Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród z zegarem

Ogród z zegarem

Basieksp 20:32, 06 mar 2021


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12411
Agatorek napisał(a)


Jakbym kupowała bukszpany, to takie trochę większe . Kuszą mnie duże stożki, mówią do mnie „kup nas” .
U mnie tuje nie są chyba smaczne . Czego nie mogę powiedzieć o czarnym bzie i magnolii .
A może Aza się zakochała? .



Oj, oby nie!bo będę musiała jakiś płot betonowy stawiać
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka
Gruszka_na_w... 21:33, 06 mar 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Wpisz w google "rabata z jukami u Mrokasi". Obejrzysz sobie, jak juki wykorzystała Kasia. Połączyła je ze stipą, lawendą i chyba kosodrzewina Pumilio. Możesz dopytać.Nieźle wygląda to połączenie sztywności i miękkości.

Żeby te juki za kilka, kilkanaście lat wyglądały ładnie trzeba każdego roku wykręcać i wyrzucać tę rozetkę, która wyprodukowała kwiatostan.
Trzeba też pamiętać, że gdybyś kiedyś zmieniła koncepcję, to pierońsko trudno jest się pozbyć juki. Gadzina odrasta przez kilka lat z mikroskopijnych kawałków korzeni. A korzeni się dość głęboko.

Zgrabnie Ci wyszła ta rabata. Pomysł z umiejscowieniem tam drzewa nie jest zły.
Pooglądaj magnolie. Jeśli zauważysz na nich pączki pokryte futerkiem, to są to pąki kwiatowe. Szczepione magnolie zakwitają szybciej. Te pozyskane z nasionek potrzebują czasem 5 -7 lat, żeby zacząć kwitnienie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Alija 22:12, 06 mar 2021


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10108
To prawda, trudno się pozbyć juki, jeśli się już dobrze ukorzeni. Ja kiedyś przesadzałam i po 2-3 latach wyrosły znowu w tym miejscu.
____________________
Podkarpacie AlicjaZacisze Alicji
Agania 22:15, 06 mar 2021


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Ja mam rabatę z jukami, większą od Twojej rosną w ich towarzystwie trawy, pobliżu hortensja Great Star ,
czosnki ozdobne, główkowaty, krwawnica, bordowe penstemony i próbuję paprocie.
Stanowisko cieniste, mokre, gliniaste i mam tam kłopot z trawami.
Tylko u mnie koniec ogrodu, a u Ciebie przedogródek, inna bajka.
Stawiam na stożek cisowy, kulki cisowe i trawy i cebulowe
Cisy to jest inwestycja na przyszłość i bezobsługowość, i z trawami na słoneczku dużo prościej polecam)
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Agatorek 22:24, 06 mar 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Basieksp napisał(a)


Oj, oby nie!bo będę musiała jakiś płot betonowy stawiać


____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
Agatorek 22:35, 06 mar 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Wpisz w google "rabata z jukami u Mrokasi". Obejrzysz sobie, jak juki wykorzystała Kasia. Połączyła je ze stipą, lawendą i chyba kosodrzewina Pumilio. Możesz dopytać.Nieźle wygląda to połączenie sztywności i miękkości.

Żeby te juki za kilka, kilkanaście lat wyglądały ładnie trzeba każdego roku wykręcać i wyrzucać tę rozetkę, która wyprodukowała kwiatostan.
Trzeba też pamiętać, że gdybyś kiedyś zmieniła koncepcję, to pierońsko trudno jest się pozbyć juki. Gadzina odrasta przez kilka lat z mikroskopijnych kawałków korzeni. A korzeni się dość głęboko.

Zgrabnie Ci wyszła ta rabata. Pomysł z umiejscowieniem tam drzewa nie jest zły.
Pooglądaj magnolie. Jeśli zauważysz na nich pączki pokryte futerkiem, to są to pąki kwiatowe. Szczepione magnolie zakwitają szybciej. Te pozyskane z nasionek potrzebują czasem 5 -7 lat, żeby zacząć kwitnienie.


