Ewcia, dzięki za ciski. Repandens chyba znajdzie się na liście zakupowej na przyszły sezon. Chyba fajne byłyby z niego obwódki, niskie płotki. Muszę pomyśleć

Potwierdzam - również mam wieloletnie lwie paszcze. Wiosną odbijają z korzenia. Od wielu lat - silne, obficie kwitnące "krzaczki".

Ewa czy ta kora u Ciebie w warzywniaku to taka zwykła gruba czy ta drobniejsza, wydaje mi się, że na zdjęciu jest drobna. Sprawdzać się pewnie sprawdza, bo byś jej nie miała.. rozumiem, że dajesz grubą dość warstwę? Co masz w tych dużych donicach okrągłych z terakoty? tak z ciekawości?

Właśnie Repandensa mam zamiar kupić na niski żywopłocik

A to jeszcze z dawnego zielnika: jedna wielka i trzy mniejsze oraz ta wysoka z kieszeniami: w wielkiej truskawki pnące z bratkami, w pozostałych rozmaryn, szałwia, oregano. W tej wysokiej tymianek i po bokach w kieszeniach były poziomki ale było im za sucho.

Dla rozkrzewienia można je lekko przyciąć ale nie ma potrzeby tak młodych ciąć nisko.

Limonkowy kolor ma jeszcze złotlin.