Ewunia jak się rozsiadłam pod prezentacją kalendarza nr 2 to już wiedziałam, że się wcięłam ... pokornie czekałam na kalendarz nr 3 i chyba nie zasnę ... śliczne som
Kalendarze cudne są, może więcej zdjęć w wolnej chwili wkleisz? Kilka rycin w tym stylu było kiedyś drukowanych w Ogrodach albo Werandzie... potem drukowałam z sieci... ale te zachwycają!
Ewka witam poświątecznie i spóźnione życzenia wszelakiej pomyślności składam , a jako że nowy rok już u naszych drzwi to i noworoczne dołączam . do siego roku .
Ewciu dołączam do zachwytów nad kalendarzem. Z jednej strony taki kalendarz rodzinny bardzo by mi się przydał, z drugiej takie zapiski muszę mięć zawsze przy sobie,. Gdzie, kto i o której godzinie
Tym samym życzę samych pięknych wpisów w 2014
O rany o zgniłych jajach doczytałam . ło mamo jak ja bym się pomoczyła w takich ....ale mam strasznie daleko . no chyba że w Krynicy , choć też jakieś 200 km.