kasia1
20:35, 01 lis 2017

Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 970
Ewo, doradź mi poproszę z lilakami, bo wiem, że masz u siebie. Założyłam żywopłot z lilaków (8 szt.) i kalin Roseum (10 szt.) - plan u mnie na str. 2.
Zasadziłam oczywiście zanim trafiłam na forum... Miało być kwitnąco i pachnąco wiosną. A przed nimi planowałam zasadzić coś, co będzie efektowne latem.
Teraz jak poczytałam i jestem trochę mądrzejsza, to się zastanawiam, czy dobrze zrobiłam. Lilaki = odrosty. Kaliny = mszyce. Obawiam się, że tego nie opanuję
I mam pytanie do Ciebie, jak wygląda walka z odrostami? I co można posadzić przed lilakami? A może rzeczywiście lepiej się tego pozbyć, póki małe, by zaoszczędzić sobie w przyszłości kłopotów? Jakie masz doświadczenia? Czy lilaki i kaliny są rzeczywiście takie kłopotliwe? Poproszę o radę ...
Zasadziłam oczywiście zanim trafiłam na forum... Miało być kwitnąco i pachnąco wiosną. A przed nimi planowałam zasadzić coś, co będzie efektowne latem.
Teraz jak poczytałam i jestem trochę mądrzejsza, to się zastanawiam, czy dobrze zrobiłam. Lilaki = odrosty. Kaliny = mszyce. Obawiam się, że tego nie opanuję

I mam pytanie do Ciebie, jak wygląda walka z odrostami? I co można posadzić przed lilakami? A może rzeczywiście lepiej się tego pozbyć, póki małe, by zaoszczędzić sobie w przyszłości kłopotów? Jakie masz doświadczenia? Czy lilaki i kaliny są rzeczywiście takie kłopotliwe? Poproszę o radę ...
____________________
Kasia - Duże pole do popisu
Kasia - Duże pole do popisu