Darcia pokażę, pokażę

Trochę mnie martwi to rozluźnienie bryły korzeniowej. Gdyby były sadzone jesienią to ok, ale teraz na wiosnę wzruszać korzenie jak potrzebują siły na kwiaty? Jakoś się tego boję, żeby im nie zaszkodzić. Strasznie przeżywam te rh, bo wiesz, że to kolejne podejście do nich i bym chciała aby dobrze rosły i nie chorowały
Renia kupiłam w Ogrodach Marzeń
Irenko u mnie sporo centrów ogrodniczych i szkółek, ale formowanych cisów za wiele nie ma. Czy tam gdzie będziesz kupowała mają sprzedaż wysyłkową? Mogłabyś się rozeznać?
Aneta z białych mam Artemis, Wedding Piano, Honeymilk (niska). Miała też Alabaster piękna była, ale zostawiłam ją w poprzednim ogrodzie.
Moje opinie: Artemis piękna, pachnie, odporna na choroby, powtarza kwitnienie, Wedding Piano piękna, odporna na choroby, u mnie młody krzew, wszystkie z odmainy piano to dobre róże. Honeymilk śliczniutka z żółtym środkiem, choruje, niska.
Koniecznie chcesz białą róże? Moją od lat fawortyką różaną jest Ascot
Agnieszka też o to zapytałam Irenkę