Wszystkich miłośników Oudolfa (do których i ja należę) zapraszam do lektury tekstu: spełnianie marzeń

Fantastyczny tekst!


I dodam, że warto odwiedzić prerię, tj. ogród Liannes Siergrassen w De Wilp.

To jeszcze ja korzystam z czasu bo za chwilkę zniknę

mam dylemat

wysadziłam dziś 2 sadzonki hortensji ogrodowych /z kubeczka po jogurcie /

1/ ta co miała się nie przyjąć bo sadzonka była z kwiatkiem /co dostałam od pana z wazonika/ - korzeni faktycznie nie wytworzyła ale dwa pąki pod ziemią ma tłuściutkie - chyba nic z tego nie będzie -
wsadziłam do ziemi i zasypałam liśćmi z dębu - czy nakryć słoikiem pytanie
pięknie wybarwiły się listki

2/ ta sadzonka bez kwiatka co miała się przyjąć wytworzyła ładnie korzenie i ma
piękne zielone liście - tez tak samo posadziłam i okryłam - zastanawiam się czy do domu nie zabrać i niech rośnie jak kwiatek doniczkowy przez zimę co?
czy lepiej w ziemi, czy przykryte liśćmi czy też słoikiem


no to taka koleżeńska pomoc - proszę - dołek sam Ci przejdzie

Wiola, co drugi tip top, mam rozmiar kalosza 38.

To jeszcze ja korzystam z czasu bo za chwilkę zniknę

mam dylemat

wysadziłam dziś 2 sadzonki hortensji ogrodowych /z kubeczka po jogurcie /

1/ ta co miała się nie przyjąć bo sadzonka była z kwiatkiem /co dostałam od pana z wazonika/ - korzeni faktycznie nie wytworzyła ale dwa pąki pod ziemią ma tłuściutkie - chyba nic z tego nie będzie -
wsadziłam do ziemi i zasypałam liśćmi z dębu - czy nakryć słoikiem pytanie
pięknie wybarwiły się listki

2/ ta sadzonka bez kwiatka co miała się przyjąć wytworzyła ładnie korzenie i ma
piękne zielone liście - tez tak samo posadziłam i okryłam - zastanawiam się czy do domu nie zabrać i niech rośnie jak kwiatek doniczkowy przez zimę co?
czy lepiej w ziemi, czy przykryte liśćmi czy też słoikiem


no to taka koleżeńska pomoc - proszę - dołek sam Ci przejdzie

Dzidka zawsze nakrywa słoiczkiem w gruncie. Ja bym zostawiła w gruncie w suchych liściach i pod kloszem.

Mireczko ja szczepione dwa sezony temu dwa maluszki( po dwa listki miały) wsadziłam przed zimą w grunt i zasypałam trocinami, na wiosnę fajnie śmignęły, a teraz już mam dwa wielkie krzaki. Sadź niech się w gruncie korzenią, ale nakryj czymś innym niż słoik, słoik nie oddycha za to może pobudzić do wzrostu