Wpadłam z rewizytą i od razu mi się u ciebie spodobało. Trawek masz rzeczywiście dużo i bardzo kreatywna z ciebie osoba. Tyle wianków widziałam, a takiego radosnego z szalikiem jeszcze nie. Liczy się pomysł, a ten miałaś świetny. U nas by dzisiajł śliczny dzień; słoneczny, śniegu wprawdzie nie za dużo, ale było, podoba mi się taka zima. Pozdrawiam, będę wpadać częściej do ciebie.

Bociuś jak miło Cię znowu widzeć ale jeszcze bardziej czytać uśmiałam się jak dzika do monitora parę minut u Ciebie i zimowa deprecha poszła precz

Fajne wianki zrobiłaś i jakoś nie mogę się zdecydować który fajniejszy Futro jak zawsze urocze

Boćku, rewizytuję siępokiziałam Futro i uciekam

Masz rację jeszcze tylko 3 miechy i wiosna!!!!!

Wianek tymczasowy bardzoooooo do mnie przemawia

...właśnie, nie macie wrażenia, że ten czas jakoś strasznie szybko leci???

bociek napisał(a)

A teraz Bockowe rekodzielo artystyczne:

Wianek tymczasowy zimowy.




I wianek udziergany na Swieta




A teraz zmykan pogoscic sie u Was

Fajne masz pomysły Pierwszy bardzo oryginalny i zaskakujący, a drugi glamour też kuszący. Pozdrawiam

bociek napisał(a)

A teraz Bockowe rekodzielo artystyczne:

Wianek tymczasowy zimowy.




I wianek udziergany na Swieta




A teraz zmykan pogoscic sie u Was

Boćku ten pierwszy bardziej mi odpowiada, daje znak, że w tym domku jest przytulnie i ciepło ale drugi też ładny pozdrawiam co do śniegu to dopiero trochę prószy u mnie

Boćku, mnie łoba dwa powaliły na kolana

No Bociek.. ty mi tu nie odlatuj do ciepłych krajów, bo bez Ciebie nudno.. jak i bez Konstancji i kilu jeszcze agentek ogrodowych Muszę sie wpisywać a nie tylk oczytać..byś miała zobowiązania przebywania na forum
Ten szaliczek bardzo by mi pasował do nowych butków ..... Aż mi zal się go zrobiło na ocieplenie drzwi, a nie mojej szyi..... ale pomysł oryginalny..... No rewelacja...... może nawet go ci nie ukradnę pod osłoną nocy....
A co do Futra... mój pies uwielbia spać z nosem w butach... w dodatku nie moich... tylko męskich... narkoman????????????
A to dowód..... ja na kilometr bym się przy tym nie położyła.... a on spi.. chyba, że padł od narkozy...

bociek napisał(a)



no jak nie było to nie było.. ale jak wróciła to słodycz się wlała w moje skołatane serce, na wieść, żem światowa.... bo traw nie uwiązałam! samopas na wietrze fruwają

Ot, przeczucie, smak i gust!

Evchen, no jak nie jak tak!!! Dodalabym jeszcze seksapeal, czar i wdziek Bo poczucie humoru to oczywista oczywistosc.

No ja Cię proszę... ten . . no jak mu tam.. seksapeal... to ...żę mnie na apel o szóstej wzywasz????
się stawię, nie ma problemu, ale gdzie?.. przy której uwiązanej trawie?.. wiem.. rozumiem... będziem wyzwalać
W pełni się zgadzam!
Absolutnie
Evusiskając łączę skłony i ukłony