Od prawej - tą stronę widać z tarasu. Kulki, o które pytała Justyna inaczej rozmiescilam bo brakowało mi soczystego koloru. Zobaczę w sezonie czy zostaną. Obwódka jest teraz oddalona od róż i rzadka więc się wpasowały.
Justynka musisz to przeboleć i też Cię lubię

Już sie pogodziłam z Twoim wyborem
Tez Cię bardzo lubię nawet jak kulki sadzisz
A odnośnie tych hakone- albo dokończyłabym obwódkę z cisów albo zostawiłabym te cisy tylko od frontu a na bok dąłabym danikowe kulki

Aneta napracowałaś się z tą różanką na pewno będzie efekt wow w przyszłym roku. U Ciebie katalpy jeszcze w liściach, a u mnie w okolicznych ogrodach już golasy albo wiszą takie smętne poczarniałe resztki liści.

Jak obwódka nabierze puszystości, to będzie efekt wow nr 2. Bo efekt wow nr 1 już jest.
Formalne elementy na różańce mają ten urok klasyki.
Katalpy w nadzwyczaj dobrej kondycji, u mnie w sąsiedztwie też już prawie nie mają liści.