Byłam w wizytówce (dziękuję Izo) Zawstydzająco wspaniały zielnik.
Ślaza zaprowadzę na mojej różance Róża też mnie korci, tym bardziej, że nie dość, że uwielbiam takie intensywne barwy, to jeszcze ona z tych powtarzających kwitnienie. Może byłaby dobrą parą dla Alchymista albo Ghislaine de Feligonde
Kochani, w tym roku zostawiam Wam 2 opowieści wigilijne z życzeniami pokoju, wzajemnej życzliwości i radości. Niech nam się darzy w domach i w ogrodach.