Tess
22:59, 14 sie 2018

Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Idąc tym tokiem rozumowania: po co budować dom, skoro mogą zdarzyć się życiowe turbulencje? Albo rozkręcać biznes, który padnie z powodu jakiś życiowych turbulencji?
Pozwolę sobie na odmienne zdanie - każdy powinien mieć to, co sam zadecyduje. Jeden chce mieć dużo kwiatków, a drugi woli trawnik i szmaragdy. A innym nic do tego.
Ćmy już się u mnie nie łapią. Chyba wylot się skończył.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.