BASIA8 napisał(a)

Wcześniej czy później, każda z Nas powinna iść na odwyk Mój Mąż się śmieje i uważa że jest już za późno na leczenie - żaden specjalista nie pomoże Niestety ma rację

Fakt

Z odwykiem święta racja. Nie pomoże.
Dziś kupilam pierwsze drzewko w tym sezonie.

Ładne ciemierniczki. Ja mam z B

Basiu targi w Jasionce dwa lata temu to był ciemiernikowy raj. Niesamowita ilość odmian, przepiękne sadzonki, duże i gęste. No i ceny... Wtedy wydawały mi się wysokie, jednak porównując do obecnych, śmiesznie niskie. Szkoda, że targi odwołane.

Tak, słyszałam o tych targach, podobno coś pięknego pod kątem ciemierników! Kiedyś czytałam, że były tam odmiany z tzw. główką (kwiatem) do góry, ale niestety nie zapisałam jakie to odmiany, i teraz nie jestem w stanie tej informacji odtworzyć ani nigdzie znaleźć. Na jakimś forum przeczytałam, że ciemiernik HGC® Ice N'Roses Rosado - wysoko rośnie i kwiaty ma wzniesione, ale nie wiem czy to akurat ten z targów w Jasionce.

A propos tego typu wydarzeń, miałam w tym roku pierwszy raz jechać do ogrodów Keukenhof w Holandii. Wszystko się skomplikowało przez tą przeklętą koronę Bardzo żałuję, jeszcze w grudniu myślałam, że to będzie realne, a tu taka lipa... Nie wiem kiedy to wszystko się skończy... Moja firma odczuwa ogromne skutki korony od lutego zeszłego roku Na dzień dzisiejszy zaczynam obstawiać, że powrót do jakiejś nowej rzeczywistości to będzie wczesne lato przyszłego roku.. oby...

Mija 1/3 marca, wiosnę naprawdę słabo widać, znów śnieg zalega na trawniku i nie można się rozpędzić z pracami ogrodowymi Kupiłam nowe ciemierniki (lokalnie), ale trzymam je od tygodnia w garażu, bo taki mróz u nas w nocy, że strach je zostawić na zewnątrz (-6°C). Chyba dzisiaj będzie ostatnia taka noc, oby!



W tym roku, pierwszy raz w życiu postanowiłam wysiać w doniczkach jednoroczne kwiaty z nasion Nie mam pojęcia jak to się skończy, bo nie mam żadnej szklarni, więc uznaję to za totalny eksperyment. Postanowiłam się dobrze do tego przygotować, zakupiłam ziemię do wysiewów i osobno perlit. Konkretne nasiona zakupiłam z Niemiec i UK:
- Groszek pachnący 'Mollie Rilstone' , 'Mrs Collier' oraz 'Royal Lavender'
- Floks Drummonda 'Blushing Bride'
- Kosmos / Onętek 'Purity'
- Tytoń oskrzydlony 'Live Green'
- Dzwony irlandzkie
- Krwawnik kichawiec

Dzisiaj zaczęłam od groszków pachnących. Kupiłam z UK takie specjalne do tego doniczki, tzw. rootrainers, genialne i bardzo popularne w UK, podobno idealne do groszków, bo budują w nich silny i głęboki system korzeniowy (12 cm). Doniczki są otwierane, wielorazowe. Muszę jeszcze doczytać, jak teraz przechowywać te doniczki w domu (przykryte pokrywą), bo nie wiem co dalej A może Wy wiecie, czy one teraz powinny być cały czas na tacy z niewielką ilością wody?

Basia,jakie odmiany ciemierników kupiłaś ?

Niestety nie wiem, były kupione jako no-name

cześć Basiu
widzę wysiewy poczynione
moje groszki niestety się powyciągały...za ciepło ...za późno je wyniosłam do zimnego pokoju...
nie wiem gdzie trzymasz te swoje groszki, ale jak tylko wyjdą z ziemi przenieś je Basiu do zimnego pomieszczenia...
co do reszty roślinek to nie wiem

pozdrawiam

i nie mogę się już doczekać sezonu w Twoim ogrodzie...bo wszak wiesz, że to jeden z moich ulubionych ogrodów na O

Fajniutkie nowe ciemierniki. Ja jutro chyba dostanę swoje zamawiane a dziś może podjadę do marketu na łowy ciemiernikowe