Ja dekorować uwielbiam

Ja nigdy nie robiłam dekoracji, ale chętnie spróbuję i spotkam się w miłym towarzystwie.

Ale fajne zakupy! A The English Garden mozna kupic w PL?
Pozdrawiam serdecznie!
KArolina

monteverde napisał(a)



Jeśli chodzi o picie to ja zdecydowanie jestem smakoszem odrobinki whisky, lub mały koniaczek, też na zdrowie, a ile ma witamin, im więcej trunku tym więcej, byle nie przecholować, tylko dla zdrowotności.

Bogusiu z ust mi wyjąłeś, a whisky pijesz z lodem czy z wodą?

ponieważ piję niewiele 3 - 4 butelki rocznie, to To musi być dobre, schłodzone, bez dodatków,

Czy 'Mary Rose' mogę posadzić obok 'Cottage Rose'? A te koło piwonii bordowych i różowych przedzielone czymś, róże i piwonie? To mają być wielkie plamy koloru i masa liści.

A teraz odpowiadam.

Ja whisky to nie bardzo - ale koniaczek obowiązkowo do kawy albo "miejscową" śliwowicę morawską. A whisky z lodem - tak ponoć prawdziwi Szkoci nie robią. Samą whisky piją. Kolega był na degustacji i opowiadał o tym rytuale picia.
Dekorować też lubię - widzę, że Danusia sypie pomysłami.
EGarden, można w Empiku ale nie polecam (za drogo), można na allegro starsze numery (ciut taniej), można zamówić w redakcji prenumeratę na 2 lata z dostawą i wtedy jest gazeta taniej (w chwili obecnej to są 3.99 funta) i przesyłka nie tak drogo wychodzi - znośnie.

Smak oliwy lnianej - smaki to sprawa względna. Praliny są na pewno lepsze. Ale to się da pić.

tak, wydaje się że maja podobną tonację.
Do kompletu szukaj ładnej zieleni- może zielone plecy za nimi, albo podsadzić czymś zielonym

Tak, myślę o tych plecach w postaci krzewów, co by za tło robiły ale nie konkurencję. Mam pęcherznicę 'Diabolo', brakuje mi reszty tyłów (to powinny być krzewy mieszane), myślałam o ciemnych zielonych liściach może kalin niewysokich? Może choina kanadyjska ale ta niska?

Pszczelarnia napisał(a)

Czy 'Mary Rose' mogę posadzić obok 'Cottage Rose'? A te koło piwonii bordowych i różowych przedzielone czymś, róże i piwonie? To mają być wielkie plamy koloru i masa liści.

Ale wiesz, że one Ci nie zakwitną w jednym czasie? Piwonie będą wcześniej, przekwitną i dopiero potem będą róże.

Ech, nacisnęłam tylko raz,a tu się zrobił dubel.
Widzę, że planujesz nowe nasadzenia.
Acha, zapronumerowałaś sobie The English Garden i nie ma problemu z przesyłką do Polski?