Bociusiu jak tam matura synka ?? maje córcia przeżyła i mówi że nie było tak źle chociaż tematy
były "głupie "
Ale jutro matma i tu zaczynają się schody
Hahaha, Monitka, trza bylo kciuki u stop trzymac 5 pazdziernika mina 2 latka
Ewcia, Ty tez?????? Lo matko i corko Pewnie, ze bedzie dobrze
Magda, juz wyluzowalam, pierwsze koty za ploty
ka1sia, dziekuje, buziaczki za to trzymanie
Ela, no kciuki u stop mozesz przeca trzymac Dzien dziecka tiaaaaa, juz to widze
Kasku, dziekujemy Ku chwale
Julita, zyjesz???
Gosia, no tototototo wlasnie, nasze matury przeciez wczoraj byly. Ja mialam sciagi w kalamarzu I korzystalam z nich, na polski mialam kilka metrow samych cytatow Jak poszlo kuzynowi?
Aneta, dzieki Dobra Kobieto Mysle, ze dal rade
Madzen, jak wyzej, trzymaj u stop One w ryciu nie przeszkodza, a tez sie liczy. Chyba
Najwazniejsze, ze dzieci daja rade i maja wiekszy dystans.
U nas - no coz, troche bylo zaskoczenia z "Przedwiosniem", ale pisalismy drugi temat, obstukany rowno Tylko czytanie ze zrozumieniem bylo trudne . Podobno Zobaczymy
Matma - mamy to samo, ale mnie juz stres opuscil, chyba juz nie mam co zzerac
Boćku,
coś znowu umknęło mojej uwadze, co jest oczywiście karygodne i trudno wybaczalne! ALe ponieważ z najgłębszych zakątków serca ślę te życzenia, niezaleznie czego w końcu powinny dotyczyć, imienin, urodzin, wątku, prawa jazdy, matury, wizyty u dentysty czy innego ważnego wydarzenia lub jubileuszu, liczę, że jednak mi wybaczysz i życzenia owe przyjmiesz w dobrej wierze
ściskam