W W tym roku rezygnuję z jednej części powierzchni - korzenie wielkich jesionów przerastają glebę i nie nadaje się pod warzywa.

A ja mam takie hałdy pod lipą:


I obwódki bukszpanowej nie widać:


I szkółki cisowej nie widać:

Pszczółko, a czemu nie skorzystasz z rabat wyniesionych / skrzyniowych w warzywniku. Niewiele, bo już jakieś 30 cm pozwoliłoby Ci mieć warzywnik w dowolnym miejscu. Na dodatek takie warzywniki są łatwiejsze do obsługi i bardziej dekoracyjne.
Przepiękne warzywniki są przy zamku Villandry. Ogrody pokazywały dawno temu ich rabaty wyplecione z wikliny pełne kapusty. Cudowne

Mam skrzyniowy warzywnik od lat, choć tylko z 3-ma skrzyniami 2-piętrowymi. Mam też trochę lat i gwarantuję, że to wygodniejszy sposób dla moich pleców

Wejście do warzywnika zaznaczyłam. Chodzi Ci o nasadzenia na "kwaśnej", miejsce oznaczone jako ?

Pestko, w moim ogrodzie taki warzywnik nie ma racji bytu z powodu wilgotności podłoża. Nie jestem w stanie upilnować wilgotności w skrzyniach.

Ponadto: warzywnik skrzyniowy też musiałby się komponować w części użytkowej ogrodu (czyli tam), to jest jednak jakaś konstrukcja przestrzenna. Dodatkowo: ja lubię rozmach: skrzynie nie dla mnie.

pytam, bo może mozna domknąć od strony warzywnika tę rabatę czymś spokojnym?

tez się załapałam na oglądanie

warto podpisać z jakich ogrodów są foty ...by ubiec pytanie

Pszczółko gdzie były robione te foty ?