Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Pszczelarnia

Pokaż wątki Pokaż posty

Pszczelarnia

Pszczelarnia 09:58, 22 sty 2020


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
makadamia napisał(a)
Być może zdjęcia skracają perspektywę, ale ja tam nie za bardzo widzę miejsce dla kolejnego drzewa, zwłaszcza dużego.
Krzewy owszem, jak najbardziej, ale rozumiem, że krzewy już rosną.


Tam weszłyby 3 jakieś drzewa o koronie niedużej, które można przycinać do wys. 3 m.
Korona drzew kształtowana musiałaby być tak 3x3 m. To chyba za mało dla drzewa?

Ale może mniej znaczy więcej w tym przypadku.

Krzewy rosną.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Pszczelarnia 09:59, 22 sty 2020


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Urszulla napisał(a)
Widzę planowanie profesjonalne
Ostatnio zerkając na klony też mi wpadł w oko, fajny rozjaśniacz, gdyby były 3 robiłyby za żywopłot na wysokości. Nie potrafię Ci doradzić.
Pytając o zimozielone przyszedł mi do głowy ostrokrzew- widziałam z niego przepiękny szpaler, podobno powstał z 3 krzaczków które się nieźle rozrosły na szczelny mur. Pozdrawiam wiosennie bo zimy już chyba nie będzie.


Dzięki za podpowiedzi u mnie


Ależ skąd - bez wymiarów i "na oko".

Ostrokrzew może przemarzać, na razie testuję 4 szt.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Pszczelarnia 10:02, 22 sty 2020


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
sylwia_slomczewska napisał(a)
Ewcia ja koło lipy mam posadzoną leszczynę, róże pomarszczone, świerki, sosnę.....i wierzby płaczące, u mnie to lasek taki po mojemu będzie, ale wydaje mi się , ze leszczyna z lipą grają. Klon polny też mi się wydaje odpowiedni


Nie, nie . Nie zapanuję nad wielkością i rozrastaniem się leszczyny.

Sosna kiedyś tam była, ot właśnie leśne nasadzenia..

____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Pszczelarnia 10:25, 22 sty 2020


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Jeszcze informacja od Tomka Grochowskiego o tym, czy już ciąć trawy, czy nie ciąć (ściągnięta z fb):
"Ja bym się nie śpieszył. Cięcie pobudza wzrost, a na to jest zdecydowanie zbyt wcześnie. Według prognoz w lutym też ma nie być zimy. Myślę, że połowa lutego to dobry termin na początek prac. Przycięte trawy niemal natychmiast podejmują wzrost, a potem młode liście obmarzają."
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Margerytka40 10:31, 22 sty 2020


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Pszczelarnia napisał(a)
Jeszcze informacja od Tomka Grochowskiego o tym, czy już ciąć trawy, czy nie ciąć (ściągnięta z fb):
"Ja bym się nie śpieszył. Cięcie pobudza wzrost, a na to jest zdecydowanie zbyt wcześnie. Według prognoz w lutym też ma nie być zimy. Myślę, że połowa lutego to dobry termin na początek prac. Przycięte trawy niemal natychmiast podejmują wzrost, a potem młode liście obmarzają."


Czyli czekamy
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Zana 11:23, 22 sty 2020


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Bardzo dobrze rozumiem sentyment do furtki. Ona jest zresztą taka pasująca do Twojego ogrodu.

Te klony Carnival ładni by kontrastowały z pozostałą zielenią, ale jakoś mi do Ciebie nie pasują. A już na pewno nie trzy sztuki. W moim odbiorze one są bardziej soliterowe, jako akcent. Trzy to chyba jakoś za dużo.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Gruszka_na_w... 11:58, 22 sty 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21857
A mnie z kolei trudno zaakceptować u Ciebie szczepione i cięte w kulę drzewka.
Masz do cięcia żywopłoty, jabłonki w szpalerze, drzewka owocowe,krzewy, cisy. I wystarczy. To piszę ja- nieuleczalny pragmatyk. Suma drobnych zabiegów daje często nieoczekiwanie wysoki wynik czasu, jaki musimy na nie wygospodarować.

A jaki jest cel tego potrójnego nasadzenia? Chcesz przesłonić te zabudowania naprzeciw?

Przenosiny z flanki na flankę rozumiem.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Pszczelarnia 13:27, 22 sty 2020


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
(...)

A jaki jest cel tego potrójnego nasadzenia? Chcesz przesłonić te zabudowania naprzeciw?

Przenosiny z flanki na flankę rozumiem.


I to jest właściwe pytanie.

Nie zabudowań koło mnie tych starych nie chcę przesłaniać, ja je kocham i muszę je widzieć.

Bo może jakaś forma górująca byłaby potrzebna?


Ale w sumie pod tą lipą to wszystko będzie wyglądało nie na miejscu, zwłaszcza inne drzewa. Jest nadzieja, że laurowiśnie kiedyś urosną. Te tak samo (takie same sadzonki i w jednym czasie) sadzone u mnie i szwagra. U mnie ciut za kolana, u niego 180 cm, trzeba ciąć ale on nie chce ciętych.


Bardzo Wam dziękuję, cieszę się, że można Was się radzić.

____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
sierika 11:36, 23 sty 2020

Dołączył: 14 sie 2016
Posty: 573
Nie wiem, skąd bierze się pośpiech z cięciem traw, wbrew pozorom wczesne cięcie
trawom nie służy, one późno startują a każdy przymrozek niszczy przyrosty. Pierwsze trawy w ogrodzie wprowadzałam blisko 15 lat temu, kiedy "mody" nie było,trzymam się tej zasady/trawy ode mnie rosną w całej Polsce/ i zawsze dobrze na tym wychodzę, powinnam napisać trawy dobrze wychodzą. Wiem, że niektórzy mają sporo do cięcia, czasu mało ale umiar w działaniach zawsze wskazany
____________________
EwaSierika
Pszczelarnia 12:32, 23 sty 2020


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
sierika napisał(a)
Nie wiem, skąd bierze się pośpiech z cięciem traw, wbrew pozorom wczesne cięcie
trawom nie służy, one późno startują a każdy przymrozek niszczy przyrosty. Pierwsze trawy w ogrodzie wprowadzałam blisko 15 lat temu, kiedy "mody" nie było,trzymam się tej zasady/trawy ode mnie rosną w całej Polsce/ i zawsze dobrze na tym wychodzę, powinnam napisać trawy dobrze wychodzą. Wiem, że niektórzy mają sporo do cięcia, czasu mało ale umiar w działaniach zawsze wskazany


Takie cięcie służy tylko szybszemu "posprzątaniu" ogrodu.


Prace przedwiosenne zaczynam zawsze po kwitnieniu przebiśniegów i jest to cięcie drzewek owocowych.


Chyba, że coś wymaga działania niestandardowego (jak teraz, dosadzanie cisów i przesadzanie jednej gruszy kopareczką).

Trawy tnę późno. Szybciej tnę byliny (rozchodniki, kocimiętki, astry etc.).

W zimną ziemię nie sieję.

Rozsad w domu bez dnia i słońca późnolutowego nie zaczynam.

Ustalił mi się taki rytm pracy w ogrodzie. Nie pospieszam. I tak dość pośpiechu jest dookoła.
Cenię sobie to styczniowe oczekiwanie i lenistwo wszelakie.

A o ogrodzie myślę zawsze - ale to wiesz, Ewo.




____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies