Super sadzonki za te pieniądze!

Anetko, czy Pan może ma sprzedaż wysyłkową? .

Wiaan napisał(a)

Nie wiem jak u Was ale u mnie pogoda do du.. deszcz jest owszem potrzebny ale codziennie? Mam nadzieję, że weekend będzie ładny.

U mnie padało w poniedziałek wieczorem, we wtorek, w środę i w czwartek
W poniedziałek rano podlewałam , a żeby było śmieszniej, to od 5.30 rano (odwoziłam eMa na lotnisko o 3.30 i jak wróciłam, to uznałam, że zrobię coś pożytecznego ). A mogłam poczekać.

Agatorek napisał(a)

Anetko, czy Pan może ma sprzedaż wysyłkową? .

Wydaje mi się że nie wysyła, będę się widziała w przyszłym tygodniu z nim to podpytam, może się skusi na wysyłkę. Wiem, że jeździ w różne strony Polski, zagadam z nim.
Z tym podlewaniemm to poszalałaś. Jak chce się wywołać deszcz to najlepiej podlewać albo planować mycie okien

Pan szkółkowy najwyraźniej nie używa chemii i ma niewielu pracowników, inaczej by tak nie zarósł To się przebija na cenie. Zadbane szkółki są droższe, bo mają więcej pracowników.

Anda napisał(a)

Pan szkółkowy najwyraźniej nie używa chemii i ma niewielu pracowników, inaczej by tak nie zarósł To się przebija na cenie. Zadbane szkółki są droższe, bo mają więcej pracowników.

Dokładnie tak jak mówisz głównie jeździ na giełdę, a tam gdzie trafilam to taki po prostu magazyn. Nie mam z tym oczywiście problemu, liczy się produkt i pasją człowieka. Kilka lat mieszkał w Japonii i stąd miłość do roślin z tamtych klimatów. Tak mi opowiadał przynajmniej przemiły człowiek

Szczęściara z Ciebie Tacy ogrodnicy są najlepsi.

Możesz spróbować opryskiwać cisy Emulparem, preparat na bazie oleju rydzowego, można stosować cały sezon, w przeciwieństwie do Promanalu. Ja już dwa razy oryskalam swoje, bo też walczę z misecznikiem. Trudno stwierdzić na razie efekty, ale lepiej próbować, niż czekać do lipca na wyklucie larw. Później można zastosować i tak na nie jakiś inny środek, a może część się udusi w zaklejonych olejem tarczach.

Wszystko pięknie podrosło, bardzo zadbany ogród .

Jagoda tak zrobię, mam tyle cisów i nie wyobrażam sobie, żeby padły
Cieszę się, że zajrzałaś wszystko urosło i ciągle coś się dzieje, dziękuję

Aneta, ja dziś robiłam kancik przy thujach, zaglądnęłam… tam też są dziady! W cisach niedawno kupionych też. Zastanawiaiam się co tak kiepsko rosną. Żadne to pocieszenie, ale mam wrażenie, że ja musze wszystko prysnąć na wszelki wypadek tym Emulparem.