasu terenu Szklarnia piękna wyszła, to prawdziwa dekoracja ogrodu

Dzięki Ze szklarni jestem bardzo zadowolona Muszę poczytać, jak się poliwęglan czyści, bo z zapasu terenu wiatr takie ilości piachu i pyłu zwiewa, że jeszcze trochę niewiele będę przez to w środku widziała Widziałam, że Ty chyba masz wewnątrz ścieżkę z cegły, na wiosnę sobie taką zgapię
Słońca na razie mam sporo, jak drzewa podrosną będzie dużo mniej. Dodatkowy teren już właściwie w głowie jest zagospodarowany, tylko czasu potrzeba i sił przerobowych (o finansach nie wspomnę) na realizację

Zostało nam trochę klinkieru po budowie tarasu, idealnie na ścieżkę w szklarni. U mnie za to jest problem z mrówkami. Ziemię wymieniałam w tym roku, ale długo stała sucha, więc zdążyły się zadomowić, nijak nie mogę ich namówić, żeby się wyniosły, ale uprzykrzam im życie ile wlezie!

A w czym Ci przeszkadzają? Coś niszczą?
U mnie też są mrówki, chociaż na razie nie tak dużo jak na rabatach. Podsypuję na ich ścieżkach i do gniazd sodę oczyszczoną.

Do tej pory po prostu były, więc je tolerowałam, ale zauważyłam, że robią gniazda w donicach - a mam dwa pomidory i brzoskwinię w donicach, takie rośliny raczej są bezbronne. Poza tym mocno okopały jednego jaskra i widzę, że coraz więcej jest dziurek wszędzie - oczywiście mówię tylko o szklarni. W ogrodzie też je toleruję, ale jak są za blisko roślin, zaczynam się denerwować. Ostatnio cała paczka sody poszła w szklarni
Rzuciłam też liście wrotyczu i właśnie czytam w internetach, że dobrą miałam intuicję - ale zobaczymy, czy to pomoże. Robię im też powodzie - w końcu jest tyle innych fajnych miejscówek w ogrodzie - dlaczego szklarnia? Szklarnia jest moja.

Masz rację, w donicach rzeczywiście przeszkadzają.
Będę śledziła sposób z wrotyczem

Jakiej to piwoni szukasz? Co znaczy ciemna?

Peter Brand?

antracyt napisał(a)

jak nie jesteś swoich roszad tak do końca pewna

Zuza, te słowa powinnam mieć w podpisie
dzięki Dziewczyny za hostowe porady

Pszczelarnia napisał(a)

Jakiej to piwoni szukasz? Co znaczy ciemna?

Peter Brand?

Kolor ma piękny. Czy przy okazji pachnie? Doczytałam, że jest z tych późno kwitnących, to dobrze Będę się za nią rozglądać.
Szukam piwonii pasującej kolorystycznie do róży Ascot.

Magara napisał(a)

Zuza, te słowa powinnam mieć w podpisie
dzięki Dziewczyny za hostowe porady

Magara, czy Ty przypadkiem zodiakalna ryba nie jesteś ?