Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Pszczelarnia

Pszczelarnia

Pszczelarnia 11:46, 04 lut 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
monteverde napisał(a)

Nawet gdyby wiosna już nadchodziła, to trochę za wcześnie gdzieś w połowie marca to tak, bo teraz to może jeszcze zmarznąć nasza Pszczółka


Zaraz zakwitnie leszczyna i jak będzie ciepły dzień i noc stabilna ruszam z cięciem.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
agniecha973 11:50, 04 lut 2014


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Dla mnie też leszczyna jest wyznacznikiem przedwiośnia. Ja się śmieję, że leszczyny krótkotrwałe ciepło nie oszuka, ona wie, kiedy ruszyć
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
jotka 11:53, 04 lut 2014


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Ja miałam piękna leszczynę, ale ze względu na kleszcze musiałam jej się pozbyć ... Może jest jakaś rada na tych nieproszonych gości /??
____________________
Jola - pamiętajcie o ogrodach ... ogrodoweimpresjejolki +++ zapraszam na balkon +++ wizytówka-ogrodoweimpresjejolki http://www.ogrodowisko.pl/watek/3535-u-jotki-z-kasia-bawarska-plotki[url]
Pszczelarnia 11:54, 04 lut 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Tak i prawdziwy ogrodnik o tym wie. Czuje, co się w przyrodzie dzieje. Nie zmyli go ciepło dnia i fiołki w głowie .
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Pszczelarnia 11:55, 04 lut 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
U mnie kleszcze na świerkach bywają.

Ważny temat - kleszcze w ogrodzie naturalnym. .
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
agniecha973 11:56, 04 lut 2014


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Dlaczego zaraz w głowie, u mnie fiołki pod jesionem
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
agniecha973 11:59, 04 lut 2014


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Bardzo ważny. U mnie poniekąd mam naturalnych wyłapywaczy kleszczy, bo mam 3 psy, a kleszcz woli psa od człowieka, ale one też cierpią jak to je pije. Niby dostają jakieś kropelki na kark, ale to na chwilę pomaga, więc regularnie usuwamy im te kulki. ALe na nieszczęście mnie i mojego tatę też wyjątkowo kleszcze lubią. Co z tym zrobić?
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
Pszczelarnia 12:25, 04 lut 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Tak sobie myślę, wracając do naszej forumowej wymiany myśli o bezpieczeństwie i bhp ogrodnika we własnym ogrodzie.

Kleszcze - po prostu się oglądać, czy nie ma czegoś na ciele po powrocie z ogrodu. Ja im jakoś nie smakuję.
Kwestia poparzeń sokiem roślin - nie pracować w zenicie w ogrodzie bez zabezpieczenia na ręce i nogi. Mnie tak dotkliwie poparzyły, min. trawa na trawniku (była świeżo skoszona) i inne eteryczne rośliny. Takie poparzenia goją się długo i blizny zostają.

Praca w rękawiczkach w ziemi - dla niektórych konieczność.
Długie rękawice przy cięciu róż, berberysów i innych.
Zakłuć można się zawsze - niektórzy są poddatni na coś ala róża - rumień (czy odczulanie da coś)?.

Uwaga na rośliny typu jukka - można stracić oko.
Uwaga na miskanty - można sobie dłonie pociąć.

Meszki - ukłucia bywają dotkliwe.

Nie mówię tu o zagrożeniach wynikających z niewłaściwego użytkowania sprzętów i urządzeń.
Acha, przy kuciu kamieni podczas skopywania grządki chronić oczy - można mieć okruchy betonu lub kamienia w oczach - też już doświadczyłam, odradzam.

I czasami trzeba mieć wysokie buty z twardą podeszwą.

Ach, dola ogrodnika hobbysty - ciężka.

Czy komuś coś się jeszcze przytrafiło i chciałby nas przestrzec?




____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
BarbaraM 12:34, 04 lut 2014


Dołączył: 16 lis 2012
Posty: 3701
Dwa lata temu chodziłam wczesną wiosną po ogrodzie,odwróciłam się w stronę jabłoni i dziubnęłam końcem gałązki w oko.
Skończyło się u okulisty bo ukłucie było rozległe.
Pozostała blizna.
Właściwie ciągle trzeba się pilnować...
____________________
ogród ogrodniczki *** ogród ogrodniczki II
agniecha973 12:37, 04 lut 2014


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Jałowce są też przykre w kontakcie ze skórą.
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies