Mam jakiś taki cytrusowy, za dużo też nie mogę pryskać na drzwi, bo w domu mamy naszego kota, on taki nie wychodzący, bez opieki Zapachy napewno wyczuwa, jest wysterylizowany, ale podobno dla niego nie jest dobrze jak wyczuwa inne koty. A na obsikane drzwi mamy taki płyn do pryskania, neutralizujacy kocie zapachy, w miarę się sprawdza.
Dziś mały spacer po ogrodzie, niewiele się zmieniło w ciągu tygodnia W tygodniu eM wybielił drzewka owocowe
Wyszło wiecej żółtych, rannikowych kulek, jeszcze się nie rozwinęły. Coraz bardziej białe robią się przebiśniegi.
I wychodzą tulipany.
Zajrzałam do tunelu. Jesienią eM wysiewał szpinak, rzodkiewki, rukole i jarmuż. Trochę cebulki na szczypiorek. Przez zimę nic nie rosło, na chłody było przykryte agrowłukniną, teraz trochę więcej słońca, powinno ruszyć. Najładniejszy jest szpinak.
Co roku zastanawiam się czy wysiewać coś na zimę w szklarni i jakoś na zastanawianiu się kończy Super masz już warzywka, chyba jednak coś sobie w tym miesiącu wysieję. Trzymaj kciuki za moją motywację.