Zaraz popatrzę u Mrokasi .
Ale jeszcze nie wiem, czy zostawię tam te juki. Są to już bardzo dojrzałe osobniki niektóre doczekały się potomstwa . Ogólnie mam sporo juk porozrzucanych tu i ówdzie po ogrodzie . I sporo roboty, przy czyszczeniu z suchych liści .
Ale nie wykręcałam nigdy tego kwiatostanu. To chodzi o ten sztywny „pieniek”? Tylko ucinałam sekatorem i po jakimś czasie z reguły sam „odpada”.

Magnolie mają włochate pączki (nie za dużo, tylko jedna ma trochę więcej). Tylko jedna chyba nie ma wcale, ale to muszę jeszcze dokładnie sprawdzić .

Odnośnie drzewa na tych rabatkach, to nie mówię nie, tylko jak posadzę jakiś młody okaz, to może nie mieć szansy urosnąć .
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
Agatorek 22:37, 06 mar 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Alija napisał(a)
To prawda, trudno się pozbyć juki, jeśli się już dobrze ukorzeni. Ja kiedyś przesadzałam i po 2-3 latach wyrosły znowu w tym miejscu.


Są raczej dobrze ukorzenione . Sadzone były już jako trochę wyrośnięte i rosną na tym miejscu około 3-4 lat.
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
basia3012 22:37, 06 mar 2021


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10311
Agatorek napisał(a)
Ogólnie mam mało zdjęć pokazujących szerszy kadr, ale wrzucę to, co mam. Nadrabiać będę w przyszłym sezonie

Wiosenno-letnie ujęcia.



Agnieszko, witam się i ja w Twoim pięknym ogrodzie.
Zauważyłam prymulki, mam takie same. Rosły u mnie w donicy a teraz rosną na rabacie. Dobrze się rozrastają, lubię je.
Ogrodzenie tarasu, klomby cudne.
Pooglądam jeszcze Twoje hektary ogrodu.
____________________
BasiaOgród Basi Warmia
Agatorek 22:41, 06 mar 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Agania napisał(a)
Ja mam rabatę z jukami, większą od Twojej rosną w ich towarzystwie trawy, pobliżu hortensja Great Star ,
czosnki ozdobne, główkowaty, krwawnica, bordowe penstemony i próbuję paprocie.
Stanowisko cieniste, mokre, gliniaste i mam tam kłopot z trawami.
Tylko u mnie koniec ogrodu, a u Ciebie przedogródek, inna bajka.
Stawiam na stożek cisowy, kulki cisowe i trawy i cebulowe
Cisy to jest inwestycja na przyszłość i bezobsługowość, i z trawami na słoneczku dużo prościej polecam)


Cebulowych na razie nie chcę, oprócz czosnków główkowatych .
Stanowisko bardzo słoneczne i raczej suche, tu akurat mało gliny, bo teren przy domu miałam sporo podwyższany (nawożona czarna ziemia).
Także trawy na pewno będą .
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
Gruszka_na_w... 22:42, 06 mar 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Agatorek napisał(a)


Zaraz popatrzę u Mrokasi .
Ale jeszcze nie wiem, czy zostawię tam te juki. Są to już bardzo dojrzałe osobniki niektóre doczekały się potomstwa . Ogólnie mam sporo juk porozrzucanych tu i ówdzie po ogrodzie . I sporo roboty, przy czyszczeniu z suchych liści .
Ale nie wykręcałam nigdy tego kwiatostanu. To chodzi o ten sztywny „pieniek”? Tylko ucinałam sekatorem i po jakimś czasie z reguły sam „odpada”.





Wycięcie tylko pędu kwiatowego niczego nie daje. Kępa się rozrasta i starzeje. Stąd ta konieczność czyszczenia suchelców liści.
Trzeba wykręcić zaraz po kwitnieniu całość- pęd kwiatowy i otaczające go liście. Usuwasz to, co się już zużyło. Juka kwitnie tylko z młodych rozetek. Dzięki temu zabiegowi kępa nie rozrasta się monstrualnie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies