Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Mały ogród w wielkim mieście - metamorfoza

Mały ogród w wielkim mieście - metamorfoza

JoanNa 11:38, 17 sie 2024


Dołączył: 17 lut 2023
Posty: 516
Hej Magda trafiłam do Ciebie od Mrokasi i widzę, że tu też będzie się działo Tak na szybko zerknełam-masz super zaplecze w postaci lasu, zabudowa tez juz zwarta, więc juz jest zacisznie. Ojj będzie fajny ogród coś czuję.
Przy 4 dzieci znaleźć czas na reorganizację ogrodu, to spore wyzwanie-ja mam 3 maluchów i też zakladam ogród, więc ten czas na rabaty też taki wyszarpnięty jest.
Dodaje wątek do ulubionych, wieczorem przeczytam całość i będę kibicować!
____________________
JoanNa 30 arów wietrznej pustyni łódzkie, okolice Wielunia
Magdic 11:58, 17 sie 2024

Dołączył: 04 maj 2020
Posty: 109
Cześć, Joanna, witaj w moim wątku
____________________
Magda Mały ogród w wielkim mieście - metamorfoza
sylwia_slomc... 21:10, 17 sie 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85954
Aż się sama cofnęłam do tamtego szkicu i nadal mi się podoba Wpisuje całość w to co za ogrodzeniem jest
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Magdic 21:17, 17 sie 2024

Dołączył: 04 maj 2020
Posty: 109
Sylwia, dzisiaj się do niego cofnęłam, gdy siedziałam nad kartką z rzutem mojego ogrodu. Do fajnych rozwiązań mnie zainspirował Twój szkic, jestem naprawdę zadowolona. Muszę to teraz dopracować i niedługo Wam zaprezentuję.
____________________
Magda Mały ogród w wielkim mieście - metamorfoza
LIDKA 21:17, 17 sie 2024


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10414
Magdic napisał(a)
Podsyłam zdjęcie z tarasu. Wiem, że nie jest mikroskopijny ogródeczek, ale duży też nie jest. Chciałabym go podzielić na strefy, ale nie mogą to być typowo strefy w poprzek, bo mi wyjdą szerokie wąskie prostokąty.
No i za płotem mam krajobraz zapożyczony jak widzicie. Nie chcę go zasłaniać.




Czy ten las jest lasem czy kiedys może stanąć tam dom?

Masz juz czysto i elegancko!
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Magdic 21:28, 17 sie 2024

Dołączył: 04 maj 2020
Posty: 109
Lidka, to jest las, ale właścicielem terenu jest miasto.

Uwaga, będzie historia. Od 30 lat mieszkał tam nielegalny lokator, a nawet rodzina. Mieli domek-altanę, ogrodzone to było itd. W tym roku miasto doprowadzilo do wyprowadzenia się tego pana, rozebrał swój domek, oczyścił teren (zbieractwo). Zbiegło się to z naszym remontem, ale furtkę i tak planowaliśmy zrobić na przyszłość. Akurat tak wyszło, że mogliśmy od razu z niej korzystać.
Po oczyszczeniu tego terenu rada osiedla chciała tam zrobić wybieg dla psów (!), ale został on oprotestowany. To jest dosłownie skrawek lasu, łączy się on z terenem lasów państwowych, ale kilkadziesiąt metrów dalej już są tory kolejowe i następna gmina. My za tym lasem mamy wielki zakład wytwórczy, z którego docierają do nas hałasy i światła. Ale jak na duże miasto to i tak jest niezły widok. Miasto teoretycznie może ten teren sprzedać, ale musiałoby przekształcić przeznaczenie terenu chyba. W mieście też nikt się łatwo nie zgodzi na wycinkę drzew.
____________________
Magda Mały ogród w wielkim mieście - metamorfoza
LIDKA 21:30, 17 sie 2024


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10414
To super że las jest lasem
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Kordina 10:44, 18 sie 2024


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 6969
Mam pytanie
piaskownica jest w punkcie centralnym, widokowym ogrodu, czy istnieje możliwość przeniesienia jej na lewą stronę? Ja umieściłabym ją tak, żeby dzieci zjeżdżały z domku bezpośrednio do piaskownicy właśnie, W ten sposób zyskalibyście sporo miejsca na ładną widokową część ogrodu widocznego z tarasu. Albo przed domkiem.
Koło sosny blisko tarasu, jak piszesz gdzie wspinają się dzieci, nie sadziłabym roślin ze względu na deptanie, tylko wokół pnia otoczka z kamieni (tylko nie białe na 40cm??)
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
Magdic 01:34, 20 sie 2024

Dołączył: 04 maj 2020
Posty: 109

Wrzucam plan bardziej szczegółowy. Uwzględniłam kilka z Waszych sugestii, przemyślałam na nowo nasze rodzinne potrzeby i aktywności w ogrodzie.

Jeszcze mam kilka zagwozdek, które muszą być rozwiązane nie na papierze, ale w ogrodzie.

Lista zagwozdek:
1. Kształt rabaty przy piaskownicy. Mam też inną wersję już gotową, będziemy mogli głosować.

2. Brak stołu roboczego. Miałam takowy i strasznie się bałaganił. Teraz używam starego plastikowego stołu, który od razu po pracy sprzątam albo pracuję na ziemi. Czy absolutnie wszyscy powinni mieć stół roboczy? Używacie? Mam ewentualne miejsce przy warzywach.

3. Czy i gdzie posadzić drzewo/drzewa, które zastąpiłyby sosnę za wiele lat, gdy już nie będzie potrzebna dla cienia i montażu drążka.

4. Czy przy piaskownicy sądzić drzewo czy czekać aż czereśnia będzie tam sięgać swoim cieniem. Czy planować jakiś zastępczy cień zanim czereśnia urośnie.

5. Pod huśtawkami, drabinką, między domkiem a piaskownicą trawa może zniknąć - czy przeszkadzają mi wydeptane plamy czy jest jakaś alternatywa pasująca do naszego ogrodu?

6. Czy znajdę miejsce na więcej krzaczków porzeczki, jeśli ten kawałeczek okaże się niewystarczający.

7. Czy połączyć rabatę pod tujami z rabatą pod sypialnią wąskim pasem? Tu właściwie nie mam wątpliwości tylko zapomniałam to zmienić na planie przed pokolorowaniem

8. Mamy dużą skrzynię na zabawki z piaskownicy i inne drobne sprzęty. Chciałabym znaleźć dla niej miejsce blisko piaskownicy.

9. Czy koszenie, które teraz zajmuje mi 40 minut będzie zajmować mniej czy więcej przy tych wszystkich zawijasach? Planuję zrobić wersję tego planu z liniami prostymi, bo może taki kompromis byłby możliwy.

10. Czy warzywnik nie będzie za bardzo w cieniu? U mnie jedyne naprawdę słoneczne miejscem jest w lewym rogu pod lasem tam gdzie kompostownik i szopka. Cień sosny tam nie dosięga. Mam tam teraz pomidorki w donicach. Tu bliżej domu cień sosny szybciej zasłania słońce.

Ale jest dużo więcej rzeczy, które udało mi się na tym planie rozwiązać:
- zmieściło się dużo różnych stref, funkcji itp.

- może nie pełne osłonięcie, ale wkomponowanie sprzętów dla dzieci między rabaty

- widok z tarasu w większości kierunków jest na rabaty, osłonięty garaż sąsiadów i dom sąsiadów po drugiej stronie (z którymi mamy bliźniaka)

- znalazło się miejsce na ognisko (robiliśmy już ich trochę i chciałabym tę aktywność utrzymać)

- dzieci mają zakątki do zabawy, bieganie w kółko, zabawę w chowanego i sprzęty, na których nam zależało

- ja mam ławkę przy ognisku, z której jest najlepszy widok na część ogrodu bez sprzętów dziecięcych i las w tle - zrobię Wam zdjęcie

- taki plan mogę realizować etapami i jakoś mi się to w głowie rozjaśniło, co kiedy. Chcę nawet naszkicować sobie te kolejne etapy. Tak naprawdę ta centralna rabata jest opcjonalna, gdyby nie udało się trawnika pod sosną utrzymać, przeszkadzalby mi widok drabinki i piaskownicy i gdyby doba miała więcej niż 24h.

Czy widzicie tu jakieś ewidentne babole? Coś co w praktyce nie wyjdzie? Czegoś brakuje? Czegoś za dużo?


____________________
Magda Mały ogród w wielkim mieście - metamorfoza
Magdic 10:12, 20 sie 2024

Dołączył: 04 maj 2020
Posty: 109
Do planu dołączam obiecane zdjęcie - widok spod garażu sąsiadów. Chyba najlepsze miejsce na zadumanie się na ławeczce lub leżaku.

____________________
Magda Mały ogród w wielkim mieście - metamorfoza
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies