Głosuję na -'dołożyć skrzynie'
Ale na końcu tej ścieżki tez coś posadzić/postawić. Nie jakiegoś spektakularnego, tylko, żeby oko zatrzymać- cynowe wiaderka z kwiatami, nawet prostymi bardzo typu aksamitki, nasturcje, albo starą balię z czymś takim....
Na razie nic nie robię z tą osią, bo jesienią będzie ten pasek przekopany, wymieszany z glebą lepszą od mojej (moja to żwir) i założony nowy trawnik. Ale nie wiem, czy uda się ten trawnik utrzymać w zieloności. Z roku na rok susza wykańcza trawniki w pierwszej kolejności. Może (wzorem holenderskim) nie będzie tam w ogóle trawnika a tylko wysypiemy zrębkami?
Mam takiego cisa większego jako stożek (mus go wreszcie wysadzić z warzywnika) i nawet myślałam czy go tam nie posadzić i wtedy dookoła kwiatki w baliach?
Trudno wytłumaczyć (pokazać) - buki są na równo/przedłużeniem bukszpanów a skrzynie to wypełnienie tych obwódek. Ale one tam się wpasują co do proporcji i centymetra.
W Holandii straszna susza ponoć, zobaczymy jak się mają tamtejsze rośliny.
