ale ty wez cos pokaz

Chciałabym ale boję się Tu tyle pięknych ogrodów. Może kiedyś.
Na razie oglądam, robię notatki, zbieram doświadczenia i przerabiam, przerabiam.... Obecnie przeglądam "Moją Anglię" Danusi.
Twój ogródek też mam zapisany na liście do zbadania Lubię sobie robić takie dłuższe sesje z jednym ogrodem, wciąga jak dobra powieść.
Jakieś tam próbki ode mnie wrzucała Ania/Zana i Iza/UrsaMaior. Ale pewnie wiesz, że one mają fantastyczny talent fotograficzny więc magia fotografii działała

O, taki przegląd nawierzchni bardzo dla mnie pomocny, bo dumam i dumam. Zebrałam nawet trochę trocin u siebie i zdobycznych żeby porobić w lesie ścieżki. Ale ciągle to chyba nie jest najlepsze wyjście. Szybko się kompostuje. Ciekawe czy dam radę stale dosypywać. Chcę eko. Szybko ci się ta ścieżka w warzywniku upomina o dosypanie, uzupełnienie trocin?

Przerzucać, jeszcze jest i będzie ciepło. Różne "robale" w nim mieszkające zdążą się jeszcze zagospodarować na zimę.

Piękny jest listopadowy sad


I nowe daliowisko na rok przyszły i nowy trawnik robię - idzie mi powoli z doskoku.