Miłych Walentynek

Martek, dziekuje Nie dam siem

Magda, nie zdazysz, zwieje

Bozenko, dziekuje.

Magda, gdzie tam, schowalam siem tylko za drzewo

Gusiarz, u mnie zawsze drzazgi lecom, bo ja mocno nieokorna jezdem

Magda, a guzik powiekszy, mam uklady z bocianami, swoim nie robia niekontrolowanych zrzutow

AniaDS, Ula, Madzenka, Ula, Anita, Aga, dzieki wielkie

Madziarzeszow, nie ja, kuzyn Walenty ze swoja Dziewczyna Walentyna

Snieg sie wciaz trzyma, nici z roboty w ten weekend

Spod sniegu wychdza coraz to nowe kopce

Ale jest go juz duuuuuzo mniej



Krokusiki dzielnie sie sprawily pod sniegiem



W zwiazku ze zmiana przy wisienkach, po raz juz nie wiem ktory bedzie zmiana i tutaj. Moze sciana z pelnych malw, werbeny, ostrozek i jezowek, moze budleje, moze borowki amerykanskie i poziomki, a moze mini warzywnik... nie wiem Zastanawiam sie skad sie tam wziela konewka ...

Jak nie Ciebie to Twojego kreta udusze...łobuz jeden!!!

Ja pierdziu ,ale się to krecisko u ciebie panoszy
Buziam Cię Walentynkowo

W mordę jeża, upss kreta, ale pobojowisko zrobił..... Łączę się w bólu..

mini warzywnik??? Łamiesz się już Ty dobrze wiesz o co chodzi z konewką

No krety niestety w sen zimowy nie zapadają...