Ale dziś ładnie było , posadziłam 4 mniejsze stożki bukszpanowe i trochę poplewiłam. Uwolniłam też z worków bukszpany, ale nadal są w odosobnieniu

. Zrobię im jeszcze dla pewności oprysk lepinoxem w tygodniu

.
Aprilku, to dopiero początek moich grabieży

, ale postanowiłam w tym roku jednak skupić się na rabatach z przodu domu, a z tyłu będę sobie powoli dłubać, jak czas pozwoli. To, co zamówiłam, to przyjedzie i będzie czekać na swoją kolej. Ale nowe zakupy będę robić tylko na dokończenie zaczętych rabat, bo inaczej za bardzo się zadoniczkuję

.
Darcia, dziś już słoneczko się pokazało nawet, ale na czwartek zapowiadają śnieg. Nie zdążyłam zobaczyć gdzie, mam nadzieję, że nie u nas

.
Iza, będę oczywiście wstawiać fotki. Mam nadzieję, że psy mi wszystkiego nie wykopią

. Ostatnio zbierałam korzonki jeżówek do kupy